[80 B3 1.8 JN] ustawienie zapłonu
[80 B3 1.8 JN] ustawienie zapłonu
Witam,
proszę o poradę. Czy mając zwykłą lampę stroboskopową, bez możliwości ustawienia kąta zapłonu, ustawiamy zapłon na biegu jałowym przy podłączonym wężyku podciśnienia czy odłączonym wężyku w silniku JN?
Na kole mam dwa znaki "0" i "-". Chodzi o to, czy znak "-" na który ustawiam ma być w środku okienka w które świecę lampą czy na jego krawędzi i czy wężyk ma być wtedy odłączony czy podłączony. Z góry dzięki za info.
proszę o poradę. Czy mając zwykłą lampę stroboskopową, bez możliwości ustawienia kąta zapłonu, ustawiamy zapłon na biegu jałowym przy podłączonym wężyku podciśnienia czy odłączonym wężyku w silniku JN?
Na kole mam dwa znaki "0" i "-". Chodzi o to, czy znak "-" na który ustawiam ma być w środku okienka w które świecę lampą czy na jego krawędzi i czy wężyk ma być wtedy odłączony czy podłączony. Z góry dzięki za info.
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
ma być na dolnej krawędzisj78 pisze:Chodzi o to, czy znak "-" na który ustawiam ma być w środku okienka w które świecę lampą czy na jego krawędzi
kiedyś to robiłem ale nie pamiętam, zdaje się tutaj nie ma to znaczenia, chodź mogę się mylić jak tak to niech mnie ktoś poprawisj78 pisze:czy wężyk ma być wtedy odłączony czy podłączony.
nie wiem o jaki wężyk chodzi.... ja u siebie w PM nie zauważyłem "-" ale znalazłem sobie 0 i jak ustawiłem zero na krawędzi okienka i znaki na kole to wtedy na lampie jest idealne 0.
Doświadczenia z jazdy z tak ustawionym zapłonem są pozytywne bo jeździłem tak gdzieś 4tys km... i auto nie spalało więcej, mocy mu jakoś nie brakowało tylko denerwowało mnie jedynie ze zaczął mi dziwnie strzelać z tłumika jak puszczałem gaz z wysokich obrotów no i tak jakby było minimalnie za niskie obroty bo miałem 800 na jałowym... a ustawiłem kąt po staremu jak miałem 8 stopni i nie strzela mi i obr 900 tak jak pisze w książce... ze kat 6 +-1 a zalecenia na gaz nawet +2 stopnie
Doświadczenia z jazdy z tak ustawionym zapłonem są pozytywne bo jeździłem tak gdzieś 4tys km... i auto nie spalało więcej, mocy mu jakoś nie brakowało tylko denerwowało mnie jedynie ze zaczął mi dziwnie strzelać z tłumika jak puszczałem gaz z wysokich obrotów no i tak jakby było minimalnie za niskie obroty bo miałem 800 na jałowym... a ustawiłem kąt po staremu jak miałem 8 stopni i nie strzela mi i obr 900 tak jak pisze w książce... ze kat 6 +-1 a zalecenia na gaz nawet +2 stopnie
no to jak masz lampe bez ustawiania kąta i ustawisz na tą kreskę "-" to jestem przekonany że nie będziesz widział "0" na kole zamachowym.... tylko przesuniętą tą kreskę (jak dostrzeżesz) no i przesunięty znak na na tym kółku od przodu.... będzie obok strzałki (już nie pamiętam czy będziesz miał z lewej czy prawej...)
Widocznie miałeś za bardzo przyśpieszone, że tłoki dostawały łogniem w czapę jak były pół metra przed punktem gdzie powinny dostawać.
Kręcąc w prawo zrobiłeś im miodzio czyli OPÓŻNIŁEŚ wybuch nad nimi i latają teraz jak szalone razem z wałem. Zostaw tak jak im najlepiej i najwygodniej , a wolne obroty dopasuj innymi śrupkami jak Ci pasuje i bedzie dobrze.
Kręcąc aparatem w PRAWO powodujesz, że kółko z przesłonami odrobinę póżniej mija czujnik Halla a tym samym cała impreza na trasie: hall, moduł, cewka, kopułka,palec i śFica , odbywa się z opóżnieniem.
Tak mi tołkuje mój mechanior i jak to się mówi jestem zadowolony.-Aczkolwiek inny znajomy mechanior mówi wszystko odwrotnie i od niego też samochody śmigają aby dym .
Kręcąc w prawo zrobiłeś im miodzio czyli OPÓŻNIŁEŚ wybuch nad nimi i latają teraz jak szalone razem z wałem. Zostaw tak jak im najlepiej i najwygodniej , a wolne obroty dopasuj innymi śrupkami jak Ci pasuje i bedzie dobrze.
Kręcąc aparatem w PRAWO powodujesz, że kółko z przesłonami odrobinę póżniej mija czujnik Halla a tym samym cała impreza na trasie: hall, moduł, cewka, kopułka,palec i śFica , odbywa się z opóżnieniem.
Tak mi tołkuje mój mechanior i jak to się mówi jestem zadowolony.-Aczkolwiek inny znajomy mechanior mówi wszystko odwrotnie i od niego też samochody śmigają aby dym .
Zapłon ustawiony, dzięki wszystkim za porady .
Co by nie zakładać nowego tematu to podepnę się pod ten, i zapytam jeszcze Was o jedną rzecz. Zobaczyłem, że strasznie leci mi olej z czujnika ciśnienia oleju, takiego pod filtrem z białym kapturkiem. Powiedzcie, czy jest to czujnik wysokiego czy niskiego ciśnienia i jaki jest mniej więcej koszt wymiany. Zrobić muszę bo po dłuższym jeżdżeniu w kapturku zbiera się już spora ilość oleju.
Co by nie zakładać nowego tematu to podepnę się pod ten, i zapytam jeszcze Was o jedną rzecz. Zobaczyłem, że strasznie leci mi olej z czujnika ciśnienia oleju, takiego pod filtrem z białym kapturkiem. Powiedzcie, czy jest to czujnik wysokiego czy niskiego ciśnienia i jaki jest mniej więcej koszt wymiany. Zrobić muszę bo po dłuższym jeżdżeniu w kapturku zbiera się już spora ilość oleju.
Czujnik wymieniony - olej nie leci .
Bawię się tą moją mini lampką stroboskopową bo nadal coś mi nie daje spokoju z zapłonem.
Przy ustawieniu kąta wyprzedzenia na 6st. autko jest trochę mułowate. Przyspieszenie zapłonu (kręcenie aparatem w lewo) ponad znak "-" na kole zamachowym powoduje, że rosną obroty biegu jałowego - mogę je później zmniejszyć śrubą regulacyjną - i auto lepiej wchodzi na obroty, czy to na biegu jałowym czy pod obciążeniem.
Czy możliwe jest, żeby audiczce lepiej było z kątem +10 , +12 stopni niż przy nominalnych +6 st. Nie mam instalacji gazowej i tankuje Pb95.
Nie wiem czy przy takim ustawieniu zapłonu nie uszkodze niczego w silniku. Może mam ustawiać 6st. przy odłączonych jakichś czujnikach czy jak? Macie na to jakieś pomysły?
Bawię się tą moją mini lampką stroboskopową bo nadal coś mi nie daje spokoju z zapłonem.
Przy ustawieniu kąta wyprzedzenia na 6st. autko jest trochę mułowate. Przyspieszenie zapłonu (kręcenie aparatem w lewo) ponad znak "-" na kole zamachowym powoduje, że rosną obroty biegu jałowego - mogę je później zmniejszyć śrubą regulacyjną - i auto lepiej wchodzi na obroty, czy to na biegu jałowym czy pod obciążeniem.
Czy możliwe jest, żeby audiczce lepiej było z kątem +10 , +12 stopni niż przy nominalnych +6 st. Nie mam instalacji gazowej i tankuje Pb95.
Nie wiem czy przy takim ustawieniu zapłonu nie uszkodze niczego w silniku. Może mam ustawiać 6st. przy odłączonych jakichś czujnikach czy jak? Macie na to jakieś pomysły?