Forum Audi 80 Klub Polska

Cześć pacjent avant 2.6. Cała zawiecha z aso w tym amory boge, poduszki,tulejki, sworznie itd. Zawieszenie fabryczne sportowe.
W zeszłym sezonie jeżdziłem na felgach 17x7J et35 nowe opony nankang ns-2 215/45/17 z 2013r. Auto trzymało bardzo dobrze trakcje, nie było mowy o żadnym poślizgu nawet w ciasnych zakrętach na torze. Przejeździłem cały sezon 11,5kkm na takim setupie i byłem bardzo zadowolony jedynie co mi nie odpowiadało to że felgi nie są na równo z błotnikami i że nankang zmusza do wolniejszej jazdy w deszczu.
W marcu br. zaliczyłem krawężnik przednią prawą stroną całe szczęscie na stalówkach. Straty w zawieszeniu to wachacz i sworzeń, kupiłem i zamontowałem.Sprawdziłem amory - nie wylane.

Na nowy sezon sprawiłem sobie Azevy A 17x8j et 30, ściąłem tarcze tworząc dystans 7mm otrzymując finalne et 23.Zakupiłem ponownie nówki nankangi ns-2 w tym samym rozmiarze ale z większym indeksem prędkości. Odrazu pojechałem na geometrie do największego speca w mieście.Powiedział że wszystko wporządku, poza WSZ czyli wysunięcie sworznia ten parametr jest poza normą.
Auto jeździ prosto, w koleinach nie wyszarpuje kiery, wkońcu wymarzona felga na równo z błotnikami,bardzo lekki naciąg, ogólnie same + , aż do czasu gdy wybrałem się na tor. Zakręty nie pozwalają szybko po nim jeździć max 100km/h, ogólnie trzeba się nakręcić kierownicą.
Ruszam pierwszy zakręt pisk opon duża podsterowność każdy następny brałem już wolniej zamiast szybciej z obawy o wylecenie w trawę, przejechałem całe okrążenie zwiększyłem ciśnienie w oponach, wróciłem na tor a tu bez zmian. Zakręty które atakowałem w zeszłym sezonie przy 95km/h obecnie bałem się brać z prędkościa 70km/h. Wrażenie jest takie jakbym jeździł na oponach z balonem profil 65 i ciśnieniem 1,5bara. Sądzę że na zimówkach pozwoliłbym sobie na więcej. Nie wiem co jest powodem tak kiepskiego prowadzenia zła geometria czy poszerzenie auta które moim zdaniem powinno polepszyć przyczepnośc i trakcje. Proszę o pomoc

Geometria może byc dobra, pytanie czy sprawdzili ją wzgledem budy. Po kontakcie z krawężnikiem wóżek mógł się przesunąć powodować podsterowność (pytanie tylko czy czujesz ją tylko w jednym kierunku czy bez znaczenia?)

Ja bym stawiał na źle ustawioną geomterię względem zastosowanych opon, felg - tym bardziej, że rostaw kół na osi się zwiększył a przy tym i opona stała się sztywniejsza (szersza felga - bo rozumiem, że parametry opony się nei zmieniły).

Najlepiej jechać na geo i podpoiwedzieć jak się auto zachowuje - ustawić je pod potrzeby. Ja u siebie np mam ciut większy negatyw aby auto lepiej się prowadziło po zakretach bo waży sporo i nie zawsze chciało słuchać się kierownika.

Bardzo dziękuje za odpowiedź.Po spotkaniu z krawężnikiem oglądałem sanki i na oko nie było widać żadnych uszkodzeń (wiem to nie wystarczająco).5 lat temu zmieniałem tuleje sanek i pamiętam że śruby mocujące sanki były ruchome poza jedną .Opony są nowe ten sam producent, model, rozmiar, jedyna różnica to indeks prędkości większy. wcześniej zapomniałem napisać że kierując autem na prostej i ruszając lekko kierownicą auto wykonuje gwałtowne ruchy,mam wrażenie jakby opony stykały się tylko częścią bieżnika z nawierzchnią,albo jakby była włączona opcja city w fiacie panda abo nissanie micrze ,ogólnie za lekko kręci się kierownicą przez co kierowanie powinno być bardziej precyzyjne a jest niebezpieczne.Dzisiaj miałem okazje zrobić autem 600km w deszczu w skrócie tragedia.Auto jednakowo żle zachowuje się podczas skręcania w lewo jak i w prawo. Pamiętam słowa mechanika z przed co najmniej 6 lat '' Zbieżność ustawiłem z przodu 1.1 mm mniej niż z tyłu'' przy takim ustawieniu auto prowadziło się świetnie. Na geometrii nie zabardzo się znam ani na odczytach, więc jeśli ktoś jest temacie proszę o analizę zapewne tu jest cały problem.
Geometria z 2013r. na tych ustawieniach jeździło się bardzo dobrze

Geometrai z 2014 i tragedia

Jedyne co zauważam tak na szybko to spora różnica w zbieżności kół przednich. W 2013 roku miałeś 16 stopni na plusie a w tym masz już 1 min 1 stopień. Co prawda mieści się to w normie ale całkiem możliwe, że auto już się będzie inaczej prowadzić. Podobnie oś tylna.

Podpytaj też (akurat tego kompletnie nie ogarniam) o przesunięcie kół na osi oraz rozstawu kół. 17mm to sporo a czy tak powinno być to nie wiem ale warto podpytać na jakiejś stacji.