[B4 2.0 ABK 115KM] Silnik dławi się
[B4 2.0 ABK 115KM] Silnik dławi się
Witam. Mam od kilku dni problem z moim ABK.
Benzyna: po mocniejszym przyduszeniu silnik traci moc, należy wtedy wrzucić na luz bo jest możliwość zgaśnięcia. Występuje to często, widoczne przy przyśpieszaniu jak i jazdy ze stałą prędkością. Pozostawienie samochodu na biegu jałowym i po minucie gwałtowne przygazowanie sprawi zadławienie się silnika i telepanie obudowy filtra powietrza z przepływomierzem.
Gaz: jeszcze więcej szarpnięć i spadków obrotów, mocniej odczuwalne.
Co zostało zrobione:
-przelutowany przekaźnik 30
-przesunięta płytka przepływomierza aby chodził po nowej ścieżce (opis z forum), brak jakichkolwiek zacięć klapki. Nigdy ich nie było, żadnych śladów. Na komputerze doładowanie silnika w granicach 15%
-działanie sondy lambdy na biegu jałowym na ciepłym silniku wygląda mniej więcej tak: 0,33V --> 0,55V --> 0,42V --> 0,61V itd.
-nie ma widocznych żadnego przeskakiwania iskr
Benzyna: po mocniejszym przyduszeniu silnik traci moc, należy wtedy wrzucić na luz bo jest możliwość zgaśnięcia. Występuje to często, widoczne przy przyśpieszaniu jak i jazdy ze stałą prędkością. Pozostawienie samochodu na biegu jałowym i po minucie gwałtowne przygazowanie sprawi zadławienie się silnika i telepanie obudowy filtra powietrza z przepływomierzem.
Gaz: jeszcze więcej szarpnięć i spadków obrotów, mocniej odczuwalne.
Co zostało zrobione:
-przelutowany przekaźnik 30
-przesunięta płytka przepływomierza aby chodził po nowej ścieżce (opis z forum), brak jakichkolwiek zacięć klapki. Nigdy ich nie było, żadnych śladów. Na komputerze doładowanie silnika w granicach 15%
-działanie sondy lambdy na biegu jałowym na ciepłym silniku wygląda mniej więcej tak: 0,33V --> 0,55V --> 0,42V --> 0,61V itd.
-nie ma widocznych żadnego przeskakiwania iskr
Wszystko sprawdzone, nie ma najmniejszej dziurki.
Kopułka, palec, przewody BERU wymieniane w tym roku, świece NGK również
Z zapłonem i rozrządem jest wszystko ok, zresztą auto jeździło i pewnego deszczowego dnia po prostu nie odpaliło. Później już odpalało tylko ma taki nagły spadek obrotów teraz i potrafi zgasnąć ale częściej obroty po prostu spadają do zera.
Kopułka, palec, przewody BERU wymieniane w tym roku, świece NGK również
Z zapłonem i rozrządem jest wszystko ok, zresztą auto jeździło i pewnego deszczowego dnia po prostu nie odpaliło. Później już odpalało tylko ma taki nagły spadek obrotów teraz i potrafi zgasnąć ale częściej obroty po prostu spadają do zera.
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
patrz ile tematów, możliwe że tam znajdziesz odp http://www.google.com/cse?cx=partner-pub-1930960843297892%3A5998334964&ie=ISO-8859-2&q=ABK+silnik+si%EA+d%B3awi&sa=Szukaj#gsc.tab=0&gsc.q=ABK%20silnik%20si%C4%99%20d%C5%82awi&gsc.page=1
Rozrząd może przeskoczyć..
Ja tak miałem, szukałem wszystkiego ale znaków nie sprawdziłem, bo wcześniej też było Ok i mechanik też powiedział że OK
Okazało się że przeskoczył o 2 zęby.
Jeśli masz przewód od gazu, to w programie znajdziesz wartośc podciśnienia MAP (wartość nie może przekroczyć 0,5) Jeśli przekracza, to znaczy problemy właśnie z rozrządem i zaplonem
Ja tak miałem, szukałem wszystkiego ale znaków nie sprawdziłem, bo wcześniej też było Ok i mechanik też powiedział że OK
Okazało się że przeskoczył o 2 zęby.
Jeśli masz przewód od gazu, to w programie znajdziesz wartośc podciśnienia MAP (wartość nie może przekroczyć 0,5) Jeśli przekracza, to znaczy problemy właśnie z rozrządem i zaplonem