[ 2.3 NG 133km] brak mocy
Odradzam zakup uzywki.Kosztuje 300 zl wiec wolalbym dolozyc i wsadzic nowa bo nie wiesz co kupisz.A jak bedzie za niedlugi czas ciekla?300 wywalone w bloto.Z uzywana chlodnica moze takze gotowac Ci sie auto i znowu ie daj Boze dmuchnie uszczelke.Kiedys wsadzilem do Ng uzywke.Szczelna w db stanie ale...niestety auto mialo tendencje do gotowania.Nie dalo rady go odpowietrzyc.
Boże, co ja kupiłem (( się wkopałem z tym samochodem... Odpada, nie stać mnie, do tego nie zamierzam tym samochodem dużo jeździć, poczekam może ktoś się wypowie, kto wsadzał ten zamiennik z allegro i pomijał chłodzenie tego oleju, to jedyne wyjście dla mnie, zaślepić wtedy wyjdzie mnie to 250zł z płynem a nie ponad 1000zł.
Danny92, poprostu nie sprawdziles auta doklanie przed zakupem,nie poczytales o bolączkach NG,o tym na co trzeba zwrocic uwage,co jest w NG kosztowne i tyle.Nie ma co plakac teraz-czasu nie cofniesz.Co do zaslepienia tych kroccow-zebys potem nie robil skrzyni bo automaty to dopiero sa kosztowne w naprawach.
Witam, doszła chłodnica z linku, zamontowałem, lecz nadal jest problem. Zalałem na razie wodą, odpaliłem silnik, właczyłem ogrzewanie na maximum, ustawione na ciepło. silnik chodzi, wentylator załącza się przy 90*, z nawiewów leci ciepłe powietrze, chodził tak ok 1h, trochę zwiększałem obroty, problem w tym, że nie ma obiegu wody, wężem na zdjęciu nie przepływa woda, woda w zbiorniczku wyrównawczym zima, co jest ???
jak już zgasiłem i zdjąłem przewód to trochę poleciało, ale nie dużo...
dodam że wskaznik temperatury jest sprawy tylko ten u dołu, na zegarze na początku pokazuje, potem opada na zero..
czy nie prawidłowe ustawienie zapłonu, może być przyczyną tych wysokich obrotów ?
proszę o pilną pomoc, zamiast przygotowywać się do matury, mam problem z tym samochodem i wszystki czas spędzam w garażu :cry:
jak już zgasiłem i zdjąłem przewód to trochę poleciało, ale nie dużo...
dodam że wskaznik temperatury jest sprawy tylko ten u dołu, na zegarze na początku pokazuje, potem opada na zero..
czy nie prawidłowe ustawienie zapłonu, może być przyczyną tych wysokich obrotów ?
proszę o pilną pomoc, zamiast przygotowywać się do matury, mam problem z tym samochodem i wszystki czas spędzam w garażu :cry:
do sprawdzenia czujnik na króćcu odpowiadający za wskazanie na desce - namierz go sobie - zwierasz przewód od danego pinu do masy i patrzysz czy wskazówka poleciała do konca skali - jak nie poleciała w żadnym przypadku - uszkodzony wskaźnik. nie kupuj zamienników niesprawdzonych - na forum było duzo na ten temat powiedziane.
woda w zbiorniczku nie zawsze bierze udział w chłodzeniu. czytaj, nie zawsze musi być gorąca, ani nawet ciepła. jezeli z nawiewów masz odp temp - to jest ok. wode do chłodnicy nalewałeś przecież przez zbiorniczek, wiec jakos sie tam dostała.
podstawowa sprawa w kwestii mocy tych pięknych silników - zabijanych przez tępych, ograniczonych umysłowo "mechaników" wsadzających łapy tam gdzie nie powinni, A MIANOWICIE odpowiednio ustawiony moment zapłonu. W NG jest to 15' przed GMP. ustawia się to blokując komputer sterujący poprzez zwarcie odpowiednich pinów na 4 s przy pracujacym silniku i ustawieniu przy pomocy lampy stroboskopowej wskaźnika/markera na kole zamachowym dokładnie na krawędzi okienka skrzyni. Na zamachu wybite są wartości kontrolne kąta wyprzedzenia z rozdzielczością co 3'. od 9' bodajże do 18'. mażesz sobie tam korektorem kreseczkę naprzeciwko 15', co by lepiej widzieć i błyskając stroboskopem na koło zamachowe widoczne w okienku kręcisz aparatem zapłonowym, aż ta kreska będzie na poziomie prawej krawędzi okienka w skrzyni.
MOMENT ZAPŁONU JEST NIESAMOWICIE KLUCZOWĄ SPRAWĄ DLA ŻYWOTNOŚCI I OSIĄGÓW SILNIKA, STAWIANĄ NA RÓWNI Z ODPOWIEDNIM SKŁADEM MIESZANKI.
ustaw ten zapłon, wyklucz nieszczelności, wymień ten czujnik temp wody jeżeli jest zły, wybłyskaj kody, jak coś ci wskażą to kieruj się nimi, aż do ustawienia odpowiedniej dawki paliwa, jeżeli zajdzie taka konieczność
no i btw. "wszystki" zamień na cały !
powodzenia
woda w zbiorniczku nie zawsze bierze udział w chłodzeniu. czytaj, nie zawsze musi być gorąca, ani nawet ciepła. jezeli z nawiewów masz odp temp - to jest ok. wode do chłodnicy nalewałeś przecież przez zbiorniczek, wiec jakos sie tam dostała.
podstawowa sprawa w kwestii mocy tych pięknych silników - zabijanych przez tępych, ograniczonych umysłowo "mechaników" wsadzających łapy tam gdzie nie powinni, A MIANOWICIE odpowiednio ustawiony moment zapłonu. W NG jest to 15' przed GMP. ustawia się to blokując komputer sterujący poprzez zwarcie odpowiednich pinów na 4 s przy pracujacym silniku i ustawieniu przy pomocy lampy stroboskopowej wskaźnika/markera na kole zamachowym dokładnie na krawędzi okienka skrzyni. Na zamachu wybite są wartości kontrolne kąta wyprzedzenia z rozdzielczością co 3'. od 9' bodajże do 18'. mażesz sobie tam korektorem kreseczkę naprzeciwko 15', co by lepiej widzieć i błyskając stroboskopem na koło zamachowe widoczne w okienku kręcisz aparatem zapłonowym, aż ta kreska będzie na poziomie prawej krawędzi okienka w skrzyni.
MOMENT ZAPŁONU JEST NIESAMOWICIE KLUCZOWĄ SPRAWĄ DLA ŻYWOTNOŚCI I OSIĄGÓW SILNIKA, STAWIANĄ NA RÓWNI Z ODPOWIEDNIM SKŁADEM MIESZANKI.
ustaw ten zapłon, wyklucz nieszczelności, wymień ten czujnik temp wody jeżeli jest zły, wybłyskaj kody, jak coś ci wskażą to kieruj się nimi, aż do ustawienia odpowiedniej dawki paliwa, jeżeli zajdzie taka konieczność
nie przykładaj tyle uwagi do samochodu. powoli. pomału. zrobisz auto na pewno, nauki nie odstawiaj.Danny92 pisze:zamiast przygotowywać się do matury, mam problem z tym samochodem i wszystki czas spędzam w garażu
no i btw. "wszystki" zamień na cały !
powodzenia
[quote="zukreator"]do sprawdzenia czujnik na króćcu odpowiadający za wskazanie na desce - namierz go sobie - zwierasz przewód od danego pinu do masy i patrzysz czy wskazówka poleciała do konca skali - jak nie poleciała w żadnym przypadku - uszkodzony wskaźnik. nie kupuj zamienników niesprawdzonych - na forum było duzo na ten temat powiedziane.
woda w zbiorniczku nie zawsze bierze udział w chłodzeniu. czytaj, nie zawsze musi być gorąca, ani nawet ciepła. jezeli z nawiewów masz odp temp - to jest ok. wode do chłodnicy nalewałeś przecież przez zbiorniczek, wiec jakos sie tam dostała.
Nie do końca się z tym zgodzę, chłodzenie powinno działać na zasadzie obiegu, do tego służy pompa wody, a u mnie tego obiegu nie ma, powinno być ciśnienie, gdy podczas temperatury roboczej odkręcam korek, a u mnie się nic nie dzieje, nie ma ciśnienia. Tym wężykiem cienkim na zdjęciu powinien krążyć płyn na wolnych obrotach, a na wyższych szybciej, przynajmniej tak jest w moim drugim samochodzie, jakże i samochodzie mojego brata.Teraz pytanie czy to termostat się nie otwiera, czy pompa wody jest nie sprawna ? gdzie znajduję się termostat w tym samochodzie ?
woda w zbiorniczku nie zawsze bierze udział w chłodzeniu. czytaj, nie zawsze musi być gorąca, ani nawet ciepła. jezeli z nawiewów masz odp temp - to jest ok. wode do chłodnicy nalewałeś przecież przez zbiorniczek, wiec jakos sie tam dostała.
Nie do końca się z tym zgodzę, chłodzenie powinno działać na zasadzie obiegu, do tego służy pompa wody, a u mnie tego obiegu nie ma, powinno być ciśnienie, gdy podczas temperatury roboczej odkręcam korek, a u mnie się nic nie dzieje, nie ma ciśnienia. Tym wężykiem cienkim na zdjęciu powinien krążyć płyn na wolnych obrotach, a na wyższych szybciej, przynajmniej tak jest w moim drugim samochodzie, jakże i samochodzie mojego brata.Teraz pytanie czy to termostat się nie otwiera, czy pompa wody jest nie sprawna ? gdzie znajduję się termostat w tym samochodzie ?
W tym samym miejscu co w innych silnikach, w króćcu koło pompy wspomagania masz takie plastykowe kolanko na 2 śrubach 10 albo 13 juz nie pamietam, najlepiej miec klucz przegubowy, zeby nie zdejmowac wspomagania.
A jak chcesz sprawdzić czy to wina termostatu czy pompy wody, to zdjemij wąż koło przed nagrzewnica i zobaczysz czy wali ciśnieniem czy nie, a termostat sprawny czy nie sprawny, u mnie bolączka swego czasu, niby te 90 łapał ale po chwili spadało 60-70 .
A jak chcesz sprawdzić czy to wina termostatu czy pompy wody, to zdjemij wąż koło przed nagrzewnica i zobaczysz czy wali ciśnieniem czy nie, a termostat sprawny czy nie sprawny, u mnie bolączka swego czasu, niby te 90 łapał ale po chwili spadało 60-70 .
Ostatnio zmieniony 19 lis 2013, 23:53 przez Aldon, łącznie zmieniany 1 raz.
Danny92, w zbiorniczku zachodzi jeszcze taka zależnosc, ze tworzy sie w nim poduszka powietrza zwiekszajaca obieg wody. jak masz korek dziurawy, to sie cisnienie nie wytworzy. tak samo jak masz za mało płynu, to twoją jakże miarodajną rurką, też nie poleci woda do zbiorniczka.
skoro włączył ci sie wentylator w odpowiednim momencie, to termostat raczej ci sie otworzył, inaczej byś chłodnicy gorącej na dole nie miał, a tam jest czujnik wentylatora
skoro włączył ci sie wentylator w odpowiednim momencie, to termostat raczej ci sie otworzył, inaczej byś chłodnicy gorącej na dole nie miał, a tam jest czujnik wentylatora