[ 1.6 RN] Problem z rozrusznikiem na gorącym silniku
[ 1.6 RN] Problem z rozrusznikiem na gorącym silniku
Witam , jakiś czas temu pisałem o moim problemie w innym dziale ale stwierdziłem jednak że może mieć on związek z rozrusznikiem , kiedy silnik nagrzeje się auto nie chce odpalić . Po przekręceniu kluczyka rozrusznik nie kręci tak jak zawsze a przekręca się tylko raz i koniec , auto musi postać kilka minut i wtedy pali "od strzała" . Wcześniej myślałem ze problem związany jest z lpg ale wówczas rozrusznik by kręcił normalnie .. Miał ktoś tak kiedyś ? w czym może znajdować się problem ?
Ostatnio zmieniony 13 lip 2013, 12:44 przez MatHl, łącznie zmieniany 3 razy.
- Szara80tkaTdi
- Forum Audi 80
- Posty: 2662
- Rejestracja: 19 maja 2008, 18:07
- Imię: Przemek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Timbuktu
mozliwe ze tulejki w rozuszniku sie zacieraja jak jest nagrzanyMatHl pisze:stwierdziłem jednak że może mieć on związek z rozrusznikiem , kiedy silnik nagrzeje się auto nie chce odpalić . Po przekręceniu kluczyka rozrusznik nie kręci tak jak zawsze a przekręca się tylko raz i koniec , auto musi postać kilka minut i wtedy pali "od strzała"
Odkryłem w czym leży problem , czy ta część przed miarką oleju to rozrusznik ? : http://sprzedajemy.pl/rozrusznik-altern ... -8l,392020 . Otóż właśnie ten wiatrak który tam jest , po rozgrzaniu silnika zapieka się i wystarczy go rozruszać ręką i auto pali od razu , jak to naprawić ?
- Szara80tkaTdi
- Forum Audi 80
- Posty: 2662
- Rejestracja: 19 maja 2008, 18:07
- Imię: Przemek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Timbuktu
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
Co do samego problemu to zdemontuj go i oddaj do zakładu gdzie zajmują się regeneracją altków i rozruszników. Te łożyska nie jest tak prosto wymienić trzeba mieć odpowiednie ściągacze a szczególnie do tego dużego łożyska. Radziłbym też wcześniej sprawdzić ładowanie bo możliwe że regulator też już się kończy.
Ostatnio zmieniony 13 lip 2013, 12:45 przez Pieterb, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeździłem do mechanika zdjął pasek i pokręcił wiatrakiem alternatora który chodzi jak ta lala , powiedział że to wina rozrusznika i że jest do wymiany oczywiście powiedział że na nowy , nie wiem czy warto wydać 250zł na nowy rozrusznik , w mojej okolicy raczej nie znajde fachowca od regeneracji no i nie wiem co mam zrobić z tym fantem .