[B4 ABK 2,0E] Problem z rozruchem
[B4 ABK 2,0E] Problem z rozruchem
Zakładam nowy temat, ponieważ już 3 tygodnie poszukuje odpowiedzi i jak dotąd nic nie wskórałem. Może wy my pomożecie, bo ręce opadają
Ale do sedna..
Mój problem:
Jak jeżdzę na klimie, to bardzo często nie mogę potem zapalić auta. Kontrolki nie przygasają, rozrusznik ani drgnie. Slychać cykniecie.
Jade do domu z klimą i napiecie w instalacji spada. Wysiąde do sklepu - i zonk. Lipa. Zero prądu.
Najciekawsze jest to że jeśli zapale z kabli od kogoś, (np pod tym sklepem) to łapie od razu.
Jak pojeżdziłem 0,5godz z klimą to kompletnie rozładowało mi akumulator. Na zegarach w aucie widziałem że napiecie spadlo poniżej 10V przy 3 tys obrotów??? Na początku jazdy było normalnie powyżej 14V
Najważniejsze w tym jest to, że gdy jeżdze bez klimy to problem nie występuje. Nigdy
A teraz co zrobiłem:
Próbowałem z innym aku - to samo. Swój oddałem na gwarancji- sprawdzili. Prąd rozruchowy ok
Ładowanie zrobiłem. Kupiłem zregenerowany altek.
Na alternatorze mam 14.2V, na aku 14.1, na właczonej klimie- czasem 13,9, a czasem i nie ma 12V.
Pytanie: co może zjadac tyle prądu? Wiatraki? Jakiś przekaźnik? Cewka sprężarki?
Mierzyłem pobór prądu na postoju - 0,08A. Ale po nocy nie jest rozładowany, tylko po jeżdzie na klimie
Całą noc ładuje aku, pojedze na klimie - i lipa...
Myslałem jeszcze że to może automat rozrusznika, ale czy miałoby to związek z klimą? I chyba byłby to częstszy problem? Sprawdzałem przewody na rozruszniku i są dobrze dokręcone. Wyczysciłem styki, bo były w błocie
Pomocy. Proszę was o porade. Miał ktoś kiedys cos takiego...? Co to może być?
Ale do sedna..
Mój problem:
Jak jeżdzę na klimie, to bardzo często nie mogę potem zapalić auta. Kontrolki nie przygasają, rozrusznik ani drgnie. Slychać cykniecie.
Jade do domu z klimą i napiecie w instalacji spada. Wysiąde do sklepu - i zonk. Lipa. Zero prądu.
Najciekawsze jest to że jeśli zapale z kabli od kogoś, (np pod tym sklepem) to łapie od razu.
Jak pojeżdziłem 0,5godz z klimą to kompletnie rozładowało mi akumulator. Na zegarach w aucie widziałem że napiecie spadlo poniżej 10V przy 3 tys obrotów??? Na początku jazdy było normalnie powyżej 14V
Najważniejsze w tym jest to, że gdy jeżdze bez klimy to problem nie występuje. Nigdy
A teraz co zrobiłem:
Próbowałem z innym aku - to samo. Swój oddałem na gwarancji- sprawdzili. Prąd rozruchowy ok
Ładowanie zrobiłem. Kupiłem zregenerowany altek.
Na alternatorze mam 14.2V, na aku 14.1, na właczonej klimie- czasem 13,9, a czasem i nie ma 12V.
Pytanie: co może zjadac tyle prądu? Wiatraki? Jakiś przekaźnik? Cewka sprężarki?
Mierzyłem pobór prądu na postoju - 0,08A. Ale po nocy nie jest rozładowany, tylko po jeżdzie na klimie
Całą noc ładuje aku, pojedze na klimie - i lipa...
Myslałem jeszcze że to może automat rozrusznika, ale czy miałoby to związek z klimą? I chyba byłby to częstszy problem? Sprawdzałem przewody na rozruszniku i są dobrze dokręcone. Wyczysciłem styki, bo były w błocie
Pomocy. Proszę was o porade. Miał ktoś kiedys cos takiego...? Co to może być?
Dzięki za sugestie..
Choć w sklepie mi sprawdzali i stwierdzili ze mój aku daje jeszcze prąd znamionowy, ale z drugiej strony nie wiadomo do końca jak sie zachowuje w trakcie jazdy.
Ale to troche dziwne że tylko klima zabiera na tyle dużo by potem nie zapalić
Dzisiaj za to doszedł jeszcze jeden objaw
Jak nie krecił, odpiąłem kleme + na kilkanaście minut. Podpiąłem i zaskoczył od razu...
Co niby sie zresetowało?
Choć w sklepie mi sprawdzali i stwierdzili ze mój aku daje jeszcze prąd znamionowy, ale z drugiej strony nie wiadomo do końca jak sie zachowuje w trakcie jazdy.
Ale to troche dziwne że tylko klima zabiera na tyle dużo by potem nie zapalić
Dzisiaj za to doszedł jeszcze jeden objaw
Jak nie krecił, odpiąłem kleme + na kilkanaście minut. Podpiąłem i zaskoczył od razu...
Co niby sie zresetowało?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Raczej nic nie mogło się zresetować bo włączanie rozrusznika jest czysto elektryczne, prąd z kostki stacyjki idzie do rozrusznika.jarod7 pisze: Co niby sie zresetowało?
Jedynie z automatyczną skrzynią biegów jest przekaźnik odcinający rozrusznik jeśli dźwignia biegów nie jest na neutral albo parking.
Może masz jakieś odcięcie antykradzieżowe.
- Jarewa
- Forum Audi 80
- Posty: 8403
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:24
- Imię: Jarek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Głogów
Żeby sprawdzić aku musi być naładowany czyli takie coś podjedz pan my sprawdzimy nie jest dobrym sprawdzeniem, przed sprawdzaniem aku musi być ładowane 12h dopiero wtedy jest 100% pewność.jarod7 pisze:Choć w sklepie mi sprawdzali i stwierdzili ze mój aku daje jeszcze prąd znamionowy
Po drugie twoim problemem jest wydajność alternatora jaki masz 60,70,90?
Wiec pierwsze co altek do regeneracji. I najlepiej żebyś miał 90A.jarod7 pisze:Na alternatorze mam 14.2V, na aku 14.1, na właczonej klimie- czasem 13,9, a czasem i nie ma 12V.
- Jarewa
- Forum Audi 80
- Posty: 8403
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:24
- Imię: Jarek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Głogów
Z jednej strony wskazuje na elektromagnes rozrusznika z drugiej strony zaś na alternator.
Bo jak sam piszesz kiedy z klimą napięcia spada czasami poniżej 12V a to wskazuje na alternator zaś drugi problem piszesz że jak nie chce odpalić kontroli nie przygasają a a elektromagnes tylko cyknie. I czy cyknie raz czy to takie ciągle cykanie?
Tylko czym sprawdzasz te napięcie miernikiem na zaciskach czy tymi dodatkowymi zegarami?
Jeśli chodzi o elektromagnes, to raczej cyka tylko raz, gdy przekręcam kluczyk
A jesli chodzi o pomiar, to widze napiecie w instalacji na dodatkowych zegarach .
Spadki są zawsze w trakcie jazdy, jeszcze nigdy do tej pory nie mialem ich na postoju. Wtedy mógłbym zmierzyc miernikiem
Jarew, a co powiesz o tym zjawisku: Jak nie krecił, odpiąłem kleme + na kilkanaście minut. Podpiąłem i zaskoczył od razu?
A jesli chodzi o pomiar, to widze napiecie w instalacji na dodatkowych zegarach .
Spadki są zawsze w trakcie jazdy, jeszcze nigdy do tej pory nie mialem ich na postoju. Wtedy mógłbym zmierzyc miernikiem
Jarew, a co powiesz o tym zjawisku: Jak nie krecił, odpiąłem kleme + na kilkanaście minut. Podpiąłem i zaskoczył od razu?
Pomiary które robiłem na zaciskach miernikiem to na alternatorze 14.2V, na aku 14.1, na właczonej klimie- czasem 13,9, a czasem i nie ma 12V.
Dzisiaj mierzyłem ponownie. I tak: po odpaleniu 14,2V na altku, 14.1 na aku.
Ale w momencie gdy były spadki, (działająca klima) to na altku 12,8 a aku - 12,2V
Ale dlaczego po zdjeciu klemy wszystko jest ok?
Dzisiaj mierzyłem ponownie. I tak: po odpaleniu 14,2V na altku, 14.1 na aku.
Ale w momencie gdy były spadki, (działająca klima) to na altku 12,8 a aku - 12,2V
Ale dlaczego po zdjeciu klemy wszystko jest ok?
- Jarewa
- Forum Audi 80
- Posty: 8403
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:24
- Imię: Jarek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Głogów
Nie realne bo jest jeszcze przekaźnik styku X co zasila wszystko.jaro7427 pisze:moim zdaniem kleji się przekażnik od sprzęgła sprężarki i po zgaszeniu silnika sprzęgło pozostaje nadal załaczone dopiero po odłączeniu akumulatora przekaznik się rozłancza miałem cosik podobnego w swoim aucie wymieniłem przekaznik i pomogło
Mnie to martwi
jarod7 pisze:a czasem i nie ma 12V.