na szczęście 
Wiecie może co mogło być przyczyną takiej anomalii?? 
[B4 1Z] - dzwina sytuacja po odpaleniu
[B4 1Z] - dzwina sytuacja po odpaleniu
Cześć. Dziś po robocie wpadam do auta, troche mi się spieszyło, więc kluczyk do stacyjki i od razu odpaliłem, bez żadnego czekania bo i tak jest ciepło. Po ujechaniu ok 200-300m okazało się, że nie działa klima i wentylator. Przy najbliższym skrzyżowaniu, że nie działają kierunki a po zatrzymaniu się, że nawet światła nie świecą. Zgasiłem silnik, zapaliłem jeszcze raz i wszystko wróciło do normy na szczęście Wiecie może co mogło być przyczyną takiej anomalii??
na szczęście Wiecie może co mogło być przyczyną takiej anomalii?? 
-
damianek1234561
- Forum Audi 80
- Posty: 605
- Rejestracja: 27 maja 2009, 18:35
- Lokalizacja: Gdynia
no miałem ten sam problem kostka ,nic nie działało tylko awaryjane ,ale po dostaniu sie do kostki wygladała ok.wymieniłem i git nic sie nie dzieje ,jest o tym na forum jak zmienić ,tylko te podróby no straszna lipka musiałem cofać recznie z zapłonu bo nówka dobrej jakosci nie odbijała pomimo podskrobania szczelinki (jak bedziesz rozbierał to zobaczysz o co kaman)w ktora wchodzi kluczyk dalej lipka,mechanior załatwil mi ori używki po 15 zl wziołem 2 na zapas,pasują od a6 c4
Ok, dzięki za info koledzy, akurat o kostce nie pomyślałem. Jak na razie to jedna taka wpadka, więc na razie nie ruszam i będe mu dawać chwile przed odpaleniem 
żeby sobie kontrolki pomigały Jak jeszcze raz mi taki numer wywinie to się za to zabieram. A brzęczek od świateł ma coś w spólnego z kostką stacyjki?? bo od kilku dni brzęczy tak cicho, że trzeba ucho nadstawiać żeby go w ogóle usłyszeć..
żeby sobie kontrolki pomigały Jak jeszcze raz mi taki numer wywinie to się za to zabieram. A brzęczek od świateł ma coś w spólnego z kostką stacyjki?? bo od kilku dni brzęczy tak cicho, że trzeba ucho nadstawiać żeby go w ogóle usłyszeć..od swiateł czy kierunków
a jak kostka daje sie we znaki to lepiej zapobiegawczo cos zrób
bo ja miałem jak w komedi 5 km do najbliższej latarni droga taka zadupiasta nic ale to nic nie działa szyby nie opuszcze dmuchawy niet światel wycieraczek i zarypisty deszcz i ciemno jak w dupiu dzwi otwarte i po lini na awaryjnych 20 min jechałem horror z komedia takze ja zapobiegawczo druga w schowku woże
a jak kostka daje sie we znaki to lepiej zapobiegawczo cos zrób
bo ja miałem jak w komedi 5 km do najbliższej latarni droga taka zadupiasta nic ale to nic nie działa szyby nie opuszcze dmuchawy niet światel wycieraczek i zarypisty deszcz i ciemno jak w dupiu dzwi otwarte i po lini na awaryjnych 20 min jechałem horror z komedia takze ja zapobiegawczo druga w schowku woże
