[80 B4 1Z] Rzuca kierownicą

MarcinexB4 · Post autor: **MarcinexB4** » 21 sty 2014, 19:23

Ja z prawej strony wymieniałem tuleje wahacza, na lemfordera, pewnie lewa strona do wywalenia jest... a co może być z piastą? skrzywiona czy jak?

Post autor: **misiekdzwon** » 21 sty 2014, 22:13

MarcinexB4 pisze: wymieniałem tuleje wahacza, na lemfordera,

Nie wiem czy ja to tylko mam, czy inni też to widzą, ale te tuleje Lemfordera są jakieś takie bardzo miękkie i zużywają się nie tyle, że guma się rozpada, a bardzo guma i się rozciąga i przez to wahacz ma duże luzy.

MarcinexB4 pisze:a co może być z piastą? skrzywiona czy jak?

Piasta, a dokładnie jej czoło (tam gdzie są otwory na śruby koła) po prostu się wichruje w jakimś stopniu. Jest pewna odchyłka (nie pamiętam dokładnie ile), która dopuszcza piastę do użytku, ale jak odchyłka przekracza wartości, to mamy bicie kół, które przenosi się na kierownicę.

MarcinexB4 · Post autor: **MarcinexB4** » 21 sty 2014, 22:58

Niedługo będe robić SWAP na wentylowane, pojeżdzę trochę jak będzie bić kierownicą to trzeba będzie zajrzeć do tulei wahacza,tulei sanek no i te piasty

Ale nawet gdyby piasta była zwichrowana, to tuż po założeniu tarczy odrazu by waliło w kierownice, natomiast u mnie jak się rozgrzeją tarcze po 2-3 dłuższych hamowaniach wali w kierownice

pkrr · Post autor: **pkrr** » 21 sty 2014, 23:21

U nie tuleje meyle hd wiec idzie żyć
Przed zmianą tarczy nie trzepało więc piasta raczej ok, ponadto czytałem tu na forum że jej pomiar nie jest wysoce miarodajny i to tak...
A jak jest z twardością tarcz? jak się kamyk miedzy klockiem, a tarczą dostanie możliwe jest że wyżłobi rowek?

MarcinexB4 · Post autor: **MarcinexB4** » 22 sty 2014, 10:42

Może sprawę, rozpadających się tulei wahacza rozwiążą poliuretany? twardsze zapewne dłużej wytrzymają

gazela93 · Post autor: **gazela93** » 22 sty 2014, 21:59

Panowie ostatnio mam podobnie, nówki wszystkie gumy, łączniki, drążki koła wyważone, może to po prostu opona? :roll:

pkrr · Post autor: **pkrr** » 22 sty 2014, 22:20

ale mówisz ze koła wyważone to co z oponą nie tak? zamień może przód na tył i sprawdź czy jest róznica

gazela93 · Post autor: **gazela93** » 22 sty 2014, 22:23

Są stare i może boczna ścianą już miota jak szatan

Post autor: **Jarewa** » 22 sty 2014, 23:11

pkrr pisze:ale mówisz ze koła wyważone to co z oponą nie tak?

Kwadrata też można wyważyć. A przejedź się nim jako koło:P

Post autor: **misiekdzwon** » 22 sty 2014, 23:44

Koło mimo dobrego wyważenia na maszynie może później bić, bo pod obciążeniem guma się odkształca, tak że opony też mogą być powodem telepotania kierownicy. Dodam, że nie tylko przy okolicach 90km/h podczas normalnej jazdy, ale również zdarza się, że przy hamowaniu także dają o sobie znać

elbula · Post autor: **elbula** » 23 sty 2014, 06:26

misiekdzwon pisze:Koło mimo dobrego wyważenia na maszynie może później bić, bo pod obciążeniem guma się odkształca, tak że opony też mogą być powodem telepotania kierownicy. Dodam, że nie tylko przy okolicach 90km/h podczas normalnej jazdy, ale również zdarza się, że przy hamowaniu także dają o sobie znać

zgadzam sie przechodziłem to u siebie na przednim zawiasie
zciągal gubił trakcje zwykly zeciorek a spokojnie jeżdze takze to zawsze na ogledziny pierwsze dodam że opony ni miały 3 lat

MarcinexB4 · Post autor: **MarcinexB4** » 23 sty 2014, 08:39

Ja mam założone 4 nówki Bieżnikowane, wyważone dobrze były bo maszynka krzyczała że oponki są wyważone

Nie sądze aby przez te oponki byłi mi kierownicą, bo teraz są niższe temperatury i kierownica mniej bije, to zależy od częstotliwości hamowania, częstsze dłuższe hamowania powodują efektowniejsze telepanie kierownicą.

gazela93 · Post autor: **gazela93** » 23 sty 2014, 11:11

No więc właśnie, będę musiał chociażby założyć letnie i zobaczy czy jest zmiana

elbula · Post autor: **elbula** » 23 sty 2014, 18:56

pierwszy raz jak mi telepała okazało sie tuleje wózka i wachaczy zrobione i git
drugi opony zzmienione i git
dodam ze pierwszym razem zbieżnośc nie pomogla i na przegladzie nic nie powiedzieli
dopiero jak mechanior wziol breszke wyszło szydlo z wora

MarcinexB4 · Post autor: **MarcinexB4** » 23 sty 2014, 19:38

elbula pisze:pierwszy raz jak mi telepała okazało sie tuleje wózka i wachaczy zrobione i git
drugi opony zzmienione i git
dodam ze pierwszym razem zbieżnośc nie pomogla i na przegladzie nic nie powiedzieli
dopiero jak mechanior wziol breszke wyszło szydlo z wora

Jak po nocy gdzieś wyjechałeś to przy pierwszym hamowaniu Ci telepało, czy po 2-3 lub więcej? Bardzo ważne