Może źle robię, że nie odgrzewam tematu, tylko zakładam nowy, ale chcę jak najprościej zobrazować problem.
Mianowicie sprawa wyglądała tak:
Oznaczony strzałką nr1 ucięty i zaślepiony a nr2 luźny nigdzie nie wpięty.
Nr2 wpiąłem tak:
ale znalazłem na ty forum taki schemat podłączeń i zgłupiałem, zaznaczyłem owalem i strzałką to połączenie i wygląda mi to że jest tam trójnik od którego idzie dalej podciśnienie na pompkę a ja tam wpiąłem nr1 z pierwszego zdjęcia. Oto schemacik: