Szukałem tego na forum, ale nie znalazłem takiego konkretnego przypadku.
Zdecydowałem się założyć nowy temat, głównie po to by opisać jak to działa i zasięgnąć opinii kogoś znającego ten układ czy moje przypuszczenia są trafne.
Tak jak w tytule mam mały problem z blokadą tylnego dyferencjału - DIFF Lock.
Opis problemu:
- gdy uruchomię silnik i wcisnę DIFF mechanizm blokuje się poprawnie [wyłącza ABS, kontrolka mostu zapala się razem z trójkątem w przycisku]
- gdy nacisnę DIFF ponownie czasem wyłączy od razu (3 sek) a czasem zostaje włączona i nie chce rozłączyć albo rozłącza się po długim czasie [ świeci ABS i kontrolka w moście]
Fakty, które ustaliłem:
- instalacja elektryczna (przewody, zasilania, włącznik + kontrolki ) sprawna,
- siłownik na moście sprawny,
- czujnik załączenia blokady w moście sprawny [on załącza kontrolkę w moście i rozłącza ABS gdy siłownik podciśnieniowy przesunie krzywkę w dyferencjale]
- przewody podciśnieniowe sprawne.
Opis zdjęcia sterownika:
1. Podciśnienie dochodzi wężykiem oznaczonym [ STRZAŁKA CZERWONA ]
2. Do załączenia blokady używane jest podciśnienie, które pojawia się na wężyku żółto-czarnym [STRZAŁKA ŻÓŁTA] - po wciśnięciu DIFF
PYTANIE:
Czy do rozłączenia [ po wciśnięciu DIFF ] powinno pojawić się podciśnienie na wężyku niebiesko-czarnym [STRZAŁKA NIEBIESKA], czy tylko zniknąć na żółtym?
Według moich badań sterownik przy wciskaniu DIFF powinien przełączać podciśnienie z wężyka żółto-czarnego na niebiesko-czarny. U mnie się tak nie dzieje, ale podłączając kolejno wężyki na krótko, odpięte od sterownika, wszystko pracuje prawidłowo - włącznie z kontrolkami.
Wszystko wskazuje na uszkodzenie sterownika blokady ( pod tylnym siedzeniem nr 893 919 173 ), a konkretnie jeden z elektrozaworów pneumatycznych wewnątrz.
Proszę o mnie poprawić jeśli popełniłem błąd lub utwierdzić w diagnozie

Z góry dzięki za konkrety zorientowanych w temacie kolegów
