[ALL]Zmiana rozstawu na 5x112 lub 5x100
Witam.
Przepraszam za odgrzanie kotleta.
Czytam i czytam...
A więc mam 1z z przegubami 33zęby.
Czyli potrzebuje nowe łożyska/Piasty z a4 1.6/1.8 czyli rozumiem że każda piasta na 33zęby.
Tarcze hamulcowe w takim przypadku od czego ?
Ma ktoś foto tych adapterów wymaganych 3mm, 3mm i 6mm ?? rozumiem że ich zadanie jest takie by przegub nie tarł o zwrotnicę tak ?
Planuję przy okazji swap zacisków na 280mm, czy tarcze z a4 o rozmiarze 280mm będą mi pasować ?
tył rozumiem wszystko z c4 ośki (tarcze) więc ten problem jest prosty.
Przepraszam za odgrzanie kotleta.
Czytam i czytam...
A więc mam 1z z przegubami 33zęby.
Czyli potrzebuje nowe łożyska/Piasty z a4 1.6/1.8 czyli rozumiem że każda piasta na 33zęby.
Tarcze hamulcowe w takim przypadku od czego ?
Ma ktoś foto tych adapterów wymaganych 3mm, 3mm i 6mm ?? rozumiem że ich zadanie jest takie by przegub nie tarł o zwrotnicę tak ?
Planuję przy okazji swap zacisków na 280mm, czy tarcze z a4 o rozmiarze 280mm będą mi pasować ?
tył rozumiem wszystko z c4 ośki (tarcze) więc ten problem jest prosty.
Witam, również podepnę się do tematu.., przejrzałem właśnie kilka o konwersji z 4x108 na 5x112 i można by takie FAQ'ju zrobić
Tył:
Że na tył to potrzebna piasta z A6C4 (ośka - napęd tylko na przód) + nowe łożyska. Czyli jak dobrze rozumiem, tylnej ośki / czopu? (w 90B4 przykręcana 6'cioma imbusami) nie potrzebujemy.. Jarzmo zacisku hamulcowego zostaje nasze z B4 jak i zaciski, chyba że ktoś już wrzucił nowszy zacisk aluminiowy.
Przód:
tutaj jest trochę więcej pomysłów i komplikacji.. - zaciski z S2.. - fajnie, dla mnie odpada z racji kosztów o dostępności części nie wspomnę..
Mam B4 z silnikiem ABT(niestety jeszcze...) - więc jak sie dowiedziałem przed chwilą, z "małym łożyskiem" - jakie są alternatywy.. bo czytając o możliwości zastosowania piasty z A4 już się cieszyłem.. - doczytawszy o konieczności kombinowania z jakimiś podkładkami, ochota mi przeszła... ALE - rozstaw 5x112 jest dość powszechny (m.in. Mercedes) - chciałbym wiedzieć na co trzeba zwrócić szczególną uwagę / jakie dokładnie wymiary musimy zachować żeby od strony bezpieczeństwa wszystko było OK? Mogę się pobawić i porównać wymiary piast z innych aut.. do wiosny chyba zdążę
czytając posty z podobnych tematów spotkałem się z informacją, o konieczności zmiany zacisków, tarcz.. - obecnie mam tarcze wentylowane 280mm oraz zaciski z S2 (dwa tłoczki) - i to musi zostać.. - dla mnie wystarczy do hamowania, na brembo(4/6 tłoczków) mnie nie stać, po za tym wszystko większe wymaga większych felg, a te idealnie chowają się w 15" na zimę.
zatem:
- co łatwiej dopasować - piastę pod słabsze silniki ABT itd, czy 2.8 / chodzi mi o kwestię łożyska - większe, mniejsze?
- co z ET ( myślę że lepiej pójść w niższe ET - czyli koło wychodzi bardziej na zewnątrz)
- wrócę jeszcze do pytania GregRS2 - czy np robiąc przekładkę na 1.8T nie można wykorzystać półosi/przegubów zewnętrznych oraz piast..?
Na szybko sprawdziłem kilka piast w katalogu.. niestety moje katalogi nie podają np ilość zębów.. no i dupka
Tył:
Że na tył to potrzebna piasta z A6C4 (ośka - napęd tylko na przód) + nowe łożyska. Czyli jak dobrze rozumiem, tylnej ośki / czopu? (w 90B4 przykręcana 6'cioma imbusami) nie potrzebujemy.. Jarzmo zacisku hamulcowego zostaje nasze z B4 jak i zaciski, chyba że ktoś już wrzucił nowszy zacisk aluminiowy.
Przód:
tutaj jest trochę więcej pomysłów i komplikacji.. - zaciski z S2.. - fajnie, dla mnie odpada z racji kosztów o dostępności części nie wspomnę..
Mam B4 z silnikiem ABT(niestety jeszcze...) - więc jak sie dowiedziałem przed chwilą, z "małym łożyskiem" - jakie są alternatywy.. bo czytając o możliwości zastosowania piasty z A4 już się cieszyłem.. - doczytawszy o konieczności kombinowania z jakimiś podkładkami, ochota mi przeszła... ALE - rozstaw 5x112 jest dość powszechny (m.in. Mercedes) - chciałbym wiedzieć na co trzeba zwrócić szczególną uwagę / jakie dokładnie wymiary musimy zachować żeby od strony bezpieczeństwa wszystko było OK? Mogę się pobawić i porównać wymiary piast z innych aut.. do wiosny chyba zdążę
czytając posty z podobnych tematów spotkałem się z informacją, o konieczności zmiany zacisków, tarcz.. - obecnie mam tarcze wentylowane 280mm oraz zaciski z S2 (dwa tłoczki) - i to musi zostać.. - dla mnie wystarczy do hamowania, na brembo(4/6 tłoczków) mnie nie stać, po za tym wszystko większe wymaga większych felg, a te idealnie chowają się w 15" na zimę.
zatem:
- co łatwiej dopasować - piastę pod słabsze silniki ABT itd, czy 2.8 / chodzi mi o kwestię łożyska - większe, mniejsze?
- co z ET ( myślę że lepiej pójść w niższe ET - czyli koło wychodzi bardziej na zewnątrz)
- wrócę jeszcze do pytania GregRS2 - czy np robiąc przekładkę na 1.8T nie można wykorzystać półosi/przegubów zewnętrznych oraz piast..?
Na szybko sprawdziłem kilka piast w katalogu.. niestety moje katalogi nie podają np ilość zębów.. no i dupka
Wujo! - jak dla mnie genialny pomysł! - powiedzmy sobie szczerze - najmniej pierr....dykania w temacie nowe piasty + operacja i wszystko jak firmowe
niech się tylko wypowie jakiś fachowiec, a ja w ramach wolnego czasu (którego ciągle brak ), dowiem się ile kosztowałoby nawiercenie cyfrowo + gwintowanie albo zrobienie tego od podstaw...
niech się tylko wypowie jakiś fachowiec, a ja w ramach wolnego czasu (którego ciągle brak ), dowiem się ile kosztowałoby nawiercenie cyfrowo + gwintowanie albo zrobienie tego od podstaw...
- Kolczat
- Forum Audi 80
- Posty: 7532
- Rejestracja: 07 kwie 2009, 23:11
- Imię: Marcin
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG+lpg
- Lokalizacja: Lędziny
- Kontakt:
a jak chcesz powiekszyc piaste? napawac ja, a pozniej nawiertac na niej otwory na ktorych bedzie trzymala sie jedyna czesc samochodu ktora ma kontakt z nawierzchnia?
szukalem kogos kto zrobi piaste od podstaw i za sam material zaplacisz wiecej niz za uzywke od s2, a gdzie robocizna, ktora swoja droga do prostych nie nalezy, bo o ile wytoczenie wałka to pikuś, o tyle wydrazenie wieloklinu wiaze sie z kilkoma problemami, przede wszystkim posiadania wydrążarki
szukalem kogos kto zrobi piaste od podstaw i za sam material zaplacisz wiecej niz za uzywke od s2, a gdzie robocizna, ktora swoja droga do prostych nie nalezy, bo o ile wytoczenie wałka to pikuś, o tyle wydrazenie wieloklinu wiaze sie z kilkoma problemami, przede wszystkim posiadania wydrążarki