Brzęczyk po włączeniu zapłonu bez odpalania silnika włącza się w sytuacji gdy czujnik ciśnienie 1,9bara (drugi czujnik pojedynczy) daje sygnał że jest ciśnienie oleju. Wtedy piszczy bo nie może tak być że silnik nie pracuje a jest ciśnienie oleju. Zobacz jakiego kolory kabli masz na czujnikach na czujniku 0,3 (u ciebie na bańce zacisk WK) powinien być niebiesko-czarny a na 1,9bara biało-szary.
I jak tak ciśnienie oleju ginie to zacznij szukać przyczyny a nie tak jeździsz.
[80 B3 2.0 16v 6A] Problem ze smarowaniem, czy to pompa???
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Jutro napisze dokładnie jakie kolory tam są ale z tego co pomiętem na tej bance jeden przewód jest zielono czarny a drugi niebieski z jakims innym. sa jeszcze dwa czujniki z pojedyńczymi kabelkami jeden ma taki jasno żółty może jasno szary kolor a drugi cały zielony. za pompa pokrece sie na szrocie może znajde tansza bo org jest za droga jak na dzisiejszy dzień na mój portwel. Podczas jazdy staram się też i zwrcam uwage żeby cisnienie było minimum 1bar rególujac gazem ale mam nadzieje że w niedalekiej przyszłości się to zmieni narazie doprowadze do porządku tą kontrolke i sygnał dzwiękowy a możer jutro podjade na szrot do nowin. orjętujesz się moze czy pompa od 6a jest taka sama jak od ABK ABF NG :?: pytam bo te silniki sa bardziej dostepne całe i na cześci.
[ Dodano: 2014-01-15, 22:24 ]
A i jeszcze jedno pytanie. Co to znaczy "zacisk WK"
[ Dodano: 2014-01-15, 22:24 ]
A i jeszcze jedno pytanie. Co to znaczy "zacisk WK"
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
na bańce masz oznaczenie zacisków. WK to kabel kontrolki a G to kabel wskaźnika ciśnienia oleju.Marcin145 pisze:Co to znaczy "zacisk WK"
Jeden to czujnik 1,9bara a drugie to czujnik temperatury oleju.Marcin145 pisze:sa jeszcze dwa czujniki z pojedyńczymi kabelkami jeden ma taki jasno żółty może jasno szary kolor a drugi cały zielony.
Co do pompy oleju to przy 6A fabrycznie ma pompę o numerze 053115105C i nie występuje pompa z tą końcówką przy żadnym innym silniku.
Choć jak się wpisze w sklepie intercars http://sklep.intercars.com.pl to na liście Numerów OE dla zamiennika topran są inne końcówki (A i B) czyli takie jak dla silników PP,RN,NE,SF, JN,DZ,RU,PM, ABB, 3A,AAD. Niektóre zamienniki można stosować zamiennie możliwe że tutaj dany producent robi jedną pompą zamiast kilku innych.
Może w twojej pompie zatkał się smok albo odkręcił i dlatego nie utrzymuje ciśnienia.
Może w twojej pompie zatkał się smok albo odkręcił i dlatego nie utrzymuje ciśnienia.[/quote]
o tym nie pomyślalem może i faktycznie tak jest. Dzisiaj to już chyba nie dam rady ale jutro sie za to zabiore a jeśli tam bedzie wszystko ok to zamówie z intercarsu sto pare złoty to może gdzieś znajdę w kieszeni dla czarnulki a co do kabelków to jeszcze sie przyjże tylko bede musiał znowu wyjąć parownik bo akurat tam go włożyli i nie mam jak włożyć reki. Jak tylko dojde końca to dam znać i stawiam piwko
Witam po dłóższej przerwie. Nie pisałem bo nie byłem w domu a nie miałem dostępu do neta. Kable mam podłaczone kolorystycznie tak jak było pisane wyżej czyli wszystko ok a dalej piszczy :roll: cos mi sie nzdaje że czujnik jest uszkodzony. A może być tak że pompa oleju jakimś cudem trzyma w sobie ciśnienie i dla tego na zgaszonym silniku czujnik widzi jakies małe cisnienie i dla tego piszczy??? A moze coś gdzieś jest zapchane i taż jakieś ciśnienie się utrzymuje i dla tego też go nie ma jak olej jest rozgrzany? Pompę ma zamówić mi szwagrowski ponoc do 100zł jak ja wymienię to może piszczenie po przekręceniu stacyjki zginie.
o tym nie pomyślalem może i faktycznie tak jest. Dzisiaj to już chyba nie dam rady ale jutro sie za to zabiore a jeśli tam bedzie wszystko ok to zamówie z intercarsu sto pare złoty to może gdzieś znajdę w kieszeni dla czarnulki a co do kabelków to jeszcze sie przyjże tylko bede musiał znowu wyjąć parownik bo akurat tam go włożyli i nie mam jak włożyć reki. Jak tylko dojde końca to dam znać i stawiam piwko
Witam po dłóższej przerwie. Nie pisałem bo nie byłem w domu a nie miałem dostępu do neta. Kable mam podłaczone kolorystycznie tak jak było pisane wyżej czyli wszystko ok a dalej piszczy :roll: cos mi sie nzdaje że czujnik jest uszkodzony. A może być tak że pompa oleju jakimś cudem trzyma w sobie ciśnienie i dla tego na zgaszonym silniku czujnik widzi jakies małe cisnienie i dla tego piszczy??? A moze coś gdzieś jest zapchane i taż jakieś ciśnienie się utrzymuje i dla tego też go nie ma jak olej jest rozgrzany? Pompę ma zamówić mi szwagrowski ponoc do 100zł jak ja wymienię to może piszczenie po przekręceniu stacyjki zginie.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
"Umiesz liczyć? Licz na siebie." nie wiem kto to wymyślił ale też pewnie ktoś miał mu coś załatwić. Szwagier miał załatwić nowa pompe i na obietnicach się skonczyło. Znalazłem za 40zł na tablicy
http://tablica.pl/oferta/pompa-oleju-sm ... 3tzaF.html
Jest to silnik JN zamówie ja mam nadzieje że będzie chulac :-| co do obrotów musze mieć ponad 1500 zeby piszczenie ucichło a prawidłowe ciśnienie w granicach 2bar mam na 2200rpm. Wymiana pompy powinna pomóc bo strach żeby motor nie padł, kontrolkę oleju już mam i to mnie cieszy :mrgreen: jeszcze to piszczenie po przekręceniu stacyjki kuje mnie w kościach ale może sie coś zmieni jak bedzie druga pompa. Teraz w bardzo bardzo zimnym garażu męcze się ze sztyftem od rolki od napinacza. Kiedy silnik dostał troche wiekrze obroty popusciła nakretka od napinacza rozrządu i rozległ się delikatny chałas, szybko wyłączyłem silnik wyskoczyłem z samochodu jak guma z majtek patrze na rozrzad a tu pasek luźny. Pomyślałem "no Marcinku czeka cie zdejmowanie głowicy" ale ustawiłem na znaki i nie przeskoczyło a ten chałas to rolka o osłone rozrządu bo slady zrobiło. jak się przyjżałem to nie nakretka popuściła tylko ktos zerwał gwint w głowicy i wysunął sie cały sztyft. No ale to nie ten temat to nie zaśmiecam. kabeklami przekładalem i cały czas piszczy na zapłonie. Może to być czujnik który gdzieś się zacina przy koncu i niby widzi jakieś delikatne ciśnienie? to niby ten żółty 1.9bar tak?
[ Dodano: 2014-05-20, 07:34 ]
Hej wszystkim. Nie odzywałem się kawałek ponieważ byłem "niedysponowany" zmiana pompy nie pomogła, trzeba było jesdzcze dorzucic panewki głowne, korbowe i wymienić ten natrysk na denko tłoka bo byl pęknięty i lało się niemułosiernie (tak przypuszczam) mopże i dla tego gubił cisnienie. Proszę o wybaczenie za długie nie dawanie znaku życia i efektów pracy zwłaszcze kolege ALDI który najbardziej zainteresował się moim tematem, dzięki <oki>
http://tablica.pl/oferta/pompa-oleju-sm ... 3tzaF.html
Jest to silnik JN zamówie ja mam nadzieje że będzie chulac :-| co do obrotów musze mieć ponad 1500 zeby piszczenie ucichło a prawidłowe ciśnienie w granicach 2bar mam na 2200rpm. Wymiana pompy powinna pomóc bo strach żeby motor nie padł, kontrolkę oleju już mam i to mnie cieszy :mrgreen: jeszcze to piszczenie po przekręceniu stacyjki kuje mnie w kościach ale może sie coś zmieni jak bedzie druga pompa. Teraz w bardzo bardzo zimnym garażu męcze się ze sztyftem od rolki od napinacza. Kiedy silnik dostał troche wiekrze obroty popusciła nakretka od napinacza rozrządu i rozległ się delikatny chałas, szybko wyłączyłem silnik wyskoczyłem z samochodu jak guma z majtek patrze na rozrzad a tu pasek luźny. Pomyślałem "no Marcinku czeka cie zdejmowanie głowicy" ale ustawiłem na znaki i nie przeskoczyło a ten chałas to rolka o osłone rozrządu bo slady zrobiło. jak się przyjżałem to nie nakretka popuściła tylko ktos zerwał gwint w głowicy i wysunął sie cały sztyft. No ale to nie ten temat to nie zaśmiecam. kabeklami przekładalem i cały czas piszczy na zapłonie. Może to być czujnik który gdzieś się zacina przy koncu i niby widzi jakieś delikatne ciśnienie? to niby ten żółty 1.9bar tak?
[ Dodano: 2014-05-20, 07:34 ]
Hej wszystkim. Nie odzywałem się kawałek ponieważ byłem "niedysponowany" zmiana pompy nie pomogła, trzeba było jesdzcze dorzucic panewki głowne, korbowe i wymienić ten natrysk na denko tłoka bo byl pęknięty i lało się niemułosiernie (tak przypuszczam) mopże i dla tego gubił cisnienie. Proszę o wybaczenie za długie nie dawanie znaku życia i efektów pracy zwłaszcze kolege ALDI który najbardziej zainteresował się moim tematem, dzięki <oki>