[B4 1.9 1Z 90KM] Stuka popychacz

hudy · Post autor: **hudy** » 21 lis 2013, 17:04

Witam.Pacjent to samochód znajomego.Od poczatku jak go kupił stukał popychacz.Wymienię co zostało zrobione:
- zmierzone ciśnienie oleju
- wymieniony olej na półsyntetyk
- wymienione popychacze
- sprawdzony wałek
- wymienione popychacze po raz drugi
- olej wymieniony na mineralny Mobil 15w-40

Po każdym z tych zabiegów stukanie pozostało.Nie stuka cały czas ale częściej niż zadziej.Czasami wystarczy przegonić samochód by stukanie znikło.Macie jakieś pomysły? Mineralny olej zazwyczaj ucisza jakieś dziwne odgłosy z silnika a tu dupa nic nie pomaga.Myślałem że może ma zatkany kanał olejowy ale wtedy stukało by cały czas no i ciśnienie mogło by coś wskazać.

LUPO · Post autor: **LUPO** » 21 lis 2013, 17:14

a brałeś pod uwagę że może to nie szklanka

hudy · Post autor: **hudy** » 21 lis 2013, 17:19

Braliśmy ale silnik został obsłuchany i wszytko wskazuje na popychacze.tym bardziej że po wymianie popychaczy w 1 i 2 przypadku stukanie ucichało na kilka dni...

LUPO · Post autor: **LUPO** » 21 lis 2013, 18:10

a sprawdzaliście luzy zaworowe?

kamsta · Post autor: **kamsta** » 21 lis 2013, 23:58

Luzy zaworowe przy hydraulice? Ciekawe jak to zmierzyć? Albo jakie wartości mają one mieć? A może któraś sprężyna zaworówa pęknięta? Albo luz w prowadnicy już za duży? I jeszcze jedno wyjście. Siedlisko szklanki wyrobione.

hudy · Post autor: **hudy** » 22 lis 2013, 16:03

Ok ale wszytko o czym napisałeś prowadziło by do ciągłego stukania a tu nie stuka cały czas.Niekiedy pomaga przegonienie samochodu.Niekiedy 10km jest ok po czym kumpel przyjedzie pod dom, otworzy garaż i zaczyna stukać.Wjedzie do garażu,odczeka minute ,dwie i stukanie cichnie...

gibaj · Post autor: **gibaj** » 22 lis 2013, 16:09

spróbuj nalać specjalnego preparatu do tego
kumplowi stukały nalał i git
hudy

http://www.google.com/cse?cx=partner-pu ... gsc.page=1
tylko nie pisz po co ci te linki

hudy · Post autor: **hudy** » 22 lis 2013, 17:37

Artur nie pisał bym nowego tematu gdybym nie szukał tego na forum.Ja też miałem problem z popychaczami i wiem o co chodzi ale przypadek znajomego jest specyficzny.Nie wspominałem o tym ale po wymianie oleju na półsyntetyk został zalany Liqui moly na wyciszenie popychaczy.Pomogło ale tylko na chwilę.Niestety nie mamy więcej pomysłów.

LUPO · Post autor: **LUPO** » 23 lis 2013, 20:25

kamsta pisze:Luzy zaworowe przy hydraulice? Ciekawe jak to zmierzyć? Siedlisko szklanki wyrobione.

stosuje się nadwymiar http://www.iparts.pl/czesc/popychacz-za ... produktowe ,ale pewnie bez ingerencji zakładu szlifierskiego się nie
obejdzie

kamsta · Post autor: **kamsta** » 24 lis 2013, 00:04

Kolego ja jeszcze nie słyszałem takiego pojęcia jak nadwymiar dla hydraulicznego popychacza. Owszem stosuje się nadwymiary ale dla regulacji popychacza bez hydrauliki. Sam popychacz hydrauliczny ma tak duży zakres pracy że trudno mówić o braku możliwości skasowania luzu zaworowego.

LUPO · Post autor: **LUPO** » 24 lis 2013, 01:37

najpierw przestudiuj dokładnie link w którym miejscu on jest nadwymiarem

hudy · Post autor: **hudy** » 24 lis 2013, 09:34

Ale tak czy inaczej stukanie było by cały czas a nie sporadycznie.Dziwi mnie to że jeździ to jest cisza a przyjedzie pod dom i wtedy słychać najpierw bardzo ciche cykanie które staje się coraz głośniejsze by po chwili stukać bardzo głośno.

kamsta · Post autor: **kamsta** » 24 lis 2013, 23:57

Kolego LUPO nie doczytałem tej informacji. Taki nadwymiar wchodzi w grę. Tylko tak jak zaznaczyłeś zakład szlifierski w tym wypadku będzie musiał wyfrezować gniazda szklanek. Ale chyba nie w tym problem leży. Bonie sutkaja podczas wyższych obrotów a na biegu jałowym. Tu bym obstawił spadek ciśnienia oleju. Ale nie koniecznie na pompie do głównej magistrali ale może zwężony kanał w głowicy i tam jest strata.

hudy · Post autor: **hudy** » 25 lis 2013, 18:36

Jeszcze pomyślałem czy może to być wina filtra oleju?Założony jest filtr filtrona oczywiście prawidłowy ale jednak Filtron a różne rzeczy o nich można usłyszeć.

kamsta · Post autor: **kamsta** » 25 lis 2013, 21:39

Kolego hudy wina może leżeć po stronie filtra oleju. Tylko że jak filtr oleju jakby był wadliwy to by spadło całe ciśnienie oleju.