[Audi 90 b2 1.6TD] by MrRabbit
Świece zmienione na NGK, Licznik - też zrobione ścieżki.
Audiczka dostała ostatnio "nowe" wiązki elektryczne. Trochę było do zrobienia ale już jeździ i jest poprawiona instalacja po poprzednikach. Tylko jestem w trakcie poszukiwań ramki plastikowej żeby wszystkie przyciski dobrze siedziały, niestety swoją trochę uszkodziłem rwąc zegary gdy instalacja się kopciła. Przy okazji został wymieniony przełącznik od nawiewu - już wszystkie poziomy ładnie śmigają. Ku fantazji przyszło też "polepszenie" podświetlenia panelu. Jednak nie wyszło to chyba tak jak oczekiwałem.
Światło chyba jest za mocne, muszę jakiś opornik dać żeby tak nie waliło po oczach. Trochę też nie równo rozchodzi się światło po cyferkach od nawiewu ale może po oporniku efekt będzie mniej widoczny. Jeśli nie to coś się pomyśli.
Jak już znajdę dobrą ramkę od zegarów to poprawi się fantazję elektryką, bo halogeny mam jak w nowych samochodach. Jak odpalam długie to halogeny gasnął. Jakoś nie mogę się do tego przyzwyczaić, wcześniej mogłem wszystkie lampki jak na choince odpalać i zrobić zasilanie halogenów z czegoś innego bo na 1 poziomie świateł nie mogę ich odpalić.
[ Dodano: 2014-05-15, 17:10 ]
Pogoda była znośna więc trzeba było zabrać się za naprawę hamulców. Pompa hamulcowa mimo regeneracji pół roku temu, odmówiła posłuszeństwa. Jednak wżery w środku były za duże. Przy okazji mała zmiana z 20 na 22 bo taką udało się dostać. Taka duża wystarczy jak bym chciał w przyszłości zwiększyć hamulce Przy jednej robocie od razu wymiana szczęk z tyłu bo jeszcze oryginały siedziały. Co mnie zszokowało przy zakładaniu lewego bębna że nie dochodzi do końca...(ręce mi opadły, widocznie stary właściciel musiał go zmienić na coś podobnego, jednak płytszy.) Muszę więc poszukać też nowy bęben tak aby wchodził do końca. Po naprawach znacząca zmiana w hamowaniu, hamulec bardzo szybko łapie..
Taki mały bonus. Chociaż nie wiem czy tak zostanie..
Audiczka dostała ostatnio "nowe" wiązki elektryczne. Trochę było do zrobienia ale już jeździ i jest poprawiona instalacja po poprzednikach. Tylko jestem w trakcie poszukiwań ramki plastikowej żeby wszystkie przyciski dobrze siedziały, niestety swoją trochę uszkodziłem rwąc zegary gdy instalacja się kopciła. Przy okazji został wymieniony przełącznik od nawiewu - już wszystkie poziomy ładnie śmigają. Ku fantazji przyszło też "polepszenie" podświetlenia panelu. Jednak nie wyszło to chyba tak jak oczekiwałem.
Światło chyba jest za mocne, muszę jakiś opornik dać żeby tak nie waliło po oczach. Trochę też nie równo rozchodzi się światło po cyferkach od nawiewu ale może po oporniku efekt będzie mniej widoczny. Jeśli nie to coś się pomyśli.
Jak już znajdę dobrą ramkę od zegarów to poprawi się fantazję elektryką, bo halogeny mam jak w nowych samochodach. Jak odpalam długie to halogeny gasnął. Jakoś nie mogę się do tego przyzwyczaić, wcześniej mogłem wszystkie lampki jak na choince odpalać i zrobić zasilanie halogenów z czegoś innego bo na 1 poziomie świateł nie mogę ich odpalić.
[ Dodano: 2014-05-15, 17:10 ]
Pogoda była znośna więc trzeba było zabrać się za naprawę hamulców. Pompa hamulcowa mimo regeneracji pół roku temu, odmówiła posłuszeństwa. Jednak wżery w środku były za duże. Przy okazji mała zmiana z 20 na 22 bo taką udało się dostać. Taka duża wystarczy jak bym chciał w przyszłości zwiększyć hamulce Przy jednej robocie od razu wymiana szczęk z tyłu bo jeszcze oryginały siedziały. Co mnie zszokowało przy zakładaniu lewego bębna że nie dochodzi do końca...(ręce mi opadły, widocznie stary właściciel musiał go zmienić na coś podobnego, jednak płytszy.) Muszę więc poszukać też nowy bęben tak aby wchodził do końca. Po naprawach znacząca zmiana w hamowaniu, hamulec bardzo szybko łapie..
Taki mały bonus. Chociaż nie wiem czy tak zostanie..