[B4 Coupe] Jaki zawias?
[B4 Coupe] Jaki zawias?
Witam.
Jestem właścicielem Coupe B4, rocznik 94, silnik ABK bez Q.
Auto dość nisko siedzi. Nie miałem okazji jeszcze robić zawieszenia, ale teraz właśnie taka okazja się trafia. Nie wiem, o ile auto jest obniżone. Trochę mi to przeszkadza - w sensie komfort (czuć każdą dziurę, każdą nierówność). Do tego walą (już nie stukają) łożyska amorków. Chciałbym się Was zapytać (znawców) - o ile cm auto siedzi i co z tym dalej robić (podejrzewam, że auto ma zamontowane sprężyny obniżające na fabryczny amortyzator). W obecnej chwili brak komfortu tak mi dał w kość, że myślę nawet o podniesieniu auta - pytanie jak to będzie wyglądać... A amorki i tak są powoli do wymiany wg ostatniego przeglądu, więc już chciałbym zrobić porządek ze wszystkim.
Poniżej fotka do oceny. No i proszę o sugestie, co wstawić (jakie amorki - seria Sachs czy coś innego) i co ze sprężynami w tym wypadku.
Aby nie zakładać niepotrzebnie jeszcze kolejnych tematów, prosze posiadaczy ETKI o sprawdzenie kilku numerów (wszystko do Coupe 1994 ABK):
czujniki wody
przepływomierz
łożysko górnego mocowania amort. (Boge)
silnik krokowy
przeguby wewn i zewn (zewn ponoć były różne)
Jestem właścicielem Coupe B4, rocznik 94, silnik ABK bez Q.
Auto dość nisko siedzi. Nie miałem okazji jeszcze robić zawieszenia, ale teraz właśnie taka okazja się trafia. Nie wiem, o ile auto jest obniżone. Trochę mi to przeszkadza - w sensie komfort (czuć każdą dziurę, każdą nierówność). Do tego walą (już nie stukają) łożyska amorków. Chciałbym się Was zapytać (znawców) - o ile cm auto siedzi i co z tym dalej robić (podejrzewam, że auto ma zamontowane sprężyny obniżające na fabryczny amortyzator). W obecnej chwili brak komfortu tak mi dał w kość, że myślę nawet o podniesieniu auta - pytanie jak to będzie wyglądać... A amorki i tak są powoli do wymiany wg ostatniego przeglądu, więc już chciałbym zrobić porządek ze wszystkim.
Poniżej fotka do oceny. No i proszę o sugestie, co wstawić (jakie amorki - seria Sachs czy coś innego) i co ze sprężynami w tym wypadku.
Aby nie zakładać niepotrzebnie jeszcze kolejnych tematów, prosze posiadaczy ETKI o sprawdzenie kilku numerów (wszystko do Coupe 1994 ABK):
czujniki wody
przepływomierz
łożysko górnego mocowania amort. (Boge)
silnik krokowy
przeguby wewn i zewn (zewn ponoć były różne)
Cześć Zastanawiałem się i obstawiłem jak Ty Szaakaal 60/40 bo w mojej wydaje mi się że ktoś przyciął ori sprężyny na 50/40 bo przód mam deko wyżej.Proponuje kupić na tył amortyzatory Audi Coupe/80 B3 KAYABA ponieważ mają rant.Chyba że kupisz o skróconym skoku.Kupiłem Monroe na tył i przy wymianie na zimówki w kapciarni (felgi po malowaniu) auto było całe podniesione po opuszczeniu i wyjechaniu tyłem ześlizgła się mi sprężyna z amora.Szczęście że prędkość prawie zerowa bo aż strach pomyśleć co by się mogło stać przy większej.Amortyzator ori osadziłem dobrze razem ze skręceniem ale po ułożeniu się ich na aucie powstał luz więc na pewno nie da się ich dobrze skręcić na ori amo i skróconej sprężynie .Wcześniej były Kayaba które miały rant i takie ja przy następnej wymianie założę.Pozdrawiam
No problem w tym, że docelowo planowałem wstawienie felg 16' (a 15' zostawić sobie na zimę).
Wobec tego co robić - sprężyny zostawić tak jak są i wymieć tylko amorki (jakie wstawić?)?
Do tego pytanie jeszcze jedno (może dość idiotyczne, jak się okaże) - dlaczego jak auto wisi na podnośniku to koła przedniej osi opadają o wiele niżej (zwisają) niż te z tyłu?
Wobec tego co robić - sprężyny zostawić tak jak są i wymieć tylko amorki (jakie wstawić?)?
Do tego pytanie jeszcze jedno (może dość idiotyczne, jak się okaże) - dlaczego jak auto wisi na podnośniku to koła przedniej osi opadają o wiele niżej (zwisają) niż te z tyłu?
Felgi 16 spokojnie założysz bo zmienia się rozmiar felgi oraz profil opony.Powiedzmy że masz 15,profil opony 60/65.Przy 16 będziesz miał powiedzmy profil 55/50.Przyuważ kolegę bloku(w ogóle nieźle osadzone auto ). Jak mi się wydaje auto stoi na 17 i profil 40/45.Wszystko zależne jaki profil opon kupisz a są między 45 a 65.
Co do amortyzatorów hmm to jak chłopaki radzą ale wybór należy do Ciebie.Ja jeśli mogę zasugerować może bym kupił o skróconym skoku bo fajnie siedzi Twoje auto.Choć u mnie na pewno siądą KAYABA zwykłe może gazowo/olejowe,tył z rantem bez dwóch zdań.
Co do wiszenia kół przy podnoszeniu to przód zawsze schodzi więcej niż tył i przeważnie zawsze tyle ile puści amortyzator.Poza tym przód jest cięższy więc jest bardziej dociążony.U Ciebie może być kwestia jakie masz amorki dodatkowo może tył masz o skróconym skoku a przód zwykłe.Nie dowiemy się do puki ich nie zmienisz.Pozdrawiam
Moja wygląda tak na felach 17:
Co do amortyzatorów hmm to jak chłopaki radzą ale wybór należy do Ciebie.Ja jeśli mogę zasugerować może bym kupił o skróconym skoku bo fajnie siedzi Twoje auto.Choć u mnie na pewno siądą KAYABA zwykłe może gazowo/olejowe,tył z rantem bez dwóch zdań.
Co do wiszenia kół przy podnoszeniu to przód zawsze schodzi więcej niż tył i przeważnie zawsze tyle ile puści amortyzator.Poza tym przód jest cięższy więc jest bardziej dociążony.U Ciebie może być kwestia jakie masz amorki dodatkowo może tył masz o skróconym skoku a przód zwykłe.Nie dowiemy się do puki ich nie zmienisz.Pozdrawiam
Moja wygląda tak na felach 17:
Ostatnio zmieniony 14 gru 2013, 21:20 przez Slawo777, łącznie zmieniany 3 razy.
- bloku
- Forum Audi 80
- Posty: 1935
- Rejestracja: 21 lip 2007, 22:39
- Imię: Michal
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG
- Lokalizacja: Reda
- Kontakt:
Jeśli posadziśz auto na zawiasie więcej niż -40 to na zwykłych amorkach będzie podskakiwał jak piłka. Z obniżeniem wiąże się też zmiana charakterystyki pracy sprężyny i amorek o ksróconym skoku niweluje właśnie różnicę wysokości - przerabiałem to w kilku autach i doszedłem do jednej konkluzji:Slawo777 pisze:u mnie na pewno siądą KAYABA zwykłe może gazowo/olejowe
-20 do -40 może być seryjny amorek przy zastosowaniu zawieszenia progresywnego
pow -40 sportowej spreżyny (nie progresywnej) konieczny jest amorek o skróconym skoku aby prowadzenie auta było pewne bez skakania na wybojach jak zając
Sprężyna progresywna przyjmie seryjny amorek do -60 ale koniecznie tzw gazowy
Zresztą amorek gazowy musi być w naszych autach - nie są za lekkie więc olejowy nie poradzi sobie za długo (choć fabryka do B3 ładowała olejowe ale od modeluB4 już gazówki)
Mam na zwykłych amortyzatorach i nie narzekam ale zgadzam się z Tobą.Wszystko zależy co chcemy osiągnąć kosztem komfortu,trakcji,oszczędności.Możliwości konfiguracji zawieszenia jak sami piszemy mamy wiele.Jest tak moje amory wytrzymały dwa lata.Przód wymieniałem dwa razy bo po miesiącu jeden się wylał.Gwarancje uwzględniono,wada amora.Ale trzeba było zdjąć oba.Teraz też jest podobnie ale okres co prawda dłuższy.Teraz tak robią że akcesoria wytrzymują okres gwarancji a potem trach.Wina leży również w ciulowych osłonach amortyzatora(zwłaszcza chodzi mi o przód) więc duży nacisk położę na kupnie konkretnych.Moje ustawienie będzie jak pisałem KAYABA zwykłe oby gazowe pod ten model przód tył(z ważnym dla mnie rantem) i konkretnie działającymi osłonami.Chyba że bo też o tym myślę zestaw 50,60/40 MTS lub Ta Technics + osłony bo może bardziej się opłaci zrobić 2 w 1.Jedni chwalą drudzy narzekają.W tym przypadku chodzi o koszt opłacalności wymiany.In plus że sobie sam to zrobię więc odpada mi koszt usługi.Pozdrawiam