Problem wygląda następująco. Po zamontowaniu układu z podtlenkiem LPG i wsadzeniu butli w bagażnik tył strasznie siadł na dół względem przodu.
Na zdjęciach tak tego nie widać ale różnica pomiędzy prześwitem z przodu i z tyłu wynosi jakieś 3 cm.
Nie przeszkadzało by mi to gdyby nie fakt, że jeździ się w takim setupie mega chu****. Samochód poprzez zmianę rozkładu ciężaru bardziej na tył zrobił się strasznie podsterowny. Przednie opony piszczą i tracą przyczepność na zakrętach przy 60/km/h gdzie innymi samochodami robi się tam 100km/h i nie ma takich problemów. Przód tarci przyczepność i zamiast samochód skręcać to jedzie prosto co może się kiedyś źle skończyć.
Z LPG nie mogę zrezygnować ze względów finansowych.
Rozwiązaniem były by twardsze sprężyny ale.... albo ja nie umiem szukać ale przekopałem cały ebay i nic nie znalazłem co by mnie zadowoliło. Nie ma twardszych sprężyn o standardowej długości. Mógłbym się jeszcze zgodzić na obiżające sprężyny ale to tak max 10,20 mmm. Niżej nie chcę, bo wszystko pourywam a takich sprężyn też znaleźć nie potrafię. Są tylko 35mmm<.
Rozwiązaniem byłby gwint ale zapewne wszyscy dobrze wiecie ile takie coś kosztuje a używek brak.
Myślałem, jeszcze nad wstawieniem na tył sprężyn z Avanta, które biorąc na logikę powinny być twardsze. Robił ktoś kiedyś coś takiego ? A może macie jakieś inne pomysły ? Lato się kończy, zima idzie a z taką przyczepnością to ja z podwórka w zimę nie wyjadę.
Pozdro