[80 B4 2.0E ABK+Lpg] nierówna praca silnika i brak mocy
[80 B4 2.0E ABK+Lpg] nierówna praca silnika i brak mocy
Witam!
wiem ze temat był już poruszany nieraz. tylko że w moim przypadku jest jeszcze parę dodatkowych objawów. ale od początku: rano gdy odpalę po jakiejś min. czuje zapach paliwa , wlatuje do środka sam. poprzez nawiew i czuć aż do momentu przejechania około 4km. w miedzy czasie silnik nierówno zaczyna pracować tak jakby nie palił na wszystkie gary. traci moc brak przyspieszenia skokami do przodu, i tak do momentu aż nie przejadę około 6km. wszystko wraca do normy, ale wystarczy ze stanę dłużej na światłach problem powraca i znowu skokami do przodu. dodam ze problem występuje na gazie i benzynie tyle ze na gazie trzyma obroty i nie ma objawu niepalenia na wszystkie gary. proszę o pomoc!
wiem ze temat był już poruszany nieraz. tylko że w moim przypadku jest jeszcze parę dodatkowych objawów. ale od początku: rano gdy odpalę po jakiejś min. czuje zapach paliwa , wlatuje do środka sam. poprzez nawiew i czuć aż do momentu przejechania około 4km. w miedzy czasie silnik nierówno zaczyna pracować tak jakby nie palił na wszystkie gary. traci moc brak przyspieszenia skokami do przodu, i tak do momentu aż nie przejadę około 6km. wszystko wraca do normy, ale wystarczy ze stanę dłużej na światłach problem powraca i znowu skokami do przodu. dodam ze problem występuje na gazie i benzynie tyle ze na gazie trzyma obroty i nie ma objawu niepalenia na wszystkie gary. proszę o pomoc!
bylem już raz u mechanika sprawdził sondę i niby dobra. szczelność układu paliwowego racze także bo inaczej zapach benzyny by nie ustępował. kopułka palec i kable wn. wymienione. co do przepływomierza czujnika temp. i regulatora ciśnienia paliwa to nie jestem pewien. a to dlatego ze po przejechaniu około 6km. tak jak wspomniałem wcześniej problem ustępuje.
Witam ponownie!
Wymieniłem dzisiaj przepływomierz powietrza. Na początku było wszystko ok, na paliwie i gazie po jakimś czasie zaczęły wracać objawy w postaci jakby co mnie hamowało tzn. wciskam pedał przyspieszacza a on nic do przodu, ledwo co, na każdym biegu tak jakby brakowało mocy, nie wkręcał sie na obroty. Objaw taki sam na paliwie i gazie. Po przejechaniu kilku kilometrów wszystko wraca do normy! Jeszcze jedno na paliwie na wolnych obrotach troszeczkę kuleje tak skacze po miedzy 800 a 900 obrotów nie zawsze, na gazie ok trzyma równe 900. Czy ktoś miał taki problem? Dodam jeszcze ze zlokalizowałem wyciek paliwa, leje z pod wtrysku najprawdopodobniej dostała gumka. W związku z tym mam pytanie czy można wymienić gumki na wtryskiwaczach bez odkręcania kolektora ssącego?
Wymieniłem dzisiaj przepływomierz powietrza. Na początku było wszystko ok, na paliwie i gazie po jakimś czasie zaczęły wracać objawy w postaci jakby co mnie hamowało tzn. wciskam pedał przyspieszacza a on nic do przodu, ledwo co, na każdym biegu tak jakby brakowało mocy, nie wkręcał sie na obroty. Objaw taki sam na paliwie i gazie. Po przejechaniu kilku kilometrów wszystko wraca do normy! Jeszcze jedno na paliwie na wolnych obrotach troszeczkę kuleje tak skacze po miedzy 800 a 900 obrotów nie zawsze, na gazie ok trzyma równe 900. Czy ktoś miał taki problem? Dodam jeszcze ze zlokalizowałem wyciek paliwa, leje z pod wtrysku najprawdopodobniej dostała gumka. W związku z tym mam pytanie czy można wymienić gumki na wtryskiwaczach bez odkręcania kolektora ssącego?
Sprawdx cisnienie wtrysku (regulator cisnienia) i wymień oring na wtryskiwaczu bo to od tego moze sie dziac, sonda to raczej nie poniewz ja miałem uwalona sonde to trzymał obroty tylko miał za bogata mieszanke i czuc było po chwilowym postoju pod światłami że cięzko jest mu wejsc na obroty ale jak wszedł to juz normalnie jechał, a i kopcił na ciemno. Sprawdż też szczelnośc całego dolotu ale to i na LPG by nie równo pracował ale nie zaszkodzi. Jeżeli chcesz sprawdzic sonde czy nie sieje to odłacz ja i przejedź sie na PB
Zaraz pójdę odłączę sondę i sprawdzę. Ale dodam coś jeszcze. Po odpaleniu i jeździe do póki sie nie zagrzeje tak gdziekolwiek 60° wszystko jest ok! Potem zaczyna przebierać na wolnych obrotach tak jakby zapłony wypadały objaw tylko na paliwie! Natomiast przy ruszaniu i jeździe zaczyna mulic paliwo i gaz! Efekt taki ze coś go przytrzymuje a za chwile do przodu, dodam ze jak popuszczę nogę z gazu to zaczyna ciągnąc! Tak jak pisałem wcześniej po przejechaniu kilku km. autko jedzie normalnie.