[B4 1.9 1Z] Brak mocy - skończyły się pomysły co może być ni
[B4 1.9 1Z] Brak mocy - skończyły się pomysły co może być ni
Witam.
Posiadam samochód na przepływce Bosch, pompa z nastawinikiem potencjometrycznym.
Od jakiegoś czasu borykam się z problemem zamulonego silnika (prędkość maks. 120km/h, bardzo wolno się zbiera). W samochodzie sprawdzone/wymienione zostało już niemal wszystko, od turbiny do pompy wtryskowej, przez wtryski. Sprawdziłem przepływomierz i działa dobrze. Jako, że cała pompa była wymieniona i nie było żadnej zmiany to na 99% nie jest to wina nastawnika, zresztą w starym ścieżki potencjometru były w dobrym stanie. Był robiony bypass czujnika N75 - żadnej poprawy. Zmiana komputera (nawet z wirusem ) - żadnej poprawy.
Dodatkowym objawem jest to, że na jałowym obroty nie wchodzą dalej niż 4200 obr/min, przy czym nie ma żadnego szarpania czy falowania - wchodzą równo.
Ogólnie większość rzeczy jakie są zazwyczaj omawiane na forum i mogą być powodem braku mocy, przerobiłem.
Niestety komputer nie chce się uparcie podpiąć do VAG'a mimo, że kiedyś się podpinał, ale może to wina kabla (oczywiście start baud = 240).Na Boschu i tak się wiele nie odczyta. Chociaż pamiętam, że dawka paliwa była mała (jeszcze na starej pompie - 2 miesiące temu) w okolicach 40.
Ogólnie jestem w kropce, właściwie jedyne co mi przychodzi do głowy to źle działający pedał gazu.
Być może ktoś zna podobny przypadek, albo kojarzy kabelek, który mógłby się zerwać/zostać źle wpięty/zlutowany , przez innego mechanika i w konsekwencji dawałby objawy zamulenia silnika ? Proszę o jakiekolwiek wskazówki.
Z góry dzięki.
Posiadam samochód na przepływce Bosch, pompa z nastawinikiem potencjometrycznym.
Od jakiegoś czasu borykam się z problemem zamulonego silnika (prędkość maks. 120km/h, bardzo wolno się zbiera). W samochodzie sprawdzone/wymienione zostało już niemal wszystko, od turbiny do pompy wtryskowej, przez wtryski. Sprawdziłem przepływomierz i działa dobrze. Jako, że cała pompa była wymieniona i nie było żadnej zmiany to na 99% nie jest to wina nastawnika, zresztą w starym ścieżki potencjometru były w dobrym stanie. Był robiony bypass czujnika N75 - żadnej poprawy. Zmiana komputera (nawet z wirusem ) - żadnej poprawy.
Dodatkowym objawem jest to, że na jałowym obroty nie wchodzą dalej niż 4200 obr/min, przy czym nie ma żadnego szarpania czy falowania - wchodzą równo.
Ogólnie większość rzeczy jakie są zazwyczaj omawiane na forum i mogą być powodem braku mocy, przerobiłem.
Niestety komputer nie chce się uparcie podpiąć do VAG'a mimo, że kiedyś się podpinał, ale może to wina kabla (oczywiście start baud = 240).Na Boschu i tak się wiele nie odczyta. Chociaż pamiętam, że dawka paliwa była mała (jeszcze na starej pompie - 2 miesiące temu) w okolicach 40.
Ogólnie jestem w kropce, właściwie jedyne co mi przychodzi do głowy to źle działający pedał gazu.
Być może ktoś zna podobny przypadek, albo kojarzy kabelek, który mógłby się zerwać/zostać źle wpięty/zlutowany , przez innego mechanika i w konsekwencji dawałby objawy zamulenia silnika ? Proszę o jakiekolwiek wskazówki.
Z góry dzięki.
Tak robiłem ten test, poprawa była minimalna, szybciej wchodził na obroty na jałowym jednak podczas jazdy mulił jak zwykle. Jestem elektronikiem, a ten przepływomierz, jest prosty jak budowa rezystora, więc zrobienie "zaślepki" z kilku rezystorów to 5 minut roboty Pomiary napięcia wyjściowego też wypadły pozytywnie.
Ogólnie już od 2 miesięcy przetrząsam internet i niestety brak rozwiązania i sprawdzone metody nie działają.
Ogólnie już od 2 miesięcy przetrząsam internet i niestety brak rozwiązania i sprawdzone metody nie działają.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Mnie tam moje metody działają :mrgreen: bo wszystkie auta które do mnie dotarły ,czyli dobre kilkadziesiat audików na boschu ,a ile na pierburgu ,to już nie pamietam odmuliłem po dłuższym lub krótszym czasie i wszystkie odjechały odzyskawszy swoje 90 koni ,a nawet w większosci przypadków ,dostając w prezencie dodatkowe koniki I nie mówię tu o autach po przekładce na pierburga ,bo to oczywista rzecz ...tylko o odmuleniu na fabrycznych gratach . A co do dawki 40 ,to strasznie malutka ,bo to 8 mg :roll: czyli ok.dwuktotnie mniej niż dawka fabryczna ,auto okrutnie zamulone :roll: przy takiej dawce nie może to jechać normalnie ,bo bez spalin ,turbina nie ma się czym bujnąć .Niestety na odległość nie jestem w stanie pomóc ale pierwsza rzecz jaką bym zrobił ,to zmiana dawki na ok 20 jednostekmpx pisze:ak robiłem ten test, poprawa była minimalna, szybciej wchodził na obroty na jałowym jednak podczas jazdy mulił jak zwykle. Jestem elektronikiem, a ten przepływomierz, jest prosty jak budowa rezystora, więc zrobienie "zaślepki" z kilku rezystorów to 5 minut roboty Pomiary napięcia wyjściowego też wypadły pozytywnie.
Ogólnie już od 2 miesięcy przetrząsam internet i niestety brak rozwiązania i sprawdzone metody nie działają.
Kod: Zaznacz cały
A co do dawki 40 ,to strasznie malutka ,bo to 8 mg :roll: czyli ok.dwuktotnie mniej niż dawka fabryczna ,auto okrutnie zamulone
MUNIOR, chętnie bym cie odwiedził, niestety nie mam możliwości, żeby odbyć podróż 400km.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Odkręć nastawnik ,to zobaczysz wywal i ustaw dawke na ok.20 jednostek ,zaślep EGR ,tam gdzie trzeba ,zdejm wężyk z gruszki i sprawdz doładowanie po tym zabiegu ..prawidłowo powinno złapać wartość ok.1,4 -1,5 bara i auto powinno złapać tryb awaryjny...jak złapie 1,2-1,3 bara ,też nie będzie tragedi ,jak na boscha ale nawet przy tych wartościach ,jak utrzymają się kilka sekund ,auto powinno złąpać awaryjny ....bez doładowania ,nie ma jazdy tym autem ...taki programmpx pisze:Nastawnik nie drgnął. Jak wygląda taka blokada?
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Akurat komp ,w tym przypadku ,nie ma żadnego wplywu na dawkę :roll: a to z prostego powodu <ok> braku możliwości zmiany dawki za pomocą adaptacji w kompie .Tu można dawkę zmienic tylko i wyłacznie przy pomocy zmiany położenia nastawnika ...a z wymianą całej pompy,bez pewności że to coś pomoże , to nie najlepszy pomysł No i zapewne kosztowny :roll: taka typowa metoda "macheró-wymieniaczy " ..."może to ,może tamto ,albo owanto ....kużwa nie wiem ale może w końcu trafię <hmm> a jak nie trafię ,to i tak skasuję ,a gościowi się wmówi że trza było wymienić " ... "nowe bedziesz pan miał ,bo to już stare było " ...i tak wygląda większość przypadków ,gdzie niedouczony macher ,szuka przyczyny że "nie jedzie "mpx pisze:Jednak zastanawia mnie, że przy 3 różnych kompach i wymienionej pompie dawka nadal byłą zbyt mała
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Oczywiście że tak 8-) ....miałem na mysli "macherów " co to pukają na pałę w nastawnik ,prubując utrafić..nie wiedząc nawet ,jaka powinna być ,i usiłują wmówić że jest ok....wiadomo że tak ,to se można pukać długo a i tak się nie trafibozmek pisze:No tak zgoda ale jak sie nie może połączyć to na 1 krok dobre i to