Tak jak w temacie, poszukuję rozpiski pinów nastawnika boscha.
Chodzi mi o napięcia i opór na poszczególnych pinach, ponieważ po zgaszeniu auto nie zapaliło. Poruszaniu paroma wtyczkami auto zaczęło pracować, lecz po zgaszeniu znowu nie zapaliło.
Dzięki i pozdrawiam.
[B4 1.9 1Z] 1z, bosch, 93r, rozpiska pinów nastawnika
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Mierzenie napięć sobie daruj Jak już chcesz coś zmierzyć ,to zmierz sobie oporności na ścieżkach suwaków <ok> 1-2 pin 2,6 -2,7 kilooma ,1-3 pin 1,1-1,2 kilooma ,oprność się zmienia przy ruszaniu suwakiem potencjometru ,i właśnie przez wartość tych oporności , ECU "widzi " położenie pierścienia na tłoczku...jak mu te wartosć giną ,to głupieje ,i mamy to co mamy,czyli szarpania ,falowanie obrotów ,a w skrajnych przypadkach brak reakcji na gaz aż do wysprzęglenia ,czy nieodpalanie Jak ECU nie widzi tam zadnych opornosci ,bo ginie styk ,to nie odpali za nic ,zawsze wtedy słychać cykanie n75 8-) ...Zrzuć dekielek i zobacz czy po właczeniu zapłonu ,suwak wykonuje ruch i po kilku sekundach wraca ,jak nie dygnie ,to nie ma styku na ścieżkach ...wiele z tego mierzenia i tak nie wyniknie ,bo jak raz odpala ,a raz nie ,to styk raz jest ,raz nie ma ,wiec jak będziesz mierzył ,to moze być ,a za chwilę przy próbie odpalenia ,już nie .Zanim jednak zaczniesz się bawić w mierzenie oporności ,ja bym profilaktycznie rozwiódł cienkim nożykiem piny we wtyczce nastawnika ,bo zdarza się że tam nie ma dobrego styku....piny są rozciętej rurki ,dającej się rozwieść cienkim nożykiem...oczywiście robimy to z wyczuciem ,żeby nie zmasakrować pinów 8-) Nie polecam psikania tam czymkolwiek,bo to strata czasu ,a czesto widze napsikane we wtyczkach nie wiadomo czym ,szczególnie nastawników potencjometrycznych .To takie desperackie próby przywrócenia ich do życia ,które na nic się zdadzą ,bo styk we wtyczce może się pogorszyć ,tylko jak ktoś dziesiątki razy wypina i wpina wtyczkę ...jak wtyczka jest wypieta i wpieta raz ,czy dwa ,to nie ma opcji żeby styk się pogorszył ...Jedynie w sytuacji gdy ruszamy kablem i coś się dzieje z obrotami silnika ,możemy obwiniać brak styku we wtyczceignac112 pisze:Chodzi mi o napięcia i opór na poszczególnych pinach,
- ignac112
- Forum Audi 80
- Posty: 740
- Rejestracja: 30 cze 2012, 18:40
- Lokalizacja: Mrągowo, Warm-Maz.
- Kontakt:
Pytam a no bo dlatego, że mam ciekawy przypadek.
Gdy cyka n75 auto nie zapala, gdy przestaje cykać auto odpala. Mam wrażenie, że na którymś kablu jest przebicie, bo czasem samo ruszanie kablami powoduje, że n75 przestaje cykać i auto odpala, a za chwilę ruszanie przewodami nie pomaga. W każdym bądź razie jest coś z przewodami nie tak i chciałbym to zbadać
Ale zrobię tak jak mówisz, auto znajomego i niby wcześniej nie szarpało, nie skakało, więc może niepotrzebnie skreśliłem nastawnik. Chodź gdy ruszaliśmy przewodami czasem słychać było jak nastawnik pracuje i często zmienia swoją pozycję.
We wtyczce piny dogięte, ale to nie to
Dzięki za pomoc !
Gdy cyka n75 auto nie zapala, gdy przestaje cykać auto odpala. Mam wrażenie, że na którymś kablu jest przebicie, bo czasem samo ruszanie kablami powoduje, że n75 przestaje cykać i auto odpala, a za chwilę ruszanie przewodami nie pomaga. W każdym bądź razie jest coś z przewodami nie tak i chciałbym to zbadać
Ale zrobię tak jak mówisz, auto znajomego i niby wcześniej nie szarpało, nie skakało, więc może niepotrzebnie skreśliłem nastawnik. Chodź gdy ruszaliśmy przewodami czasem słychać było jak nastawnik pracuje i często zmienia swoją pozycję.
We wtyczce piny dogięte, ale to nie to
Dzięki za pomoc !
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Jak cyka ,to komp nie widzi nastawnika i na pewno nie odpali ,wiec albo na ściezkach nastawnika ,albo na kablach ...ale na kablach raczej tylko we wtyczce ...no chyba ze ktoś lutował styki na płytce pod dekielkiem ;-)Dokładnie tak samo cyka ,jak odepniemy wtyczkę nastawnika ,czy to na boschu ,czy pierburguignac112 pisze:Gdy cyka n75 auto nie zapala, gdy przestaje cykać auto odpala. Mam wrażenie, że na którymś kablu jest przebicie, bo czasem samo ruszanie kablami powoduje, że n75 przestaje cykać i auto odpala, a za chwilę ruszanie przewodami nie pomaga.
- ignac112
- Forum Audi 80
- Posty: 740
- Rejestracja: 30 cze 2012, 18:40
- Lokalizacja: Mrągowo, Warm-Maz.
- Kontakt:
Dokładnie jest tak jak mówisz, przy czym wtyczka była sprawdzona z miejsca i tam jest wszystko ok I właśnie chciałem sprawdzić czy gdzieś od wtyczki do kompa nie ma jakiegoś niepożądanego przejściaMUNIOR pisze:Jak cyka ,to komp nie widzi nastawnika i na pewno nie odpali ,wiec albo na ściezkach nastawnika ,albo na kablach ...ale na kablach raczej tylko we wtyczce ...no chyba ze ktoś lutował styki na płytce pod dekielkiem ;-)Dokładnie tak samo cyka ,jak odepniemy wtyczkę nastawnika ,czy to na boschu ,czy pierburguignac112 pisze:Gdy cyka n75 auto nie zapala, gdy przestaje cykać auto odpala. Mam wrażenie, że na którymś kablu jest przebicie, bo czasem samo ruszanie kablami powoduje, że n75 przestaje cykać i auto odpala, a za chwilę ruszanie przewodami nie pomaga.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Skoro wtyczka jest ok.to jedynym miejscem w kórym może być coś nie ok .jest płytka nastawnika 8-) postukaj w nastawnik ,w momencie w którym cyka ,a przekonasz się że przestanie ...kolega ktoremu robiłem pierwszą przekładkę ,miał obity cały nastawnik ,bo stukanie w niego ,było jedynym sposobem na odpalenie jak cykał 8-) Także nie miej złudzeń , :!: że winne jest co innego niż nastawnik ...ja nie mam żadnych i wiem na pewno że to jego wina ...za dużo tego widziałem,żeby mieć jakiekolwiek wątpliwości :roll:ignac112 pisze:Dokładnie jest tak jak mówisz, przy czym wtyczka była sprawdzona z miejsca i tam jest wszystko ok I właśnie chciałem sprawdzić czy gdzieś od wtyczki do kompa nie ma jakiegoś niepożądanego przejścia
- ignac112
- Forum Audi 80
- Posty: 740
- Rejestracja: 30 cze 2012, 18:40
- Lokalizacja: Mrągowo, Warm-Maz.
- Kontakt:
Nie pierwszy raz tu jestem, żebym miał wątpliwości co do Twojej wiedzyMUNIOR pisze:Skoro wtyczka jest ok.to jedynym miejscem w kórym może być coś nie ok .jest płytka nastawnika 8-) postukaj w nastawnik ,w momencie w którym cyka ,a przekonasz się że przestanie ...kolega ktoremu robiłem pierwszą przekładkę ,miał obity cały nastawnik ,bo stukanie w niego ,było jedynym sposobem na odpalenie jak cykał 8-) Także nie miej złudzeń , :!: że winne jest co innego niż nastawnik ...ja nie mam żadnych i wiem na pewno że to jego wina ...za dużo tego widziałem,żeby mieć jakiekolwiek wątpliwości :roll:ignac112 pisze:Dokładnie jest tak jak mówisz, przy czym wtyczka była sprawdzona z miejsca i tam jest wszystko ok I właśnie chciałem sprawdzić czy gdzieś od wtyczki do kompa nie ma jakiegoś niepożądanego przejścia
No to zostaje wymiana.
Tylko tak jak pisałem wcześniej, auto nie miało typowych objawów padającego nastawnika (czyli szarpanie), jedynie co to kopci, jakby guma od intercoolera była ściągnięta, przy czym auto ma mocy jakby po wirusie. Podejrzewam opornik, ale w przewodach przy pompie nigdzie go nie ma