Licznik, komp, termometr, zegary dodatkowe nawet z kostką, stan jak dla mnie 5,5/6. <ok>
Trzeba sprawdzić, czy w tych Niemcach to jadą tyle co maja na liczniku, czy to francuz.
Co do blow offa, to jak pojeżdżę dłużej to zdam relacje jak to działa, ale na pewno nie będzie psssst ponad wszystko.
P.S. Jest sposób na oszukanie przepływki żeby nie wariowało z obrotami, nawet bez jakiejkolwiek ingerencji w elektrykę, ale trzeba ciut się pobawić, mi się nie chce.
Ostatnio zmieniony 16 paź 2013, 17:03 przez sagem, łącznie zmieniany 1 raz.
Mabrothrax pisze:Trudno takie dorwać nie powypalane.
To prawda, ja miałem szczęście.
Więc tak, dziś o 4.50 pobudka i wyprawa Coupetą pod Łódź, do kunika, przytargaliśmy jak pisałem licznik i zegary S2 oraz przedni zderzak S2 z kratkami. Zależało mi tylko, żeby zderzak nie był klejony/spawany i taki udało się kupić.
Po powrocie od razu wzięliśmy się za rezanie zderzaka, trzeba było podciąć trochę pod intercooler, oraz dorobić home made ale za to bardzo mocne łapy i tak po 3 godzinach akcji zderzak zawisł na Avancie. :mrgreen: , ,
Potem przełożyłem swoja obudowę licznika oraz kompa, wszystko działa po za naliczaniem kilometrów, na razie to olałem ale mam nadzieję że da się to przełożyć z każdego licznika VDO.
Zegary dodatkowe też podpiąłem, nie działało ciśnienie oleju oraz podświetlanie, ale znalazłem jedna przerwaną ścieżkę i jeden zimny lut i wszystko działa jak należy, podświetlanie jest fajne.
Teraz tylko robota i robota żeby udało się pomalować zderzak i spryskiwacze do majówki bo nie uśmiecha mi się jechać tak.
kunik, dzięki za graty.
Pozdro
Ostatnio zmieniony 16 paź 2013, 17:19 przez sagem, łącznie zmieniany 2 razy.
Kuba zawory sa rozne, np ProPerfekt TypII jest dwutloczkowy, jeden tlodczek trzyma na nadcisnieniu drugi uszczelnia zawor na podcisnieniu dzieki czemu w obieg nie jest zasysane lewe powietrze i dzieki temu na jalowym nie zalewa silnika i nie wariuja obroty.