Dlatego do jazdy na czas remontu kupiłem Audi 80 B4 z 1991r. Silnik 2,0E ABK - 115KM, 166Nm, pędzony przednimi łapami. Kupiony dość spontanicznie po oględzinach sporej ilości niemieckiego złomu. Gazu brak i raczej nie będzie - bagażnik i tak jest mniejszy, niż w Toledo i wózek juniora + zakupy wchodzą się na styk.
Poprzednim właścicielem był gość w wieku już emerytalnym. Auto sprowadzone z Niemiec w 1996r. i od tego czasu był jeden właściciel (stąd fajne czarne tablice). Audi wyglądało na bardzo zadbane, przebieg nie kręcony 214tys km., po naklejkach z wymianami rozrządu i oleju wychodzi, że autentyczny. Olej po kilku tys. km wygląda, jak nowy, a lany był półsyntetyk Mobila.
Jak na 23-letnie auto miał drobne obcierki, wymieniany przedni prawy błotnik i robione drobnostki, ale porządnie i tylko w 1 miejscu wyszedł mały purchel. Minusem odkrytym przy okazji szukania klucza do kół jest niewielka dziura z boku w bagażniku, ale możliwe, że coś się tam kiedyś wylało (Cola?) i zaczęło żreć. Bok nie nosi śladów naprawy, więc raczej nikt go wcześniej poważniej nie skrócił.
Ogólnie:
- Audi 80 B4
- rok produkcji 1991.
- silnik 2,0E ABK benzyna
- kolor czarny metalik (znalazłem - LY9Z)
- sedan
- napęd przedni
Wyposażenie:
- elektryczne sterowane lusterka
- elektryczne szyby z przodu
- szyberdach
- hak (niefabryczny)
- wspomaganie kierownicy
- kanapa dzielona
- radyjko jakieś dziwne + wysuwana antena (23 lata i działa
)- zimowe koła na stalowych felgach 15" + Firestone Winterhawk
- letnie oryginalne aluminiowe Audi 15" + Dunlop SP Sport 01
Co zrobiłem:
- wymieniłem mieszek dźwigni zmiany biegów
Co trzeba zrobić:
- wymienić uszczelkę pokrywy zaworów
- ustawić zbieżność po ogarnianiu zawieszenia przez poprzednika, bo lekko ściąga
- załatać dziurę w bagażniku
- wyczyścić przepustnicę i krokowiec
Plany:
- ringi na zegary
- lepsze radio (oryginalne Audi, żeby nie psuć wystroju, a aktualne ma padnięty wyświetlacz)
- centralny zamek
- myć i dbać, żeby długo służyło
- wywalenie oznaczeń i polerka lakieru
- jeździć i wymieniać regularnie to co trzeba
- uruchomić prawe przeciwmgielne
- obrysówki US-look w kierunkach
Marzenia:
- nie musieć naprawiać
- kierownica S-line/A4
- poliftowy środek w drewnie i ciemnym welurze
- AC/BC
- ładniejsze i nieco większe felgi na lato
- lekko do ziemi
- B3 front bez tego garba na masce i płaską atrapą <zygi> - jakoś bardziej mi się podoba
- V6 ABC lub AAH
Kilka fotek jeszcze na zimowych kołach:
Reszta, jak dostanę do ręki coś lepszego, niż domofon.
:-> :mrgreen: 
