[B4 1.9 1Z] Problemy z rozruchem zimnego silnika
[B4 1.9 1Z] Problemy z rozruchem zimnego silnika
Witam klubowiczów.
Moja 80-tka jest z 92r. więc niestety na nieszczęsnym bosch-u. Od kiedy pojawiły się mrozy autko niestety gorzej odpala. Gdy temp. jest ok.-10 stopni, to po podgrzaniu świec rozruch trwa tak z 6 sekund. Ostatnio przy temp.-17 stopni już musiałem kręcić go 2 razy- ale odpaliło. I tak: filtr ropy wymieniony we wrześniu ( MANN (, świeczki ( BOSCH- ) wymienione 1 rok temu ( sprawdziłem sprawne), przegląd rozrusznika 2 miesiące temu- sprawny. Akumulator kupiony tydzień temu. ON tankowane na ORLEN-ie Zakupiłem też interfejs VIAKEN-a i przeprowadziłem małą diagnostykę.. Według VAG-a kąt wtrysku 041 a dawka 008 ( na rozgrzanym silniku ). I tu moje pytanie: Czy korygowanie tych parametrów pomoże, czy raczej nic nie zmieni i przyczyny należy szukać gdzie indziej? Koledzy wiem, że auto ma swoje lata i ma prawo czasem "pomarudzić" ale może da się coś z tym zrobić , bym rano był spokojny gdy nadejdą większe mrozy. Może poleci mi ktoś z Was dobrego fachowca z okolicy Starogardu Gdańskiego?
Dzięki za wszelką pomoc...
Moja 80-tka jest z 92r. więc niestety na nieszczęsnym bosch-u. Od kiedy pojawiły się mrozy autko niestety gorzej odpala. Gdy temp. jest ok.-10 stopni, to po podgrzaniu świec rozruch trwa tak z 6 sekund. Ostatnio przy temp.-17 stopni już musiałem kręcić go 2 razy- ale odpaliło. I tak: filtr ropy wymieniony we wrześniu ( MANN (, świeczki ( BOSCH- ) wymienione 1 rok temu ( sprawdziłem sprawne), przegląd rozrusznika 2 miesiące temu- sprawny. Akumulator kupiony tydzień temu. ON tankowane na ORLEN-ie Zakupiłem też interfejs VIAKEN-a i przeprowadziłem małą diagnostykę.. Według VAG-a kąt wtrysku 041 a dawka 008 ( na rozgrzanym silniku ). I tu moje pytanie: Czy korygowanie tych parametrów pomoże, czy raczej nic nie zmieni i przyczyny należy szukać gdzie indziej? Koledzy wiem, że auto ma swoje lata i ma prawo czasem "pomarudzić" ale może da się coś z tym zrobić , bym rano był spokojny gdy nadejdą większe mrozy. Może poleci mi ktoś z Was dobrego fachowca z okolicy Starogardu Gdańskiego?
Dzięki za wszelką pomoc...
-
OnlineKrzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Sprawdzane w nastawach podstawowych,czyli w basic seting oczywiście :?: skoro tak ,to ok i taka wartosć, nie wpływa na kiepskie odpalanielukasm7 pisze:Według VAG-a kąt wtrysku 041
Jakaś kosmiczna :roll: 008 ,to ok.1,8 mg ...i choć kosmiczna ,to przy takiej dawce tym bardziej powinien odpalać z półobrotu ...Świece to że wymienione ,nie znaczy że grzeją :roll: to raz ,a dwa to podstawowa rzecz ,sprawdzić przed odpaleniem ,czy nie ma powietrza w przezroczystych przewodach paliwowych ...kilka cm powietrza i na pewno nie odpali od strzała 8-)lukasm7 pisze:dawka 008 ( na rozgrzanym silniku )
- szymon_xd2
- Forum Audi 80
- Posty: 247
- Rejestracja: 13 sty 2013, 11:07
- Lokalizacja: Suwałki
Z moich i inych znajmych opinii to paliwo w orlenie nie jest rewelacyjne ... ehh
jezeli nie ma powietrza w wezykach ; jezeli paliwo sie nie cofa to przy tych parametrach powinien palic jak nalezy ... nie chce Ciebie straszyc ale jak wyglada stan pompy wtryskowej ? jakie paliwo w ogolnie zawsze lejesz ?
jezeli nie ma powietrza w wezykach ; jezeli paliwo sie nie cofa to przy tych parametrach powinien palic jak nalezy ... nie chce Ciebie straszyc ale jak wyglada stan pompy wtryskowej ? jakie paliwo w ogolnie zawsze lejesz ?
Witam, a więc tak:
Świece żarowe dziś sprawdziłem multimetrem. Każda z nich pobiera prąd o wartości ok. 13 A, więc moim zdaniem są sprawne.
Wartości kąta wtrysku 041 i dawki paliwa 008 odczytane z basic seting.
Jeśli chodzi o powietrze w układzie paliwowym to się troszkę zdziwiłem :shock:
Jakiś tydzień temu uruchomiłem silnik, podniosłem pokrywę silnika i obserwowałem: brak bąbelków powietrza. Dziś jednak posadziłem za kierownicą żonę i gdy dokonała rozruchu przez jakieś 6 sekund widoczne były bąbelki w wężyku zasilania pompy. Dokręciłem filtr, wymieniłem podejrzane opaski zaciskowe przy filtrze oraz pompie. Ponowny rozruch i sytuacja bez zmian kilka bąbelków przy rozruchu i potem spokój. Zauważyłem, że jak stuknę w podstawkę filtra do pojawia się kilka bąbelków i znowu spokój. Skąd powietrze? Jak zgaszę, to żadnych bąbelków nie widać, więc paliwo się chyba nie cofa....
Jeśli chodzi o ON to nie tankuje BIO ani VERV-y, zwykłe ON. Dodam tylko, że jak już zapali i go zgaszę to nie ma problemu z odpalaniem, praktycznie odpala od strzału. Auto normalnie przyśpiesza oraz nie ma problemu z wolnymi obrotami, więc myślę, że pompa wtryskowa jest OK. Doświadczenie jednak mówi, że niczego nie można wykluczyć...
Dzięki za wszelką pomoc <ok>
Świece żarowe dziś sprawdziłem multimetrem. Każda z nich pobiera prąd o wartości ok. 13 A, więc moim zdaniem są sprawne.
Wartości kąta wtrysku 041 i dawki paliwa 008 odczytane z basic seting.
Jeśli chodzi o powietrze w układzie paliwowym to się troszkę zdziwiłem :shock:
Jakiś tydzień temu uruchomiłem silnik, podniosłem pokrywę silnika i obserwowałem: brak bąbelków powietrza. Dziś jednak posadziłem za kierownicą żonę i gdy dokonała rozruchu przez jakieś 6 sekund widoczne były bąbelki w wężyku zasilania pompy. Dokręciłem filtr, wymieniłem podejrzane opaski zaciskowe przy filtrze oraz pompie. Ponowny rozruch i sytuacja bez zmian kilka bąbelków przy rozruchu i potem spokój. Zauważyłem, że jak stuknę w podstawkę filtra do pojawia się kilka bąbelków i znowu spokój. Skąd powietrze? Jak zgaszę, to żadnych bąbelków nie widać, więc paliwo się chyba nie cofa....
Jeśli chodzi o ON to nie tankuje BIO ani VERV-y, zwykłe ON. Dodam tylko, że jak już zapali i go zgaszę to nie ma problemu z odpalaniem, praktycznie odpala od strzału. Auto normalnie przyśpiesza oraz nie ma problemu z wolnymi obrotami, więc myślę, że pompa wtryskowa jest OK. Doświadczenie jednak mówi, że niczego nie można wykluczyć...
Dzięki za wszelką pomoc <ok>
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
Kilka bąbelków to nie problem.A po zgaszeniu powietrze od razu się nie pojawia w przewodach.Ja kiedyś miałem podobnie.Samochód stał całą noc czy to w garażu czy na zewnątrz.Po przekręceniu stacyjki musiał kilka razy obrócić rozrusznikiem by załapał.Po zgaszeniu ,nawet od razu, i ponownej próbie rozruchu odpalał na pół obrotu.Winne było powietrze w układzie.Co ciekawe nie było widać pęcherzy powietrza bo problemem była pompa tzn nieszczelność gdzieś od dołu.Paliwo się cofało i zanim zassała paliwo to musiałem kręcić.A nieszczelność może być wszędzie: na pompie,na przewodach przy wtryskach,na przewodach od baku do filtra,na podgrzewaczu no i od spodu filtra przy czujniku.Jednak najczęściej pojawia się na uszczelce powrotu przy filtrze i od spodu filtra przy czujniku.W tych dwóch miejscach są oringi.Warto je wymienić jak tego nie robiłeś.
Andrzej:
Bezpiecznik świeczek OK. Sprawdziłem, (podczas gdy załącza się kontrolka grzania świec ) napięcie pojawia się na przewodach świec żarowych. Czujnik sterujący świecami wymieniony wraz z rozrządem w zeszłym roku.. Jak już zapali to silnikiem "nie rzuca" nie "kuleje" albo chodzi jak w zegarku, albo trzeba kręcić....
Bezpiecznik świeczek OK. Sprawdziłem, (podczas gdy załącza się kontrolka grzania świec ) napięcie pojawia się na przewodach świec żarowych. Czujnik sterujący świecami wymieniony wraz z rozrządem w zeszłym roku.. Jak już zapali to silnikiem "nie rzuca" nie "kuleje" albo chodzi jak w zegarku, albo trzeba kręcić....