[B4 ABK 2.0] Ręczny słabo działa

sivic · Post autor: **sivic** » 24 maja 2013, 19:03

Cześć

Potrzebuje pomocy w dojściu do przyczyny słabo działającego hamulca awaryjnego w moim audi. Przygotowuje auto do przeglądu, a bez tego będzie ciężko. Wygląda to tak, że podczas postoju nawet na dość stromej górce ręczny działa jak ta lala. Auto stoi bez ruchu, tak jak to powinno być. Problem jednak pojawia się podczas jazdy. W tej sytuacji wygląda to tak, że jadę, zaciągam ręczny do samego końca, auto jedzie dalej z tą jednak różnicą, że powoli zwalnia jakbym bardzo delikatnie hamował. Gdzie szukać przyczyny? Bębny? A może linka? Tej informacji jednak bym potrzebował od osób bardziej doświadczonych, bo jest to moje pierwsze auto i posiadam je dopiero pół roku. Pozdrawiam

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 24 maja 2013, 19:23

sivic pisze:Bębny?

tam z tyłu chyba masz tarcze

A jak ręczny chodzi lekko czy ciężko :?:

sivic · Post autor: **sivic** » 24 maja 2013, 20:02

A to bardzo możliwe, że tarcze. Tyle osób mi mówiło tyle rzeczy, że już się aż sam zamotałem

Jeżeli o to jak chodzi to żeby go "zaciągnąć" na maksa muszę mocno szarpnąć. Czym wyżej chcę go podnieść tym ciężej idzie. Aha i jeszcze jedna sprawa, która może pomóc w diagnozie. Jak spojrzałem od dołu na podwozie, to w miejscu gdzie jest ta belka czy nie wiem jak to nazwać ( to co łączy dwa tylne koła ), to pod nią przy samym kole idzie coś jak przewód tak na oko o średnicy centymetra, wchodzi on chyba w kolumnę z tyłu i idzie wzdłuż auta. I ten właśnie "przewód" przy prawym tylnym kole jest dość mocno przetarty zapewne przez jakiś krawężnik albo coś. Z lewej strony nie spojrzałem jak to wygląda.

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 24 maja 2013, 20:09

sivic, a na który ząbek jesteś w stanie zaciągnąć ręczny :?:

sivic pisze: I ten właśnie "przewód" przy prawym tylnym kole jest dość mocno przetarty zapewne przez jakiś krawężnik albo coś.

pewnie mówisz o lince do ręcznego właśnie ale takie przetarcie raczej w niczym nie będzie przeszkadzać bo to tylko pancerz a linka jest w środku.

sivic · Post autor: **sivic** » 24 maja 2013, 20:12

Hmm nie jestem pewien, ale jest to albo 4 albo 5 lecz nie mam pewności, a upewnię się koło 22 jak będę jechał. Wiem, że na ostatni ząbek żeby zaciągnąć to muszę bardzo mocno szarpnąć.

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 24 maja 2013, 20:34

Hmm ja bym się na początek przyjrzał samym zaciskom.
Sam ostatnio zmieniałem u siebie tarcze i klocki i teraz ręczny z ledwością dam radę na 3 ząbek zaciągnąć

sivic · Post autor: **sivic** » 24 maja 2013, 20:44

Jak mówisz tak zrobię

Tylko tak jakieś rady co tam popatrzeć i jak zdiagnozować ewentualny problem? Swoją drogą jak kupowałem w grudniu auto to dziadzia mówił, że zmieniał wszędzie klocki i tarcze, ale każdy chyba wie, że różnie to z tym bywa

sylwester28ET · Post autor: **sylwester28ET** » 25 maja 2013, 00:04

Na początek sprawdź dźwigienkę przy zaciskach, tą na której jest linka od ręcznego czy można ją przesunąć. Przy sprawdzaniu pozostaw Audi np. na biegu i nie zaciągaj ręcznego.

ltrs · Post autor: **ltrs** » 25 maja 2013, 00:51

A ja powiem tak: nie martw sie tym, że koła nie piszczą po zaciągnięciu ręcznego. Ja swoje abk sprzedałem i jeżdżę czymś innym, ale może ktoś spróbuje zaciągnąć ręczny z rolki i napisać czy zblokowało koła. Moim zdaniem b4 to spora krowa, która jest na to zbyt ciężka. Z tego co pamiętam, to moja z nowymi gratami tak nie potrafiła.

sivic · Post autor: **sivic** » 25 maja 2013, 00:58

Nie no wiesz chodzi głównie o to, że przegląd przede mną a znajomy przez wadliwy ręczny nie przeszedł

Ale z drugiej strony kto wie jakby to było w tym przypadku. Miało by się znajomości to bym w ogóle się tym nie przejmował

BorysTDI · Post autor: **BorysTDI** » 25 maja 2013, 23:16

Inna nazwa to hamulec postojowy

więc ma przede wszystkim za zadanie utrzymać auto na postoju. U mnie jest tak samo, na postoju trzyma, próba ruszenia skończyłaby się zdławieniem silnika, ale podczas jazdy można sobie najwyżej klocki przypalić

ltrs · Post autor: **ltrs** » 25 maja 2013, 23:31

Przegląd zaliczysz na pewno.