kręcenie rozrusznikiem długie, bo bez wciśniętego gazu zaczelem krecic, a potem deplem i zaskoczył.
wiec tak; odpalałem z odpiętym wtryskiem rozruchowym, jak i tą kostką - podpięcie kostki, jak widać powoduje zduszenie.
mam się rozglądać za przepływomierzem?
i w ogóle jak nazywa się ta kostka, od czego jest? czy to jest ten czujnik położenia klapki ?
ps. sory za tłumik
