[1.9TDi 1Z] Przeskakujący rozrząd...

slawek5t · Post autor: **slawek5t** » 06 kwie 2013, 01:16

Taka informacja .... mam tdi 1Z. pare dni temu okazało sie że śruba oraz koło wału bylo luźne i przez to auto raz odpalało i głosno klekotało a większość razy to wcale nie odpalało.

Dzis mechanik zadzwonił i powiedział że juz naprawił. jutro dam wam znać co dokladnie wymienił.
kółko wału i śruba napewno - ale co wiecej to dam znać jak odbiore auto.
ździwiłem sie bo to nie jest TD (aaz) lecz TDI... no ale pewnie ktoś tam grzebał kiedys i śruba sie teraz poluzowała.....

Niech ten post jest KOLEJNĄ przestrogą abyście kontrolowali TĘ sprawę aby nie było wielkich kosztów.
Pozdrawiam.

Ganimadeus · Post autor: **Ganimadeus** » 06 kwie 2013, 19:10

U mnie jak pracował silnik żadnych luzów żeby koła latały czy biły nie zauważałem.

Czekamy zatem na info od Ciebie co i jak ;]

slawek5t · Post autor: **slawek5t** » 06 kwie 2013, 22:20

Auto odebrane. Teraz odpala dobrze . kąt wtrysku nastawiony na ok 52-54.
Wymienił to dolne kółko wału, do tego przy okazji rozrząd, pompe wody, uszczelniacze itd.
Teraz chociaz wiem na czym jeżdże i mam spokoj na troche kilometrów.

Aha dodam że 2 dni wczesniej sprawdzałem i koło sie nie "gibało".
Poprostu zgasiłem auto a po ponownym zapaleniu po godzinie zaczeło już szwankować...
Mechanik powiedział że śrube wału odkrecił palcami... Miałem szczescie że nie uszkodziło zaworów.

Pamietajcie aby nie lekceważyć tego gdy auto nie chce odpalić na dotyk lub gdy przestawia sie kąt wtrysku lub gdy są jakies niepokojące dźwięki lub koło pasowe ma bicie na boki.

Ganimadeus · Post autor: **Ganimadeus** » 07 kwie 2013, 15:09

Dzięki za info, mam tylko nadzieję, że obejdzie się bez frezowania czoła wału silnika...

slawek5t · Post autor: **slawek5t** » 07 kwie 2013, 23:36

Nie wiem, u mnie dał nową śrube na klej.

Ganimadeus · Post autor: **Ganimadeus** » 08 kwie 2013, 22:23

Tak ja zgodnie podejrzewaliśmy małe koło na wale - odkręcona śruba + ścięty klin...

Jutro zakup nowego koła max w środę auto znowu będzie śmigało :mrgreen:

darek90 · Post autor: **darek90** » 09 kwie 2013, 00:40

Patrząc na te koło to miałeś dużo szczęścia... prawie ukręcone jest. Na 99% masz uszkodzony czop na wale(wiem co mówię bo już też to przerabiałem). Dałem nowe koło, nową śrubę, dokręciłem momentem a i tak się poluzowało i to szybko. Frezu nie miałem ale małym iglakiem 1h szlifowania i splanowałem to. Ważne żeby się nie śpieszyć i zmieniać położenie tego pilnika to wtedy do minimum zmniejszymy ryzyko przekoszenia. Wbrew pozorom te koło nie trzyma się na tym półksiężycu(on tylko ustala pozycję koła). Główną rolę odgrywa tutaj tarcie powierzchni i im jest ona większa tym lepiej. Dobrze radzę zerknij na to. Może metoda prostacka ale przy odpowiedniej staranności skuteczna. Ja już zrobiłem 70kkm od tego zabiegu i koło nic nie bije.

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 09 kwie 2013, 11:29

darek90 pisze:Patrząc na te koło to miałeś dużo szczęścia... prawie ukręcone jest. Na 99% masz uszkodzony czop na wale

Też tak myślę

,takze jak ma być dobrze zrobione ,to czoło wału do splanowania 8-)

Ganimadeus · Post autor: **Ganimadeus** » 09 kwie 2013, 21:37

zobaczymy co tam wyjdzie z tego wszystkiego z biegiem czasu ;] na razie audik złożony aby do odpalenia + paski od klimy i wspomagania i wstawione wiatraki (z tym dziadostwem jest za zdecydowanie za dużo zabawy...) z nowym rozrządem odpalił od strzała.

darek90 · Post autor: **darek90** » 09 kwie 2013, 22:03

I czym w końcu uporałeś się z tym czopem?

Ganimadeus · Post autor: **Ganimadeus** » 09 kwie 2013, 22:37

pilnikiem/papierem ściernym czas zweryfikuje jak to zostało zrobione.

darek90 · Post autor: **darek90** » 09 kwie 2013, 22:59

Życzymy żebyś zapomniał już o tym kole