[ALL] Odnawianie starego/zniszczonego lakieru

9imar9 · Post autor: **9imar9** » 01 lut 2014, 10:33

Witam wszystkich. Mam zamiar zająć się niedługo lakierem mojego A80 B3 i oczywiście mam kilka pytań do bardziej doświadczonych w tej kwestii. Mianowicie lakier jest już dosyć stary i wymatowiały, samochodzik jest z '90 roku. Poza tym po zdzieraniu około 3 cm warstwy lodu z całego auta (zamarzający deszcz, auto pod chmurką) powstało wiele płytszych rys w wielu miejscach na aucie. Poza usunięciem tych rys chciałem 'odnowić' ten lakier i sprawić aby stał się bardziej błyszczący. Wiadomo cudów nie oczekuje ale poprawy już tak. Mam zamiar zastosować taki zestaw:
http://allegro.pl/k2-tempo-turbo-pasta- ... 19951.html
http://allegro.pl/k2-ultra-cut-pasta-do ... 23174.html
http://allegro.pl/k2-color-max-wosk-kol ... 20870.html
http://allegro.pl/k2-venox-mleczko-do-u ... 65903.html
http://allegro.pl/mikrowlokno-do-polero ... 06832.html
chciałbym się zdecydować na to bo znalazłem to wszystko u jednego sprzeawcy z dobrymi komentarzami. Co Wy sądzicie o tych produktach? Szczególnie mi zależy na opinii o paście K2 Tempo bo czytałem już kilka niepochlebnych opinii na jej temat. I jeszcze jedna kwestia, w jakiej kolejności to wszystko stosować?:D Pozdrawiam

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 01 lut 2014, 12:37

9imar9, _uwaga

hudy · Post autor: **hudy** » 02 lut 2014, 16:05

Jeśli chcesz to zrobić tanim kosztem to dadzą radę te produkty jednak nie oczekuj szału.Aby to dobrze zrobić trzeba trochę się namęczyć.No i przede wszystkim przydała by ci się jakaś maszynka do polerowania albo przynajmniej gąbka którą można założyć na np wiertarkę bo ręcznie to trochę ci zajmie no i namęczysz się strasznie.
Ja to robiłem w taki sposób że najpierw umyłem samochód,następnie użyłem glinki by oczyścić lakier (to mi zajęło kilka godzin). Następnie usunąłem głębsze rysy pastą G3 Farecla.Tu użyłem gąbki na wiertarce bo ręcznie to chyba cały dzień bym robił.Następnie do drobnych rys użyłem Ultimate Compound.Mogę ci polecić ten produkt jest naprawdę świetny.Nawet usunąłem nim rysy na lampach z tył.Teraz się świecą jak nówki.
Następnie wyczyściłem wszytko IPA (isopropyl alcohol) i na to wosk.Zajęło mi to wszytko 2 dni ale efekt był naprawdę wart tej pracy.
Tez to wszytko kupiłem u jednego sprzedawcy także poszukaj na allegro.

9imar9 · Post autor: **9imar9** » 02 lut 2014, 16:14

Dzięki przede wszystkim za rady, tylko

hudy pisze:gąbki na wiertarce

jakąs specjalną aby na wiertarke mozna zalozyc da sie kupic?:D Bo tez juz wlasnie myslalem roznie, czy na szlifierke kątowa własnie jakos zalozyc. Tylko jesli chodzi o polerowanie mechanicznie, boję sie czy nie 'zedre' tego lakieru bo on naprawdę jest już bardzo zniszczony ;/

hudy · Post autor: **hudy** » 02 lut 2014, 16:34

Np taka: http://allegro.pl/gabka-polerska-do-pol ... 38145.html ona ma gwint.Kupisz tylko śrubę i wkręcisz w gąbkę a druga strona do wiertarki.Wiertarka z regulowaną prędkością obrotową i nic się nie stanie.Aha tylko popatrz bo każdy kolor gąbki odpowiada jej twardości.Nakładasz pastę na gąbkę i polewasz wodą by nie przytrzeć lakieru i nic się nie stanie.Na youtubie masz sporo poradników jak to zrobić...

9imar9 · Post autor: **9imar9** » 06 lut 2014, 12:11

oglądając dokładniej po tej cholernej zimie lakier natknąlem sie na kilka poważnych mankamentów... Nie chciałem zakładać kolejnego tematu więc czy da się coś zrobić z tymi rysami/pęknięciami bez lakierowania? I czy w ogóle jest to opłacalne:
nad lewą lampa
Obrazek

nad prawa lampa na masce
Obrazek

obok szyberdachu:
Obrazek

i coś najgorszego czyli tylni zderzak:
Obrazek

Dziękuję z góry za odpowiedzi:)

wujo1 · Post autor: **wujo1** » 06 lut 2014, 15:25

raczej tylko malowanie ci zostaje

hudy · Post autor: **hudy** » 06 lut 2014, 21:00

Pęknięć niczym nie usuniesz (zatuszujesz) Jedynie malowanie tych elementów...

9imar9 · Post autor: **9imar9** » 07 lut 2014, 18:24

no to mnie pocieszyliście...

no nic, ale tak myślalem ze tak sie skonczy. Malowanie jest raczej nieoplacalne bo przypuścmy za element te 300 zl, tu mam 3 elementy...prawie połowa wartości tego samochodu ..;/ Powiedzcie mi jeszcze, od czego takie pęknięcia się wzięly?

hudy · Post autor: **hudy** » 07 lut 2014, 18:49

Słuchaj jeśli nie chcesz wydawać majątku a chcesz zatuszować te pęknięcia to zrób to sam.W miejscu pęknięć wyczyść lakier go gołego metalu,nałóż szpachlę a na nią podkład akrylowy i lakier.Po jakimś czasie możesz to wypolerować i możliwe że nie będzie widać różnicy w odcieniu.Szpachla ok 20zł, podkład ok 20zł lakier ok 40zł puszka.Spokojnie w 100zł się zamkniesz.
Moim zdaniem to najlepsze wyjście.Ja ostatnio tak malowałem żony punto.Nawet nie ma śladu w którym miejscu było malowane a uwierz mi nie mam zdolności lakierniczych.

Post autor: **Jarewa** » 07 lut 2014, 20:37

9imar9 pisze:Powiedzcie mi jeszcze, od czego takie pęknięcia się wzięly?

Musiały te miejsca być już robione i odpada z szpachlą lub żywica albo innym podkładem.