[B4 1.9 1Z] "galareta" w zlanym oleju
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
[B4 1.9 1Z] "galareta" w zlanym oleju
Witam.Panowie wczoraj zlewałem do beczki stary olej który miałem w bańkach po zlaniu z silnika.Olej był z 5 zmian oleju.W 2 bańkach było sporo takich miękkich glutów,galarety sam nie wiem jak to nazwać.Jeden olej to castrol a drugi valvoline po płukance.W castrolu tych glutów było dużo więcej.Czy zauważyliście takie gluty u siebie.Czy to jest syf z silnika czy po prostu olej po pewnym czasie tak się ścina?
- damianek1234561
- Forum Audi 80
- Posty: 605
- Rejestracja: 27 maja 2009, 18:35
- Lokalizacja: Gdynia
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
Właśnie chodzi o to że olej nie był zmieszany.Po każdej wymianie zlewałem go do baniek po tym właśnie oleju i to w nich zauważyłem te gluty.Bańki były czyste.Wygląda to tak jakby to był syf z silnika lub jak by coś się z niego wytrąciło.Zrobię zdjęcie to zobaczycie co to jest bo ja czegoś takiego jeszcze nie widziałem.
- damianek1234561
- Forum Audi 80
- Posty: 605
- Rejestracja: 27 maja 2009, 18:35
- Lokalizacja: Gdynia
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
Proszę bardzo.Zlałem to do jednego pojemnika.Powiem wam szczerze że czegoś takiego jeszcze nie widziałem.Osoby które siedzą już długo na forum pewnie czytały mój temat dotyczący problemów z cykającym popychaczem.Problem pojawił sie po zalaniu oleju mobila który zawsze zalewałem.Zlałem go po ok 1tys km i zalałem castrola.Właśnie w tym castrolu było najwięcej tych glutów,galarety.Następnie zrobiłem płukankę i w niej było bardzo mało tego a to z racji tego że płukanka olej strasznie rozrzedziła.Zrobiłem zdjęcie i nagrałem filmik by lepiej to pokazać.Co o tym sądzicie?
- damianek1234561
- Forum Audi 80
- Posty: 605
- Rejestracja: 27 maja 2009, 18:35
- Lokalizacja: Gdynia
To jest wlasnie kolego syf z silnika. jaki olej lejesz (gestosc)? Jesli nie dolewales zadnych wynalazkow typu ceramizery ( a mysle ze nie sadzac po twojej wiedzy)
[ Dodano: 2014-06-07, 11:04 ]
<ok> kliknelo mi sie wyslij to jest wtedy zwykly syf z silnika ktory wyplukal dobry olej plus ta plukanka ktora zrobiles - jesli nigdzie ci nie cieknie i nie zaczal brac oleju to masz silnik w dobrej kondyncji i podejrzewam ze teraz bedzie mu lzej tylko. Nie ma sie czym przejmowac
[ Dodano: 2014-06-07, 11:04 ]
<ok> kliknelo mi sie wyslij to jest wtedy zwykly syf z silnika ktory wyplukal dobry olej plus ta plukanka ktora zrobiles - jesli nigdzie ci nie cieknie i nie zaczal brac oleju to masz silnik w dobrej kondyncji i podejrzewam ze teraz bedzie mu lzej tylko. Nie ma sie czym przejmowac
- damianek1234561
- Forum Audi 80
- Posty: 605
- Rejestracja: 27 maja 2009, 18:35
- Lokalizacja: Gdynia
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
W takim sensie że po zalaniu oleju i przejechaniu ok 300km góra silnika chodziła jakby bez smarowania.Tak jakby każdy popychacz nie dostawał oleju.Po wymianie oleju na castrola po ok 500km znów to samo.Zalałem w końcu valvoline jednak to nic nie pomogło gdyż znów stukało prawie od razu po wymianie.Zrobiłem płukankę i cisza.Niestety jest jeszcze coś przytkane gdyż znów lekko zaczęło postukiwać po przejechaniu prawie 2tys km, jednak bardzo rzadko.Myślę że po kolejnej płukance stukanie zniknie na dobre.damianek1234561 pisze:w jakim sensie tluc?
- damianek1234561
- Forum Audi 80
- Posty: 605
- Rejestracja: 27 maja 2009, 18:35
- Lokalizacja: Gdynia
[quote="damianek1234561"]To jest wlasnie kolego syf z silnika. jaki olej lejesz (gestosc)? Jesli nie dolewales zadnych wynalazkow typu ceramizery ( a mysle ze nie sadzac po twojej wiedzy)
Kolego co z tym ceramizerem? Chyba nie do końca wiesz jak ten środek działa? Napewno nie zagęszcza oleju i po nim takie rzeczy się nie robią. Przetestowane na własnym samochodzie. Co innego wynalazki typu moto doktor. Ich główną sprawą jest zagęszczenie oleju.
Co do syfu w oleju to sprawa masię tak. Grzejemy warsztat piecem na przepracowany olej. Składujemy go rzecz jasna. I powiem na dnie zawsze jest tego sporo. Dodatkowo dodam że co jakieś 3 miesiące trzeba zebrać to wszystko ze zbiornika i oczyścić sitko z tego syfu. Nie wiem skąd on się bierze ale mam na ten temat pewną teorie. Olej ten pracuje w bardzo trudnych warunkach. Od niskich do wysokich temperatur. Zaciąga wilgoć z powietrza. Jakieś tam gazy spalinowe. Dodatkowo olej ma zadanie utrzymać wnętrze silnika w czystości. Sam na własne oczy widziałem co się stało w silniku w którym olej nie był zmieniamy przez 45 tyś km. Zrobiła się z niego jedna masa podobna do smoły. Więc zakładam że te wszystkie czynniki wpływają na powstawanie takich nieczystości.
Kolego co z tym ceramizerem? Chyba nie do końca wiesz jak ten środek działa? Napewno nie zagęszcza oleju i po nim takie rzeczy się nie robią. Przetestowane na własnym samochodzie. Co innego wynalazki typu moto doktor. Ich główną sprawą jest zagęszczenie oleju.
Co do syfu w oleju to sprawa masię tak. Grzejemy warsztat piecem na przepracowany olej. Składujemy go rzecz jasna. I powiem na dnie zawsze jest tego sporo. Dodatkowo dodam że co jakieś 3 miesiące trzeba zebrać to wszystko ze zbiornika i oczyścić sitko z tego syfu. Nie wiem skąd on się bierze ale mam na ten temat pewną teorie. Olej ten pracuje w bardzo trudnych warunkach. Od niskich do wysokich temperatur. Zaciąga wilgoć z powietrza. Jakieś tam gazy spalinowe. Dodatkowo olej ma zadanie utrzymać wnętrze silnika w czystości. Sam na własne oczy widziałem co się stało w silniku w którym olej nie był zmieniamy przez 45 tyś km. Zrobiła się z niego jedna masa podobna do smoły. Więc zakładam że te wszystkie czynniki wpływają na powstawanie takich nieczystości.