Witam jakiś czas temu w miejscowości gdzie mieszkam była zamieć. Nastepnego dnia ide do audiczki wsiadam odpalam a autko tak dziwnie głucho kręcił zagładam pod maskę a tam po samą pokrywe śniegu nawiało

Cały silnik wyczyściłem ze śniegu osuszyłem dmuchawą ale autko nie chciało załapać:/ dopiero nastepnego dnia jakoś odpalil trzymał bardzo niskie (o dziwo stabilnie) obroty. Poczekałem aż nagrzał się (ok 70 stopni) i wstawiłem do garażu. Audi pracowało normalnie ale gdy gwałtownie wcisnełem gaz dławił się i jakies 3-4 razy strzelił

Wieczorem w ciemnym zauważyłem, że z kopułki na wszystkie strony po wcisnięciu gwałtownie na gaz pokazała się "pajęczyna" i auto znów strzeliło i czuć było na pokładzie BP. Nastepnie po tych strzałach zajrzałem pod pokrywe filtra powietrza i wtedy meksyk

pokorywa od środka była była nadtopiona, filtr powietrza cały osmolony, i najgorsze górna część monowtrysku jest potopiona w lekkim stopniu

wymieniłem kopułke palec swiece i przewody i autko chodzi normalnie ale martwi mnie ten monowtrysk bo od czasu do czasu w czasie jazdy jest czuć benzyne (jadąc na LPG) i bardzo szybko BP ubywa wg wskaźnika.
Jakieś sugestie? Pomoc? nie wiem czy nie jest to bezpieczna taka jazda:/ Jak ktoś wie cokolwiek lub się zainteresuje mogę wrzucić zdjecia monowtrysku jak wygląda po tych strzałach