[ 2.3 NG 133km] brak mocy
[ 2.3 NG 133km] brak mocy
Witam, proszę o pomoc. ok 2 tyg temu przegrzałem silnik, padła uszczelka pod głowicą. Oddałem samochód do warsztatu, rozebrali oddali głowicę do sprawdzenia szczelności i planowania, złożyli na nowych uszczelkach. Odebrałem samochód, ale nie ma mocy.
Silnik nie posiada lpg, na luzie wkręca sie do 7 tys, dodam że skrzynię mam automatyczną i nie wkręca się do więcej niż 3 tysiące, przez co nie ma siły jechać, jedzie maksymalnie 130 po bardzo długim odcinku. Sprawdzałem dziś ze znajomym kompresje : na 1 cylindrze 12.5 atmosfery, drugi 12.5, trzeci 12.5, czwarty prawie 15, piąty prawie 14, wsadziliśmy nowe świece NGK 2 żarowe, wcześniej były championy 1 żarowe i dalej samochód nie chce jechać i podczas jazdy silnik ma dziwny dźwięk, co może być przyczyną tego problemu ? proszę o pomoc. z góry dziękuję [center][/center]
Silnik nie posiada lpg, na luzie wkręca sie do 7 tys, dodam że skrzynię mam automatyczną i nie wkręca się do więcej niż 3 tysiące, przez co nie ma siły jechać, jedzie maksymalnie 130 po bardzo długim odcinku. Sprawdzałem dziś ze znajomym kompresje : na 1 cylindrze 12.5 atmosfery, drugi 12.5, trzeci 12.5, czwarty prawie 15, piąty prawie 14, wsadziliśmy nowe świece NGK 2 żarowe, wcześniej były championy 1 żarowe i dalej samochód nie chce jechać i podczas jazdy silnik ma dziwny dźwięk, co może być przyczyną tego problemu ? proszę o pomoc. z góry dziękuję [center][/center]
Ostatnio zmieniony 19 paź 2013, 19:05 przez Danny92, łącznie zmieniany 1 raz.
- damianek1234561
- Forum Audi 80
- Posty: 605
- Rejestracja: 27 maja 2009, 18:35
- Lokalizacja: Gdynia
- damianek1234561
- Forum Audi 80
- Posty: 605
- Rejestracja: 27 maja 2009, 18:35
- Lokalizacja: Gdynia
Odebrałem dziś, teraz stwierdzili że muszę wymienić chłodnicę, bo z niej leci, rzeczywiście tak jest, cieknie u dołu i to sporo i raz tak cieknie, a raz nie, cuda się dzieją z tą chłodnicą. A za to że nie ma mocy, uznali gumę która idzie od kolektora do mechanicznego wtrysku, od spodu jest pęknięta, skleiłem silikonem, zobaczymy czy coś pomoże. może być to przyczyną tego że nie wkręca się powyżej 3 tys obrotów, oczywiście podczas jazdy do przodu ?
czlowieku ogarnij sie to jet mechaniczny wtrysk ktory przy zdjetej gumie nie pojedzie a przy dziurawej bedzie glupial/tracil moccinek1311 pisze:Według mnie przy pękniętej gumie powinien jeszcze lepiej sie wkręcać dostaje wtedy wiecej powietrza ja gdy zdejmę u siebie ta gume to samochód wtedy dostaje mocy oczywiscie na LPG
Chyba ze nie działa w tym przypadku przepływomierz to całkiem możliwe
cinek1311 pisze:Według mnie przy pękniętej gumie powinien jeszcze lepiej sie wkręcać dostaje wtedy wiecej powietrza ja gdy zdejmę u siebie ta gume to samochód wtedy dostaje mocy oczywiscie na LPG
Chyba ze nie działa w tym przypadku przepływomierz to całkiem możliwe
Masakra nie doradzaj.....
1 wymień gume na nową sklejanie nic nie daje, ewentualnie można ominać ja tasmą z włóknem szklanym, na jakiś czas starczy
2 sprawdź ustawienie talerzyka
3 sprawdź zapłon 15 stopni przy LPg mozesz dac +2 stopnie
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
Panowie a ja Wam powiem tak; ja miałem JN i przy popękanej jak ser szwajcarski gumie auto jeździło jak ta lala mam na myśli oczywiście brak jakiegokolwiek odczuwalnego spadku mocy itp historii jedynie co było to kosmiczne spalanie zarówno bp jak i lpg no i oczywiście brak wolnych obrotów na bp na gazie troszkę zaniżone. A piszę to dlatego że czasami są wyjątki od reguły oczywiście mogło to być też tylko w moim przypadku