mam duży problem z drzwiami, a mianowicie nie mogę otworzyć drzwi pasażera. Szukałem na forum, znalazłem 2 podobne wątki, jednakże mój problem jest nieco inny. Sytuacja wygląda następująco, kupiłem cabrio w którym drzwi pasażera otwierały się tylko OD ZEWNĄTRZ, a od wewnątrz klamka w ogóle nie reagowała. Rozebrałem całe drzwi i miałem wrażenie, że linka była źle zamontowana, to ją przełożyłem. Złożyłem całe drzwi i się okazało, że coś tam naprawiłem, ale mechanizm działał na pół gwizdka, tzn. było trzeba bardzo powoli otwierać drzwi i ruch otwierania musiał być strasznie powolny, gdyż szybsze pociągnięcie za klamkę skutkowało ala zerwaniem linki (drzwi się zachowywały jakby ktoś cały czas ciągnął za klamkę) i nie dało się ich zamknąć, było trzeba wtedy kilka razy poszarpać klamką i wracało wszystko na swoje miejsce i można było zamknąć spokojnie drzwi.
No i teraz przechodząc do meritum sprawy...
Samochód był u blacharza i lakiernika, a tam coś namieszali i zepsuli centralny. Kiedy byłem pewnego dnia pod sklepem postanowiłem ręcznie wdusić przycisk zamknięcia drzwi w drzwiach pasażera. Kiedy wróciłem do samochodu chciałem otworzyć drzwi, jak zapewne wszyscy wiedzą Audi 80 nie podciąga się na nowo przycisku, tylko trzeba pociągnąć za klamkę w celu zwolnienia zabezpieczenia, zapomniałem się, że trzeba zrobić to powoli i..... zerwała się (chyba) linka, robię tak jak zawsze ale już nie chce wrócić na miejsce. Problem największy jest w tym, że to drzwi pasażera, nie ma w nich otworu na kluczyk więc nie mogę otworzyć drzwi z zewnątrz. I teraz nie wiem jak sobie z tym poradzić, gdyż nie mam jak ściągnąć od środka tapicerki. Ma ktoś jakieś sensowne pomysły? Bo już mi ręce opadają i ten komiczny widok kiedy ktoś siada na siedzenie pasażera w cabrio przez siedzenie kierowcy

Pozdrawiam