[1.9TDI 1Z] Nie odpala - Wtrysk sterujący?
Temat odkopię, ale mam dokładnie taki sam problem auto nie odpala, pompa jest po "regeneracji" była na stole jest sprawna, wtryski sprawdzone, rozrząd ustawiony na znaki, błędów w ECU brak, jest natomiast jak u kolegi napięcie między pinami 4 i 7 w okolicach 8V.
Mam rozumieć, że rozwiązaniem problemu jest przestawienie nastawnika w kierunku wyjścia na wtryski tak?
Przy próbie odpalenia auta na popuszczonych nakrętkach wtrysków z 1 i 2 raptem się sączy paliwo z 3 i 4 delikatnie tryska.
Mam rozumieć, że rozwiązaniem problemu jest przestawienie nastawnika w kierunku wyjścia na wtryski tak?
Przy próbie odpalenia auta na popuszczonych nakrętkach wtrysków z 1 i 2 raptem się sączy paliwo z 3 i 4 delikatnie tryska.
Ok chyba wyciągnę pompę i oddam jeszcze raz, a czy niesprawny potencjometr pedału gazu może powodować problem z odpaleniem? Jak można go sprawdzić o ile można za pomocą miernika czy jest w porządku?
Kupiłem używany nowy potencjometr do gazu z passata, ale ma inną wtyczkę jest 6 pinów w moim 5 pinów ale widać, że z samego potencjometru wychodzi taka sama ilość kabli w moim starym kabel żółty jest po prostu obcięty, pytanie tak ma być czy ktoś już wcześniej też coś kombinował?
Zdjęcia starego i nowego potencjometru.

Pomierzyłem, je omomierzem i wychodzi na to, że opór jest miedzy innymi pinami w starym a w nowym
w starym:
zielony i zółty z którymkolwiek - brak przejścia
szary - brązowy 1085 ohm zmiana na brak przejścia
szary - różowy - 1970 ohm zmiana na brak przejścia
brązowy - różowy 910 ohm brak zmiany
brązowy - biały 1060 ohm zmiana na 1570 ohm
różowy - biały 1810 ohm zmiana na 1270 ohm
zmiana podana dla skrajnego położenia
w nowym:
zielony - zółty brak przejścia zmiana na 1070 ohm
szary - żółty 1050 ohm zmiana na brak przejścia
brązowy - różowym 960 ohm brak zmiany
brązowy - biały 1130 ohm zmiana na 1830 ohm
różowy - biały 1920 ohm zmiana na 1220 ohm
zmiana podana dla skrajnego położenia
Wiec pewne różnice są zauważalne, może ktoś mierzył kiedyś swój i może podać wartości, albo literatura jakaś w której można to znaleźć.
Kupiłem używany nowy potencjometr do gazu z passata, ale ma inną wtyczkę jest 6 pinów w moim 5 pinów ale widać, że z samego potencjometru wychodzi taka sama ilość kabli w moim starym kabel żółty jest po prostu obcięty, pytanie tak ma być czy ktoś już wcześniej też coś kombinował?
Zdjęcia starego i nowego potencjometru.
Pomierzyłem, je omomierzem i wychodzi na to, że opór jest miedzy innymi pinami w starym a w nowym
w starym:
zielony i zółty z którymkolwiek - brak przejścia
szary - brązowy 1085 ohm zmiana na brak przejścia
szary - różowy - 1970 ohm zmiana na brak przejścia
brązowy - różowy 910 ohm brak zmiany
brązowy - biały 1060 ohm zmiana na 1570 ohm
różowy - biały 1810 ohm zmiana na 1270 ohm
zmiana podana dla skrajnego położenia
w nowym:
zielony - zółty brak przejścia zmiana na 1070 ohm
szary - żółty 1050 ohm zmiana na brak przejścia
brązowy - różowym 960 ohm brak zmiany
brązowy - biały 1130 ohm zmiana na 1830 ohm
różowy - biały 1920 ohm zmiana na 1220 ohm
zmiana podana dla skrajnego położenia
Wiec pewne różnice są zauważalne, może ktoś mierzył kiedyś swój i może podać wartości, albo literatura jakaś w której można to znaleźć.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6166
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Sprawdza się za pomocą vaga ,w bloku 000 ,trzecie okienko <ok> wartość od 000 do 255 przy max wcisnietym pedale gazu 8-) Jak ci dalej nie odpala mimo zwiększania dawki nastawnikiem i mimo że przewody z paliwem są pełne ,bez powietrza ,to albo masz mocno opużniony kąt wtrysku (bardzo możliwe jak nie zaznaczyłeś położenia pompy przed demontażemKisielo pisze:Ok chyba wyciągnę pompę i oddam jeszcze raz, a czy niesprawny potencjometr pedału gazu może powodować problem z odpaleniem? Jak można go sprawdzić o ile można za pomocą miernika czy jest w porządku?

Ok faktycznie położenia pompy nie zaznaczyłem, ustawiłem pompę mniej, więcej po środku, w którą stronę się opóźnia, a w którą przyspiesza kąt? Rozumiem, że walniętego nastawnika komputer nie pokaże? I jeszcze pytanie co do tych potencjometrów od gazu które podałem, będą działać zamiennie po zmianie wtyczki?
- Ganimadeus
- Forum Audi 80
- Posty: 726
- Rejestracja: 17 lut 2012, 11:17
- Lokalizacja: Lublin
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5494
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6166
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Położenia nastawnika pewnie też nie zaznaczyłeś :roll: No chyba że miał fabryczną blokadę ...Bo jak nie miał i nie zaznaczyłeś ,to ja bym nie liczył że "zrobili to na stole " i będzie ci cięzko zgrać i kąt pompą i dawkę nastawnikiem 8-) kąt do odaplenia ,po takiej robocie ,zawsze lepiej ustawić za wczesny ,niż zbyt pużny ,pompa blizej silnika ,na pewno nie na srodku "fasoli " bo wtedy jest zbyt pużny ....dawka również,zawsze lepsza większa niż zbyt mała ...a jak juz odpali ,i zacznie przebierać z powodu zbyt dużej dawki ,to można sobie pozmniejszać i ustawić jak się należy <ok>Kisielo pisze:Ok faktycznie położenia pompy nie zaznaczyłem,
Więc tak potencjometry które pokazałem nie nadają się zamiennie.
Kąt zmieniłem i niby na początku jakby chciał zaskoczyć, ale jednak nie, później już nawet nie próbował.
Nastawnik widzę, że był zaznaczony, a dodatkowo była chyba fabryczna blokada, bo to oczko było zalakowane.
Teraz nie wiem, czy pozbyć się tej blokady i próbować zwiększyć dawkę, czy raczej zostawić?
Ściągnąłem nastawnik i rozebrałem go wygląda tak:

Pytanie czy ten grzebień na palcu ma być na tym miedzianym punkcie? Jest to skrajne położenie max czy min nastawnika? Czy nie będzie tak jak u kolegi, że trzeba dołożyć blaszkę?
Po włączeniu zapłonu palec wychyla się do połowy swojego zakresu działania.
Czy ten nastawnik można rozebrać wg tej instrukcji http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?t=1741 czy ten jest nierozbieralny?
A może to czujnik położenia wału? Kiedyś w vectrze tak miałem, że też nie chciała odpalić, komputer nie pokazywał błędów, czujnik był wymieniany pół roku wcześniej, a jednak wymiana na kolejny nowy rozwiązała sprawę.
Kąt zmieniłem i niby na początku jakby chciał zaskoczyć, ale jednak nie, później już nawet nie próbował.
Nastawnik widzę, że był zaznaczony, a dodatkowo była chyba fabryczna blokada, bo to oczko było zalakowane.
Teraz nie wiem, czy pozbyć się tej blokady i próbować zwiększyć dawkę, czy raczej zostawić?
Ściągnąłem nastawnik i rozebrałem go wygląda tak:
Pytanie czy ten grzebień na palcu ma być na tym miedzianym punkcie? Jest to skrajne położenie max czy min nastawnika? Czy nie będzie tak jak u kolegi, że trzeba dołożyć blaszkę?
Po włączeniu zapłonu palec wychyla się do połowy swojego zakresu działania.
Czy ten nastawnik można rozebrać wg tej instrukcji http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?t=1741 czy ten jest nierozbieralny?
A może to czujnik położenia wału? Kiedyś w vectrze tak miałem, że też nie chciała odpalić, komputer nie pokazywał błędów, czujnik był wymieniany pół roku wcześniej, a jednak wymiana na kolejny nowy rozwiązała sprawę.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6166
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Skoro się wychyla ,to wyglada że jest sprawny .Kisielo pisze:Po włączeniu zapłonu palec wychyla się do połowy swojego zakresu działania.
Zostawić ,skoro jest fabryczna blokada ,jedna rzecz przy regulacji z głowyKisielo pisze:Nastawnik widzę, że był zaznaczony, a dodatkowo była chyba fabryczna blokada, bo to oczko było zalakowane.
Teraz nie wiem, czy pozbyć się tej blokady i próbować zwiększyć dawkę, czy raczej zostawić?
Zostaw nastawnik w spokoju,bo jak wspomniałem wczesniej,wyglada na sprawny ...problemem jest zapewne zapowietrzony układ paliwowy ...w przewodach podczas krecenia rozrusznikiem ,ma być tylko paliwo ...jak jest z powietrzem ,to zapomnij o odpaleniuKisielo pisze:Kąt zmieniłem i niby na początku jakby chciał zaskoczyć, ale jednak nie, później już nawet nie próbował.

Ma być tam ,gdzie jest ,bo nikt go na pewno nie przestawił ,ani tym bardziej nie zrobiło się to samo 8-)Kisielo pisze:Pytanie czy ten grzebień na palcu ma być na tym miedzianym punkcie?
Niemożna ,przyjrzyj się dokładnie ,to zobaczysz że to zupełnie inna konstrukcja ,bo to nastawnik indukcyjnyKisielo pisze:Czy ten nastawnik można rozebrać wg tej instrukcji http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?t=1741

[ Dodano: 2013-10-25, 17:03 ]
Czujnik położenia wału ,nie psuje się ni z tego ni z owego ...skoro wczesniej był dobry ,to jest tak nadal 8-) Nie szukaj przyczyn ,tam gdzie ich nie ma .Skup się na odpowietrzeniu układu zasilania w paliwo ,najlepiej pompką ręczną ,tzw.gruszką Apropo czujników,to nie kupujcie żadnych nowych zamienników ,szczególnie czujnika połozenia wału ...ostatnio miałem przypadek że nowy czujnik połozenia wału , zamiennik oczywiście :roll: ,robił różne cuda z silnikiem ,do gasnięcia włacznie ...własciciel ciągle powtarzał że kilka miesiecy temu ,kupił nowy ,bo mu sie w starym kabel przetarł i urwał ...a ja mu <ok> że nowy ,nie znaczy że się nie może zepsuć ...szczególnie tani zamiennik...I że lepiej połatać stary kabel ,w ori ,niż kupwac nowy zamiennik .Po tej operacji i zmianie na ori problemy się skończyłyKisielo pisze:A może to czujnik położenia wału?

Ok, czyli nastawnik poskręcać i dać mu spokój.
Problem jest, że ja mu to paliwo podaje bezpośrednio do węża zasilającego ze strzykawki 100ml pod ciśnieniem dodatkowo, a on nic, tak jakby coś w pompie nie puszczało tego paliwa. Zawór na pompie dostaje napięcie słychać go, że się załącza, ale może go jutro dla pewności jeszcze wykręcę i sprawdzę, może to on blokuje przepływ paliwa.
Problem jest, że ja mu to paliwo podaje bezpośrednio do węża zasilającego ze strzykawki 100ml pod ciśnieniem dodatkowo, a on nic, tak jakby coś w pompie nie puszczało tego paliwa. Zawór na pompie dostaje napięcie słychać go, że się załącza, ale może go jutro dla pewności jeszcze wykręcę i sprawdzę, może to on blokuje przepływ paliwa.
- rodzynek87
- Forum Audi 80
- Posty: 382
- Rejestracja: 10 paź 2010, 16:06
- Lokalizacja: Gdynia