[b3 1.6TD SB]chrobotanie z szumem w skrzyni na biegu jałowym
Kolego rewers co do wypowiedzi kolegi Katana_6 to łożysko igiełkowe pracuje przy wciśniętym sprzęgle a w ten czas by pojawił się hałas. A tu jest na odwrót. Przy puszczonym sprzęgle prędkość walka sprzęgłowego i koła zamachowego wyrównują się czyli łożysko nie ma nic do pracy. A co do oporowego to jak puszczasz sprzęgło to ono dotyka docisku więc się obraca. A z racji tego że nie ma obciążeń to łatwiej wpada w rezonans. Powstaje wtedy hałas. Jak naciskasz sprzęgło to łożysko dostaje obciążenie i w ten czas nie wpada w wibracje i hałas znika. Więc dlatego stawiam na łożysko oporowe. Sam po wymianie kompletnego sprzęgła na sachs po miesiącu zauważyłem że w przedziale 1400 a 1500 obrotów potrafi zachrobotać. I nie wymieniał mi tego żaden fachura tylko sam osobiście to robiłem.