[B4 2.0 ABT + LPG] zimny silnik ma niskie obtory i gaśnie

Miro1 · Post autor: **Miro1** » 05 gru 2007, 23:47

Ale ta maź na korku jeśli nie dymi na biało nie ubywa płynu i nie bombelkuje w zbiorniczku to o tej porze roku wcale nie jest objaw padnietej uszczelki oczywiście u ciebie mogło być inaczej a tak na marginesie to kiedy ostatnio zaglądałeś do filtra ze ci tyle oleju nazbierało się? a falowanie obrotów to pewnie jw krokowiec najlepiej nowy.

Bastek · Post autor: **Bastek** » 06 gru 2007, 15:05

Uszczelkę miałem padniętą, bo wyciek był - więc ją wymieniłem. Silniczek krokowy też miałem padnięty i też go wymieniłem. Jest o niebo lepiej. Muszę jeszcze wymienić czujnik zasysanego powietrza i przyglądnąć się dokładniej sondzie i powinno być cacy :mrgreen:

Jack Herrier · Post autor: **Jack Herrier** » 06 gru 2007, 23:28

Miro1

Ale ta maź na korku jeśli nie dymi na biało nie ubywa płynu i nie bombelkuje w zbiorniczku to o tej porze roku wcale nie jest objaw padnietej uszczelki

Miro u mnie bombelkuje wpuszczając płyn do zbiorniczka wyrównawczego, zaobserwowalem ze leci plyn z bombelkami powietrza, czasem ubywa lekko plynu w zbiorniczku wyrównawczym i dymi lekko na biało, ale nie zawsze. To są oznaki padniętej uszczelki pod głowicą?

czarodziej226 · Post autor: **czarodziej226** » 07 gru 2007, 14:39

Miałem ten sam problem (całkowity brak wolnych obrotów). Kupiłem środek do czyszczenia gaźnika firmy CRC -12 zł. Oczyściłem przepustnicę i silniczek krokowy jak ręką odjął - silnik pracuje równo.

Bastek · Post autor: **Bastek** » 08 gru 2007, 14:56

Danek, wymieniłem dzisiaj nastawnik przepustnicy (nie silniczek krokowy) - taka czarna płaska plastikowa płytka z wyjściem na 4-pinową wtyczkę. Błędy przestały się ukazywać, przy diagnostyce jest wszystko ok - nie ma już żadnych błędów. :mrgreen:
Jednak założony nastawnik nie ma takich samych numerów seryjnych. Czy można jeździć na tym nastawniku (stary ma poprzecierane ścieżki i nie nadaje się już do niczego)?

Danek · Post autor: **Danek** » 08 gru 2007, 16:28

Bastek pisze:Danek, wymieniłem dzisiaj nastawnik przepustnicy (nie silniczek krokowy)

wydaje mi się, że masz na myśli TPS (czujnik położenia przepustnicy)

. Bardzo możliwe, że to była jego wina bo ECU dostaje z z TPS-u info o położeniu przepustnicy i na tej podstawie steruje nastawnikiem (krokowym).

Bastek pisze:Jednak założony nastawnik nie ma takich samych numerów seryjnych.

Może być, że pochodzi od jakiegoś VW albo jeszcze innego autka. Bo te TPSy były stosowane w bardzo dużej ilości marek (np. również w Citroenach

).

Bastek · Post autor: **Bastek** » 08 gru 2007, 17:24

Dokładnie tak. Nie wiedziałem jak to nazwać. Z tego co przed chwilą widziałem to nie da rady na nim jeździć. Gaz działa ok, ale jak przełączyłem na benzynę to obroty zaczęły wariować. Muszę gdzieś poszukać oryginał. Mechanik uczulał mnie, że może się tak dziać.

[ Dodano: 2007-12-09, 13:49 ]
Jeszcze jedno. Po podłączeniu pod fejsa na włączonym zapłonie (silnik zgaszony) pojawiał się błąd czujnika Halla natomiast po włączeniu silnika błąd znikał. Czy ta sytuacja ma jakieś znaczenie? Gdzie znajduje się ten czujnik?