[B4 2.6 ABC] Praca silnika - "tykanie"
[B4 2.6 ABC] Praca silnika - "tykanie"
Z uwagi na to, że sprawa jest pilna to pozwolę sobie zdublować mojego posta i założyć osobny wątek - mam nadzieję, że administracja wykaże się zrozumieniem.
Panie, mam problem z pracą silnika.
Link do nagrania:
Chodzi o "tykanie" słyszalne w sumie przez całe nagranie ale umiejscowienie jego źródła ma miejsce od 4 s. (podmuchy wiatru czy też słyszalne buczenie to efekt wiatru z wiatraka).
Nagrania pokazało mi, że pod autem coś cieknie.. Wiem, że miewam ubytki oleju ale to w innym miejscu - bardziej na środku pod silnikiem. Może to coś od klimy bo użytkowałem?
Z moich obserwacji zauważyłem, że odgłos "tykania" jest najbardziej słyszalny przy uruchamianiu silnika. Po przejechaniu ok. 2 km. - z czasem dalej - "tykanie" ustaje.
Jak widać na nagraniu, mam lekko zakrzywiony rant od wjechania w dziurę. Czy mogło się do "jakoś" przełożyć na uszkodzenie "czegoś"?
Panie, mam problem z pracą silnika.
Link do nagrania:
Chodzi o "tykanie" słyszalne w sumie przez całe nagranie ale umiejscowienie jego źródła ma miejsce od 4 s. (podmuchy wiatru czy też słyszalne buczenie to efekt wiatru z wiatraka).
Nagrania pokazało mi, że pod autem coś cieknie.. Wiem, że miewam ubytki oleju ale to w innym miejscu - bardziej na środku pod silnikiem. Może to coś od klimy bo użytkowałem?
Z moich obserwacji zauważyłem, że odgłos "tykania" jest najbardziej słyszalny przy uruchamianiu silnika. Po przejechaniu ok. 2 km. - z czasem dalej - "tykanie" ustaje.
Jak widać na nagraniu, mam lekko zakrzywiony rant od wjechania w dziurę. Czy mogło się do "jakoś" przełożyć na uszkodzenie "czegoś"?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Pewnie tyka hydropopychacz zaworu (szczególnie jak tyka głośniej na zimno). Zmienia się częstotliwość tykania jak zwiększysz obroty?
Może zaworek olejowy w głowicy się rozleciał i popychacze nie dostają odpowiedniego ciśnienia. Albo popychacz się zapchał, można sprawdzić popychacze rozgrzewając silnik i zdejmując pokrywę wałka. Później ustawić krzywkę do góry i wciskać kołkiem popychacze aby sprawdzić jaki mają luz. Z tego co pamiętam to max dopuszczalny luz to 0,3mm.
Ewentualnie to nieszczelność w układzie wydechowym (na żywo byłoby łatwiej poznać niż z nagrania). Możesz przy pracy na benzynie (jeśli masz gaz), odłączać po jednym wtryskiwaczu benzyny i słuchać czy ustanie stukanie (będzie mniej gazów spalinowych).
Kolejną rzeczą która może cykać to zawór odprowadzania oparów ze zbiornika albo wtryskiwacze gazowe.
A to co kapie pod samochód to pewnie woda z klimy, czyli nie ma co się bać bo tak ma być.
Może zaworek olejowy w głowicy się rozleciał i popychacze nie dostają odpowiedniego ciśnienia. Albo popychacz się zapchał, można sprawdzić popychacze rozgrzewając silnik i zdejmując pokrywę wałka. Później ustawić krzywkę do góry i wciskać kołkiem popychacze aby sprawdzić jaki mają luz. Z tego co pamiętam to max dopuszczalny luz to 0,3mm.
Ewentualnie to nieszczelność w układzie wydechowym (na żywo byłoby łatwiej poznać niż z nagrania). Możesz przy pracy na benzynie (jeśli masz gaz), odłączać po jednym wtryskiwaczu benzyny i słuchać czy ustanie stukanie (będzie mniej gazów spalinowych).
Kolejną rzeczą która może cykać to zawór odprowadzania oparów ze zbiornika albo wtryskiwacze gazowe.
A to co kapie pod samochód to pewnie woda z klimy, czyli nie ma co się bać bo tak ma być.
Stawiam na popychacz
Dźwięk jest taki metaliczny jak być uderzał małym młotkiem w kowadło ??? jeśli tak to 90 procent popychacz - jak najszybciej to napraw !!! podczas takiego uderzania zrywa się film olejowy pomiędzy wałkiem a popychaczem i bardzo szybko zniszczy się wałek rozrządu !!! spiesz się albo nie jeździj autem zanim tego nie naprawisz !!!
Dźwięk jest taki metaliczny jak być uderzał małym młotkiem w kowadło ??? jeśli tak to 90 procent popychacz - jak najszybciej to napraw !!! podczas takiego uderzania zrywa się film olejowy pomiędzy wałkiem a popychaczem i bardzo szybko zniszczy się wałek rozrządu !!! spiesz się albo nie jeździj autem zanim tego nie naprawisz !!!
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Wystarczy że poluzujesz napinacz i zdejmiesz pasek rozrządu z wałków podczas tego nic mu się nie stanie.
Zaworki są chyba kosztują około 100zł za jeden.
Jeszcze można sprawdzić ciśnienie oleju ale przy słabym to by więcej popychaczy stukało.
Jeszcze są magiczne dodatki do oleju które mają wyciszyć popychacze. A sam popychacz da się z powodzeniem rozebrać wyczyścić i złożyć.
Zaworki są chyba kosztują około 100zł za jeden.
Jeszcze można sprawdzić ciśnienie oleju ale przy słabym to by więcej popychaczy stukało.
Jeszcze są magiczne dodatki do oleju które mają wyciszyć popychacze. A sam popychacz da się z powodzeniem rozebrać wyczyścić i złożyć.
A czy te dodatki to czasami nie jest "zło"???Używa ktoś tego??Co do ciśnienia to jest ok.....Zalałem teraz silnik olejem Liqui Moly 10w40 Mos2 myśląc ,że może coś się wyciszy no ale niestety zero efektu w tym względzie...
Sam niestety tego nie będę robił bo nie mam miejsca do roboty ani zdolności....Ale dzięki za wskazówki.
Sam niestety tego nie będę robił bo nie mam miejsca do roboty ani zdolności....Ale dzięki za wskazówki.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
dokładnie tak jak nasz kolega napisałaldi pisze:Kolega bzibzi, raczej mówił o kolektorze wydechowym. Po drugie jego pierwsza odpowiedź raczej była do autora tematu, który wrzucił filmik.pitazz pisze:Bo kolektor na pewno u mnie nie jest pekniety bo ostatnio mialem robiony,bo mi ten srodek sie polamal i mialem wymieniany......