[B4 1.9 1Z] Skoki obrotów, szarpanie.

aeey · Post autor: **aeey** » 11 lut 2014, 18:47

Witam. Od kilku dni silnik w moim 1Z pracuje bardzo nierówno, wysokie skoki obrotów. Podczas jazdy strasznie szarpie, szczególnie jest to odczuwalne na wolnych obrotach. Kiedyś miałem już podobną sytuację, ale samo przeszło... Dodam, że kiedyś mechanik mówił mi że turbina zbliża sie ku końcowi, nie wiem czy to może miec jakis związek... Poza tym Niech ktoś mi powie (bede wdzięczny) co to jest:
Obrazek

u mnie to jest obklejone tasma, kiedys poprzedni wlasciciel w momencie sprzedazy cos mi wspominal, ale nie pamietam...
Z góry dzięki,

Post autor: **Krzysiek 84** » 11 lut 2014, 19:02

Widze , że masz pierburga, na te szarpanie spróbuj odpiąć wtyczke impulsatora, znajduje się ona przy skrzyni biegów po prawej stronie stojąc przodem do auta. Masz tam 2 wtyczki, pierwsza to od wstecznego, a druga wpinana w pionie to od impulsatora. Odpepnij i przejedź sie i czy będzie różnica odczuwalna.
Strzałką masz zaznaczoną wtyczke od nastawnika dawki paliwa.

Post autor: **bozmek** » 11 lut 2014, 19:12

Żeby przez turbinę miało szarpać :mrgreen: następny jakiś naciągacz hehe pewnie masz zabrudzony nastawnik dość mocno.

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 11 lut 2014, 19:41

aeey pisze: Od kilku dni silnik w moim 1Z pracuje bardzo nierówno, wysokie skoki obrotów. Podczas jazdy strasznie szarpie, szczególnie jest to odczuwalne na wolnych obrotach. Kiedyś miałem już podobną sytuację, ale samo przeszło... Dodam, że kiedyś mechanik mówił mi że turbina zbliża sie ku końcowi, nie wiem czy to może miec jakis związek...

Ale my wiemy :mrgreen: Turbina ,nie ma najmniejszego wpływu na równomierną pracę silnika ,przynajmniej na pewno ,na pracę silnika na wolnych obrotach 8-) Fakt że jak przeładowuje ,to potrafi "zatelepać " silnikiem ,ale to komp "odcina "dawkę i czuć to dopiero na 3 cim ,lub 4 tym biegu ,przy ok.2,5-2,8 tys obr .Prawdopodobnie masz zafajdany na maxa nastawnik .Jak sam nie potrafisz zdiagnozować ,to jedż do kogoś kto potrafi .Sprawdż czy podczas pracy silnika ,jak ruszysz za wtyczkę nastawnika ,która jest u ciebie zawinięta taśmą ,nie zacznie się coś dziać ,bo być może ktoś tam grzebał i nie ma dobrego styku .I jeszcze takie pytanie ,na jakiej podstawie ,mechanik ,stwierdził że kończy się turbina :?: Bo mnie to bardzo ciekawi , i po takim stwierdzeniu ,od razu zapala mi się czerwona lampka ,czy gościu wogóle się orientuje " co do czego " w tym aucie ,czy tylko pier...li jak potłuczony ,powtarzając te brednie o "padających " turbinach :roll: Zwykła turbina ,sterowana WG ,nawet jak nie ma odpowiedniego ciśnienia w dolocie , jest ostatnią rzeczą ,jaka może być tego przyczyną ,i kazdy dobry fachowiec ,nawet nie wspomni ,że to jej wina,jak auto nie domaga...Za to jest spora grupa "fahofców " którzy zwykle zaczynają diagnozę od tekstu <ok> "pewnie turbina siada " ,od takich ,radzę zabierać się czym prędzej ,bo to "wymieniacze -naciagacze " bez pojęcia 8-)

[ Dodano: 2014-02-11, 19:49 ]

Krzysiek 84 pisze:Widze , że masz pierburga, na te szarpanie spróbuj odpiąć wtyczke impulsatora,

Niestety ,ale nic nie pomoże ,jak bardzo nastawnik brudny .Test z odpietą wtyczką impulsatora ,działa tylko jak "trzepie " na 4 i 5 tym biegu ...jak telepie na jałowym ,to już opiłki fizycznie blokują nastawnik i odpięcie sygnału predkości dla kompa ,nic nie zmieni

aeey · Post autor: **aeey** » 11 lut 2014, 19:53

Szczerze to naprawiał mi taki badziew jeden elektryczny "pseudozabezpieczenie" od odpalania i nie wiem jakim cudem oględziny dotarły aż w miejsce turbiny i gdy odbierałem auto to mówi, że przydałoby się zregenerować już... Powiedzcie mi czy trudno taki nastawnik wymienić? Przyznaje, ze jestem troche laikiem ale z klockami, filtrami itp sobie radze...

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 11 lut 2014, 20:04

aeey pisze:Szczerze to naprawiał mi taki badziew jeden elektryczny "pseudozabezpieczenie" od odpalania i nie wiem jakim cudem oględziny dotarły aż w miejsce turbiny i gdy odbierałem auto to mówi, że przydałoby się zregenerować już...

Niech On już może naprawia te

aeey pisze: "pseudozabezpieczenie" od odpalania

Bo w przypadku turbiny ,pojecia nie ma o czym mówi :roll: obejrzał z wierzchu i "do regeneracji" , :roll: ...jak pier...lę <uhh> co za znawca :roll: Nastawnik wymienić jak i wyczyscić łatwo ...oczywiście jak już ktoś to robił

jak nie robił ,to trochę trudniej

aeey · Post autor: **aeey** » 11 lut 2014, 20:11

W weekend to obejrze dokładnie, narazie masa pracy więc czasu nie mam. Gdybym sobie nie poradził to poproszę o jakiś mega szybki poradnik w 3 zdaniach o ile któryś z klubowiczów będzie łaskaw pomóc :lol:

Post autor: **bozmek** » 11 lut 2014, 20:21

Sa magicy heheh turbo regenerować :mrgreen: poszukaj kogoś z forum nie daleko siebie kolega trepek z Olkusza jest jakbyś chciał sie z nim skontaktować. https://audi80.pl/trepek,u,9342.htm

aeey · Post autor: **aeey** » 11 lut 2014, 20:37

Dzieki za namiar ale obecnie w Holandii mieszkam więc nic mi to nie daje

trepek · Post autor: **trepek** » 11 lut 2014, 21:35

Jak wrócisz to się odezwij, ogarniemy to w godzinkę.

andrzejsz23 · Post autor: **andrzejsz23** » 11 lut 2014, 21:48

I mnie czeka czyszczenie nastawnika. Mam do Was pytanie: ile za taką usługę powinienem zapłacić, bo jutro prawdopodobnie będę miał okazję go oddać do wyczyszczenia?

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 11 lut 2014, 21:57

andrzejsz23 pisze:I mnie czeka czyszczenie nastawnika. Mam do Was pytanie: ile za taką usługę powinienem zapłacić,

Ile powinienieś ,czy ile sobie za to liczą :?: Bo tu panuje "wolna amerykanaka "

można zapłacić i 100zł i 300zł .W każdym bądż reazie ta druga kwota ,to już lekka przesada :roll: ale w "renomowanych " serwisach ,raczej mniejszej się nie spodziewaj ,bo za nastawnik 300 ,za motaż tyle ,za podpięcie kompa tyle

więc lepiej zapytaj wcześniej ,żebyś potem nie płakał że za dużo 8-) Po taniosci ,to tylko chłopaki robią z forum

Robota prosta i w godzinkę z czyszczeniem i ustawieniem można się wyrobić .Ja robię,a raczej wymieniam

w 10 minut ,bo mam zawsze przygotowany czysty na podmiankę :mrgreen:

andrzejsz23 · Post autor: **andrzejsz23** » 11 lut 2014, 22:00

Będę oddawał do takiego chłopaka co pracuje w warsztacie w którym naprawiają pompy, ale on ma w domu odpowiedni sprzęt i zrobi mi to prywatnie. I dlatego nie wiem jaka cena jest odpowiednia.

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 11 lut 2014, 22:04

andrzejsz23 pisze:I dlatego nie wiem jaka cena jest odpowiednia.

Najniższa :mrgreen:

andrzejsz23 · Post autor: **andrzejsz23** » 11 lut 2014, 22:06

MUNIOR pisze:
andrzejsz23 pisze:I dlatego nie wiem jaka cena jest odpowiednia.
Najniższa :mrgreen:

z tym to się zgadzam

mam nadzieję że dużo za to nie weźmie bo od razu ma mi rozrząd zmienić a poza tym to mój znajomy także myślę że ceny z kosmosu nie weźmie-ale różnie to bywa