[B4 1Z `94] - kopcenie -FILMY, nowe wątki - prośba o pomoc
[B4 1Z `94] - kopcenie -FILMY, nowe wątki - prośba o pomoc
Witam,
jak wyżej. Kupiłem niedawno uszkodzoną , przebieg 280000 licznikowe, (dymiła jeszcze bardziej) myśląc, ze turbina. Pojeżdziłem po mechanikach, podejrzenie padło na uszczelniacze, turbo z przodu suche tzn w normie. Uszczelniacze zrobiłem. Teraz troskę mniej kopci, ale duuuzo. Na zimnym brak kopcenia. Zaczyna się po paru minutach pracy silnika. Jak jadę ze stałymi obrotami, przyspieszam, hamuje silnikiem czy to na ciepłym, czy na zimnym dymu nie ma (sprawdzałem jeżdząc w nocy, w światłach auta za mną byłoby widac). Problem zaczyna się jak popracuje chwilę na wolnych, już zaczyna puszczać znaki dymne, a jak ruszam to... jak na filmie, im ostrzej w gaz tym więcdej dymu. Inne objawy poza dymem to:
-spaliny smierdzą ropą - nie olejem
-jedzie całkiem żwawo do 140km/h, czasem 130, czasem 150 potem dół i jak odpuszcze gaz to jedzie czasem dalej ale nie zawsze
-kąt wtrysku i dawka zwiększone (narazie nie ruszam bo grom wie co się stanie)
-płynu w oleju nie widać, oleju w płynie też nie, ogólnie płyn taki rudy rdzawy kolor ma po dolaniu różowego po jakimś też
-jestem po wymianie uszczelniaczy jakieś 500-600 km i oleju jak wlałem tak raczej nie ubyło, co rano sprawdzam.
-sprężanie na cylindrach mierzone, o ile pamiętam po 29, tylko na trzecim 25. W każdym razie na tym trzecim niższe o 4. Przy badaniu nie byłem. - mech powiedział że normalne.
I raczej nie związane z tematem dymienia
-termostat jest chyba otwarty non stop, bo temp 60st. czasem drgnie więcej i grzeją się oba węże na raz, dolny trochę później
Proszę o porady co sprawdzić krok po kroku bo mechanikom już nie wierzę, ewentualnie o polecenie kogoś z forum w okolkicach do 100 od Puław lub Białej Podlaskiej. Diagnoza musi być 100% bo jeszcze mam masę rzeczy do ogarniecia w zetorze a budzet mam ograniczony. Teraz filmy:
1. Na zimnym:
2. na ciepłym:
3. w trakcie jazdy:
ps. Youtube zamula a jakis czas dodam
jak wyżej. Kupiłem niedawno uszkodzoną , przebieg 280000 licznikowe, (dymiła jeszcze bardziej) myśląc, ze turbina. Pojeżdziłem po mechanikach, podejrzenie padło na uszczelniacze, turbo z przodu suche tzn w normie. Uszczelniacze zrobiłem. Teraz troskę mniej kopci, ale duuuzo. Na zimnym brak kopcenia. Zaczyna się po paru minutach pracy silnika. Jak jadę ze stałymi obrotami, przyspieszam, hamuje silnikiem czy to na ciepłym, czy na zimnym dymu nie ma (sprawdzałem jeżdząc w nocy, w światłach auta za mną byłoby widac). Problem zaczyna się jak popracuje chwilę na wolnych, już zaczyna puszczać znaki dymne, a jak ruszam to... jak na filmie, im ostrzej w gaz tym więcdej dymu. Inne objawy poza dymem to:
-spaliny smierdzą ropą - nie olejem
-jedzie całkiem żwawo do 140km/h, czasem 130, czasem 150 potem dół i jak odpuszcze gaz to jedzie czasem dalej ale nie zawsze
-kąt wtrysku i dawka zwiększone (narazie nie ruszam bo grom wie co się stanie)
-płynu w oleju nie widać, oleju w płynie też nie, ogólnie płyn taki rudy rdzawy kolor ma po dolaniu różowego po jakimś też
-jestem po wymianie uszczelniaczy jakieś 500-600 km i oleju jak wlałem tak raczej nie ubyło, co rano sprawdzam.
-sprężanie na cylindrach mierzone, o ile pamiętam po 29, tylko na trzecim 25. W każdym razie na tym trzecim niższe o 4. Przy badaniu nie byłem. - mech powiedział że normalne.
I raczej nie związane z tematem dymienia
-termostat jest chyba otwarty non stop, bo temp 60st. czasem drgnie więcej i grzeją się oba węże na raz, dolny trochę później
Proszę o porady co sprawdzić krok po kroku bo mechanikom już nie wierzę, ewentualnie o polecenie kogoś z forum w okolkicach do 100 od Puław lub Białej Podlaskiej. Diagnoza musi być 100% bo jeszcze mam masę rzeczy do ogarniecia w zetorze a budzet mam ograniczony. Teraz filmy:
1. Na zimnym:
2. na ciepłym:
3. w trakcie jazdy:
ps. Youtube zamula a jakis czas dodam
Ostatnio zmieniony 08 wrz 2013, 13:28 przez DanielsD, łącznie zmieniany 3 razy.
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Spaliny śmierdzą ropą bo jej nie spala jak trzeba. Do tego potrzebne jest:
-ustawić kąt i dawkę jak trzeba (a nie zwiększać na pałę)
-powietrze w dolocie czyli do sprawdzenia drożność IC i szczelność dolotu
-zobaczyć korekcje wtrysków czy nie leją
-poza tym 60st to nie są normalne warunki pracy 1Z (jak również innych silników)
-zrób wolną odmę i zaślep EGR-a
To tak na początek.
http://www.google.com/cse?cx=partner-pu ... iep%C5%82y
Można też poszperać i coś się może wyklaruje.
-ustawić kąt i dawkę jak trzeba (a nie zwiększać na pałę)
-powietrze w dolocie czyli do sprawdzenia drożność IC i szczelność dolotu
-zobaczyć korekcje wtrysków czy nie leją
-poza tym 60st to nie są normalne warunki pracy 1Z (jak również innych silników)
-zrób wolną odmę i zaślep EGR-a
To tak na początek.
http://www.google.com/cse?cx=partner-pu ... iep%C5%82y
Można też poszperać i coś się może wyklaruje.
Panowie szperałem i tak mi się wyklarowało, ze wszystko pasuje. To co mi kolego podałes nam ju na pamiec;) Kątów i dawek sam nie ogarne bo vaga nie mam. Tak był ustawiony jak kupiłem. Dolot szczelny. IC - węze miałem takie prawie suche (jeden był dziurawy - wymieniłem na ori) więc już nie zagladałem bo doszedłem do wniosku ze jak dolot suchy to i IC bedzie bez oleju. Odma nie zatkana bo rozbierana przy robocie usczelniaczy zaworowych.
No nic musze znależć kogoś kto ogarnie mi dawki, kąt i korekcję.
Boję się, że to pierścienie... daje do myślenia ta kompresja na 3cyl. Już chyba wolałbym wymienic turbawkę. Może filmy jak się zaladują to coś wyjaśnią.
No nic musze znależć kogoś kto ogarnie mi dawki, kąt i korekcję.
Boję się, że to pierścienie... daje do myślenia ta kompresja na 3cyl. Już chyba wolałbym wymienic turbawkę. Może filmy jak się zaladują to coś wyjaśnią.
- Ganimadeus
- Forum Audi 80
- Posty: 726
- Rejestracja: 17 lut 2012, 11:17
- Lokalizacja: Lublin
Z lubelskiego to w Lubartowie masz MUNIORA najlepszy specjalista od 80tkowych TDI i pewnie nie tylko. Do tego jeszcze kostrz i UKI w Parczewie.
Ja jestem z Lublina i takie rzeczy jak dawkę, kąt i korekcje jestem w stanie sprawdzić ale póki co nie mam jak bo laptopa nie mam, dopiero najwcześniej 18.09 chyba, że podbijesz jeszcze do axella też z Lublina ma vaga i też może to ogarnąć.
Ciśnienie 25 jest ok.
Zrób jeszcze zdjęcie spod maski. Ciekawe jaki masz osprzęt stary-boscha czy nowy-pierburga.
Ja jestem z Lublina i takie rzeczy jak dawkę, kąt i korekcje jestem w stanie sprawdzić ale póki co nie mam jak bo laptopa nie mam, dopiero najwcześniej 18.09 chyba, że podbijesz jeszcze do axella też z Lublina ma vaga i też może to ogarnąć.
Ciśnienie 25 jest ok.
Zrób jeszcze zdjęcie spod maski. Ciekawe jaki masz osprzęt stary-boscha czy nowy-pierburga.
Dzięki kolego za namiary własnie o koledze Munior słyszałem tylko Nicku nie znałem, narazie do niego uderze bo wybieram sie w tamte strony wkrotce.
Bez zdjęcia się obejdzie. Mam Pierburga.
...ale 25 mam mam tylko na trzecim jest duzo nizsze niż na 1,2 i 3 (po 29) ta roznica mnie martwi.Ganimadeus pisze:
Ciśnienie 25 jest ok.
Ganimadeus pisze: Zrób jeszcze zdjęcie spod maski. Ciekawe jaki masz osprzęt stary-boscha czy nowy-pierburga.
Bez zdjęcia się obejdzie. Mam Pierburga.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Niepotrzebnie 8-) róznica między 25 a 29 to róznica niespełna 20 % wiec dopuszczalna i nie ma prawa nic się z tego powodu dziać .Filmów nie ma pod linkami ''nie skonwertowano '' A do mnie zapraszam jakby coś ,z Puław 60 km ,ok.godziny jazdy .Dawkę ,kąt wtrysku sprawdzić ,ustawić ,szybka robota ...dopiero po tym można coś powiedzieć na temat dymu ...jak kąt i dawka mocno nieprawidłowe ,to i paliwo nie spalone jak należy .A mechaniory coś nie teges ,skoro od tego nie zaczęli roboty ,bo to podstawowe rzeczy ,w tdi i bez tego nie ma co stawiać jakichkolwiek diagnozDanielsD pisze:ale 25 mam mam tylko na trzecim jest duzo nizsze niż na 1,2 i 3 (po 29) ta roznica mnie martwi.
Ostatnio zmieniony 02 wrz 2013, 20:06 przez MUNIOR, łącznie zmieniany 1 raz.
Łooooo..... toż to cud właśnie priva pisałem do MUNIOR. Dzięki kolego że się wyswietliles.
Ale to zaraz. tym dymem to jest tak, że dawka i kąt swoją, ale gdyby filmy się w końcu skonwertowały to byłoby widać, że dym to grubsza sprawa... chociaż ja się tam nie znam, w ogole juz gupi jestem. Co do mechanikow ...ehhh szkoda gadac. Poopowiadam jak się spotkamy.
Ale to zaraz. tym dymem to jest tak, że dawka i kąt swoją, ale gdyby filmy się w końcu skonwertowały to byłoby widać, że dym to grubsza sprawa... chociaż ja się tam nie znam, w ogole juz gupi jestem. Co do mechanikow ...ehhh szkoda gadac. Poopowiadam jak się spotkamy.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Jestem jak zwykle ,co wieczór ,co dzień :mrgreen: ...Taka misja <ok> doprowadzić do ładu wszystkie tdi ,które nie mogą śmigać jak powinny Jak na dzień dzisiejszy ,nie zdarzył się mi taki ,którego bym nie doprowadził do ładu ...o ile mechanicznie wszystko sprawne ,to zawsze da się zrobić porządek 8-) Czasami aż żal ,że ludziska jadą do mnie po 5-6 godzin ,żeby zdiagnozować banalne brudne nastawniki ,padniętą przepływkę ,czy wtrysk sterujący ...Nie mogę pojąć ,jak nazywając się mechanikiem ,nie można namierzyć tak banalnych usterek :roll:DanielsD pisze:Łooooo..... toż to cud właśnie priva pisałem do MUNIOR.
Ostatnio zmieniony 02 wrz 2013, 20:27 przez MUNIOR, łącznie zmieniany 1 raz.
MUNIOR ja jestem mechanikiem i znam wielu mechaników. Mam prawie 15 lat doświadczenia w tym zawodzie i powiem ci jaka jest mentalność naszych polskich mechaników. Wielu z nich dobrze jeszcze pamięta czasy gaznikow i diesli. W tym drugim przypadku jedyną elektroniką był zawór stopu. Tak więc pojęcie o silnikach tdi znikome. Druga część to ludzie którzy niby coś wiedzą ale nie chcą ruszyć głową by rozwiązać problem. A do tego to zapytaj się ich co to jest vag to zrobią takie oczy jakbyś o duchach gadał. No i pozostaje nie liczna grupa ludzi co się chcą czegoś nauczyć. Jakbyś 10 lat temu mi powiedział że mam zrobić coś przy tdi który jest prosty jak budowa cepa to bym rozłożył ręce i bym powiedział że nie umie. I tacy są mechanicy. Ale powracając do tematu. Podstawą dobrej pracy silnika są jego podstawowe parametry. Bez tego ani rusz. Tak więc skorygujcie co się da i czekam na efekt.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Nic dodać ,nic ująć ...ale dzięki temu, że jest jak jest ,mam co robić i moja wiedza się nie marnuje 8-)kamsta pisze:MUNIOR ja jestem mechanikiem i znam wielu mechaników. Mam prawie 15 lat doświadczenia w tym zawodzie i powiem ci jaka jest mentalność naszych polskich mechaników. Wielu z nich dobrze jeszcze pamięta czasy gaznikow i diesli. W tym drugim przypadku jedyną elektroniką był zawór stopu. Tak więc pojęcie o silnikach tdi znikome. Druga część to ludzie którzy niby coś wiedzą ale nie chcą ruszyć głową by rozwiązać problem. A do tego to zapytaj się ich co to jest vag to zrobią takie oczy jakbyś o duchach gadał. No i pozostaje nie liczna grupa ludzi co się chcą czegoś nauczyć. Jakbyś 10 lat temu mi powiedział że mam zrobić coś przy tdi który jest prosty jak budowa cepa to bym rozłożył ręce i bym powiedział że nie umie. I tacy są mechanicy.
Ja osobiście miałem taki przypadek w a4 z silnikiem ahu. Facetowi jakiś spec wymieniał nastawnik po czym trafił w moje rece:-) co się okazało że dawka wtrysku sama od siebie się kocno zmieniała. Od 0.7 do nawet 7 mg/skok. Co się potem okazało spec za słabo dokrecil nastawnik i pod wpływem drgań się odkręcić i zmieniał dawkę jak mu się podobało. Ale fizycznie nie ma możliwości żeby dawka lub kąt się sam od siebie rozregulowal. Ale niech MUNIOR to do końca potwierdzi bo on zjadł zęby na tdikach:-)