[2.3 NG] wypalająca się uszczelka pod głowicą
[2.3 NG] wypalająca się uszczelka pod głowicą
Witam opiszę problem od samego początku audi 80 2.3 NG
a więc audi od kupna samochodu zrobiłem ok 30tys i zaczeła przykopcac delikatnie przy mocniejszym wyprzedzaniu i rano po całej nocy jak się zapaliło to chwilkę przydymiła wiec zdjąłem głowice i zrobiłem uszczelniacze dotarłem zawory i planowanie głowicy docieranie bloku i potem było ok.Ale po ok 20tys wypaliło uszczelkę zdjąłem głowice i co przepaliło miedzy 3 a 4cyl i reszta też była nadpalona wiec kupiłem inną uszczelkę i to samo zrobiłem ale bez palnowania i co zrobiłem ok 20tys i znowu to samo jaka może być przyczyna??
AAA właśnie ta pierwsza uszczelka była ciut inna od tych do tej pory miała większe okucia miedzy cylindarmi bardziej taka masywna była i nigdzie nie mogę takiej dostać.Czy mogła to być uszczelka od 2.0 r5??czy śruby mogły asz tak się wyciągnąć??śruby nie były za każdym razem w tych samych miejscach.A i co nowa uszczelka ma ok 83.5 lub 84mm a u mnie blok ma 82.5 poszę o pomoc
a więc audi od kupna samochodu zrobiłem ok 30tys i zaczeła przykopcac delikatnie przy mocniejszym wyprzedzaniu i rano po całej nocy jak się zapaliło to chwilkę przydymiła wiec zdjąłem głowice i zrobiłem uszczelniacze dotarłem zawory i planowanie głowicy docieranie bloku i potem było ok.Ale po ok 20tys wypaliło uszczelkę zdjąłem głowice i co przepaliło miedzy 3 a 4cyl i reszta też była nadpalona wiec kupiłem inną uszczelkę i to samo zrobiłem ale bez palnowania i co zrobiłem ok 20tys i znowu to samo jaka może być przyczyna??
AAA właśnie ta pierwsza uszczelka była ciut inna od tych do tej pory miała większe okucia miedzy cylindarmi bardziej taka masywna była i nigdzie nie mogę takiej dostać.Czy mogła to być uszczelka od 2.0 r5??czy śruby mogły asz tak się wyciągnąć??śruby nie były za każdym razem w tych samych miejscach.A i co nowa uszczelka ma ok 83.5 lub 84mm a u mnie blok ma 82.5 poszę o pomoc
Ostatnio zmieniony 16 maja 2013, 20:03 przez kubas, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: [2.3 NG] wypalająca się uszczelka pod głowicą
<zedytowane>
Bezwzględnie ZAWSZE daje sie nowe śruby głowicy przy wymianie uszczelki. kosztują 50 zł, wiec nie majątek. to jest konieczny warunek, o którym przypomina sie nawet na opakowaniu i instrukcji montażu uszczelki
2.0 JS ma średnice tłoka 81mm, więc nie pasuje z niego uszczelka.
radze zmienić mechanika. niewłaściwy montaż ( uzycie starych śrób głowicy)
PS edytowane po stukroć - strasznie zbieram dzisiaj swoje mysli....
Bezwzględnie ZAWSZE daje sie nowe śruby głowicy przy wymianie uszczelki. kosztują 50 zł, wiec nie majątek. to jest konieczny warunek, o którym przypomina sie nawet na opakowaniu i instrukcji montażu uszczelki
2.0 JS ma średnice tłoka 81mm, więc nie pasuje z niego uszczelka.
radze zmienić mechanika. niewłaściwy montaż ( uzycie starych śrób głowicy)
PS edytowane po stukroć - strasznie zbieram dzisiaj swoje mysli....
Ostatnio zmieniony 16 maja 2013, 20:52 przez zukreator, łącznie zmieniany 3 razy.
witam kolegę
ale nie ma innych uszczelek do 2.3mają wszystkie 83.5 lub 84 i są za małe może by od 2.2 r5 założyć??
[ Dodano: 2013-05-16, 20:33 ]
albo poleć jakąś uszczelkę?? nie właściwy montaż to znaczy??
[ Dodano: 2013-05-16, 20:35 ]
2.2 ma uszczelkę 82.7 może by była dobra?? a śruby obowiązkowo nowe założe
ale nie ma innych uszczelek do 2.3mają wszystkie 83.5 lub 84 i są za małe może by od 2.2 r5 założyć??
[ Dodano: 2013-05-16, 20:33 ]
albo poleć jakąś uszczelkę?? nie właściwy montaż to znaczy??
[ Dodano: 2013-05-16, 20:35 ]
2.2 ma uszczelkę 82.7 może by była dobra?? a śruby obowiązkowo nowe założe
pakuj najbliżej pasującą, większą niż orginalna średnica cylindra, tak po prostu ma być, zbyt pochopnie wyciągnałem wniosek o tej złej średnicy uszczelki. ona nieco luzu powinna mieć, bo wtedy między głowicą a blokiem, tworzy się "kieszeń wyciskowa" poprawiająca proces spalania ulepszając zawirowania spalającej się mieszanki w cylindrze, no i tłok w zasadzie podczas pracy minimalnie sie wysuwa poza blok, z tego co pamiętam. także to jest ok raczej. Pierwszą myśla moja bylo to, że gołym okiem zauwazyłeś ze cos jest nie tak z średnicami w uszczelce, ale po głębszym namyśle, pewnie zmierzyleś to suwmiarką i wnioski zaobserwowane napisałes tutaj takze zakladaj to co polecają katalogi do NG przy tej średnicy tłoka.
najbardziej prawdopodobnym powodem Twoich problemów są w takim razie - nie wymienione na nowe śruby głowicy. załóż tym razem nowe i dopilnuj procedury dokręcania, wszystko powinno być ok no i blok z głowicą dobrze wyczyśc - powierzchnie przylegajace. daj do sprawdzenia też czy jest równa - albo samemu to zrób jak wiesz jak.
pozdrawiam
PS edytowane po stukroć - strasznie zbieram dzisiaj swoje mysli....
najbardziej prawdopodobnym powodem Twoich problemów są w takim razie - nie wymienione na nowe śruby głowicy. załóż tym razem nowe i dopilnuj procedury dokręcania, wszystko powinno być ok no i blok z głowicą dobrze wyczyśc - powierzchnie przylegajace. daj do sprawdzenia też czy jest równa - albo samemu to zrób jak wiesz jak.
pozdrawiam
PS edytowane po stukroć - strasznie zbieram dzisiaj swoje mysli....
mało prawdopodobne, ale może być krzywa głowica - zwłaszcza, jesli nie była nigdy planowana, albo tymbardziej, gdy robił to gówniany zakład.
bardziej bym sie przyjżał ukladowi wtryskowemu, porównać rozpylanie poszczególnych wtrysków - moze akurat na tych dwóch robie sie troche ubogo ?
lub może to być wada projektowa, źle wyliczone przepływy kolektora dolotowego, nie dostarczające równej co do ilości powietrza. - to odrzucam, bo nasze samochody są dosyc dobrze projektowane, nie mowie nic o tych nowych...
przyjżyj się świecom z tych cylindrów, czy na cos wskazują, no i warto obejrzeć jak sie ma układ wtryskowy, czy kazdy wtrysk podaje równą dawkę paliwa, czy któryś nie "leje" jak to sie zwykło mówić, gdy wtryskiwacz nie rozpyla, tylko wkropla benzynę
przyczyn w zasadzie moze być wiele i może to byc wynikowy skutek, na który złożyło sie
kilka czynników. To że wypala właśnie w tym miejscu, moze nie mieć swojej do konca bezpośredniej przyczyny.
Wiadome natomiast jest to, że zbyt uboga dawka paliwa, zwiększa temperaturę spalania, co prowadzi do wypalenia uszczelki pod głowicą. więc spytam - lpg jest ?:>
uszczelka większa pod jakim względem ?
bardziej bym sie przyjżał ukladowi wtryskowemu, porównać rozpylanie poszczególnych wtrysków - moze akurat na tych dwóch robie sie troche ubogo ?
lub może to być wada projektowa, źle wyliczone przepływy kolektora dolotowego, nie dostarczające równej co do ilości powietrza. - to odrzucam, bo nasze samochody są dosyc dobrze projektowane, nie mowie nic o tych nowych...
przyjżyj się świecom z tych cylindrów, czy na cos wskazują, no i warto obejrzeć jak sie ma układ wtryskowy, czy kazdy wtrysk podaje równą dawkę paliwa, czy któryś nie "leje" jak to sie zwykło mówić, gdy wtryskiwacz nie rozpyla, tylko wkropla benzynę
przyczyn w zasadzie moze być wiele i może to byc wynikowy skutek, na który złożyło sie
kilka czynników. To że wypala właśnie w tym miejscu, moze nie mieć swojej do konca bezpośredniej przyczyny.
Wiadome natomiast jest to, że zbyt uboga dawka paliwa, zwiększa temperaturę spalania, co prowadzi do wypalenia uszczelki pod głowicą. więc spytam - lpg jest ?:>
uszczelka większa pod jakim względem ?
Ostatnio zmieniony 16 maja 2013, 21:23 przez zukreator, łącznie zmieniany 1 raz.
jeśli miała szersze te metalowe obwódki wokół cylindrów, to mysle że tym lepiej dla niej - lepiej uszczelnia same cylindry (wytrzyma wieksze ciśnienie w nich) - to tylko moje przypuszczenia.
warto, żebyś sprawdził czy nie jeździsz czasami na ubogiej mieszance, po tym jak posadzisz głowicę na nowej uszczelce i nowych śrubach.
Jak o te rzeczy zadbasz, to masz bardzo duże szanse bezawaryjnej jazdy, o ile zadbasz też o prawidłowe dokręcenie śrub głowicy ( zachowanie kolejności i momentów - wszystko rozpisane w instrukcji uszczelki powinno być)
pozdrawiam
warto, żebyś sprawdził czy nie jeździsz czasami na ubogiej mieszance, po tym jak posadzisz głowicę na nowej uszczelce i nowych śrubach.
Jak o te rzeczy zadbasz, to masz bardzo duże szanse bezawaryjnej jazdy, o ile zadbasz też o prawidłowe dokręcenie śrub głowicy ( zachowanie kolejności i momentów - wszystko rozpisane w instrukcji uszczelki powinno być)
pozdrawiam
Lepiej jak byś powiedział jaki był AFR - bo te wartości co podajesz nic mi nie mówią o stosunku paliwo - powietrze.
Jeśli mialeś na mysli właśnie AFR, badany przez sonde lambde, to na wysokich masz bardzo ubogo.
Pytasz skąd wziąć uszczelkę z szerszymi metalowymi obszarami wokół cylindrów?
Proponuje przejść się do sklepu motoryzacyjnego i porównać, ew poprosić z sprowadzenie kilku do porównania. Ktoś tam powinien wziąć do rąk katalog Elringa czy Glasera i po kodach dojśc jaka powinna iśc uszczelka.
Mozesz też sprawdzić w ETKA (taki program na kompa - katalog ze wszystkimi czesciami grupy vag) i sprawdzić samemu jaki był numer orginalnej uszczelki. tylko pamietaj ze etka nieomylna nie jest.
Jeśli mialeś na mysli właśnie AFR, badany przez sonde lambde, to na wysokich masz bardzo ubogo.
Pytasz skąd wziąć uszczelkę z szerszymi metalowymi obszarami wokół cylindrów?
Proponuje przejść się do sklepu motoryzacyjnego i porównać, ew poprosić z sprowadzenie kilku do porównania. Ktoś tam powinien wziąć do rąk katalog Elringa czy Glasera i po kodach dojśc jaka powinna iśc uszczelka.
Mozesz też sprawdzić w ETKA (taki program na kompa - katalog ze wszystkimi czesciami grupy vag) i sprawdzić samemu jaki był numer orginalnej uszczelki. tylko pamietaj ze etka nieomylna nie jest.
a co konkretnie skłoniło cię do tej uszczelki z 2.2 ?
lepiej żeby w uszczelce było troche luzu w średnicy na tłok, bo czy za duża średnica, czy za mała, to i tak źle. najlepiej żebyś wziął uszczlkę pod 2.3 Ng.
Te podawane przez ciebie wcześniej średnice uszczelek wydają sie być prawidłowe do 2,3. początkowo wydało mi się, że powinny miec średnice cylindrów, ale teraz co raz bardziej sie utwierdzam w przekonaniu, że uszczelka powinna mieć nieco więcej na średnicy, grunt byle nie za dużo.
zaufałbym katalogom, producenci zamienników raczej mają dobrze dobrane wymiary pod dany silnik, mowa o tych bardziej znanych producentach jak elring, gates, glaser itp itd.
lepiej żeby w uszczelce było troche luzu w średnicy na tłok, bo czy za duża średnica, czy za mała, to i tak źle. najlepiej żebyś wziął uszczlkę pod 2.3 Ng.
Te podawane przez ciebie wcześniej średnice uszczelek wydają sie być prawidłowe do 2,3. początkowo wydało mi się, że powinny miec średnice cylindrów, ale teraz co raz bardziej sie utwierdzam w przekonaniu, że uszczelka powinna mieć nieco więcej na średnicy, grunt byle nie za dużo.
zaufałbym katalogom, producenci zamienników raczej mają dobrze dobrane wymiary pod dany silnik, mowa o tych bardziej znanych producentach jak elring, gates, glaser itp itd.
Co do uszczelki do NG.W zeszlym roku przerabiałem temat u siebie.Niestety sprawdzalem wszystkie uszczelki dostepne w Inter carsie,Focie Moto factory i kazda byla inna.Srednica na tłok sie zgadzala ale nie zgadzały sie kanału wodne-tzn ich ilośc i rozmieszczenie.Nie zdecydowałem sie na kupno innej uszczelki z innego silnika bo to wiąże sie z ponowna wymianą,-takie jest moje zdanie.Uszczelka od 2.2 zdaje sie nie pasowac idealnie.Nie zdecydowałem sie takze na dorobienie uszczelki pod glowice.Zamowilem Ori w Aso i pasowała idealnie jak ta stara.(stara byla jeszcze ori).Powiem wam ze ori wygladała o niebo lepiej niz zamienniki-te markowe z najwyzszych półek bo tylko takie mnie interesowały zaden smietnik.Samo wykonanie ori uszczelki było lepsze niz zamiennikow nawet na pierwszy rzut oka.Co prawda byla drozsza ale to nie uszczelka pod deklem która łatwo mozna wymienic.