[B4 2.0 ABK] Przebicie na cewce zapłonowej
[B4 2.0 ABK] Przebicie na cewce zapłonowej
Witam, koledzy mam taki problem że na cewce zapłonowej pojawia mi sie iskra przy większym obciążeniu silnika,przy tym przerywa i prowadzi do zagaśnięcia silnika, wymieniałem przewody kopułkę i świece, myślę że cewka ma przebicie a wy co myślicie? jaka może być przyczyna?
Pojemność silnika nie ma wpływu na pzrewody WN, które mają za zadanie doprowadzenie napięcia powyżej 18 kV na elektrodę poszczególnej swiecy zapłonowej. Najważniejsze aby te przewody były węglowe (nie wnoszą zakłóceń elektromagnetycznych) odpowiedniej długości oraz właściwe hermetyczne końcówki. Można dodatkowo zabezpieczyć preparatem w sprayu Wurt.
[ Dodano: 2008-03-28, 21:37 ]
Mam dodatkowe pytanie w sprawie zespolonej cewki zapłonowej Beru (cewka z modułem). Podczas pracy silnika maduł cewki znacznie się nagrzewa. Jaką temperaturę graniczną powinien uzyskiwać? Cewka jest mocowana na wsporniku a tym samym moduł nie posiada radiatora w postaci elementu nadwozia. Poprzednio miałem Cygaro 100 i nigdy nie było problemu z modułem gdyż był mocowany na wewnętrznej stronie lewego słupka. Obecnie jestem po wymianie cewki i profilaktycznie zamontowałem ją na dodatkowym użebrowanym radiatorze. Może jest to nadgorliwość ale nie nam w tym przypadku wiarygodnego źródła informacji.
[ Dodano: 2008-03-28, 21:37 ]
Mam dodatkowe pytanie w sprawie zespolonej cewki zapłonowej Beru (cewka z modułem). Podczas pracy silnika maduł cewki znacznie się nagrzewa. Jaką temperaturę graniczną powinien uzyskiwać? Cewka jest mocowana na wsporniku a tym samym moduł nie posiada radiatora w postaci elementu nadwozia. Poprzednio miałem Cygaro 100 i nigdy nie było problemu z modułem gdyż był mocowany na wewnętrznej stronie lewego słupka. Obecnie jestem po wymianie cewki i profilaktycznie zamontowałem ją na dodatkowym użebrowanym radiatorze. Może jest to nadgorliwość ale nie nam w tym przypadku wiarygodnego źródła informacji.
Dziś ją odkręciłem i wydaje mi sie że właśnie tył cewki który jest przykręcany do tego wspornika jest radiatorem, i odstęp który jest pomiędzy tym wspornikiem a kabiną ma za zadanie większą wentylację. Nie wiem ale wydaje mi sie że ktoś chyba nad tym pomyślał i stosowanie dodatkowego radiatora może być nie potrzebne, aczkolwiek nie zaszkodzi.
Odgrzeje kotleta poniewarz wiele się oczytałem i niema podobnego problemu.
Sprawa ma się następująco, gdy auto postoi 2-3 dni i pogoda jest deszczowa lub mglista mam problem z odpaleniem auta. Po wielu próbach zaczyna łapać nie na wszystkie gary, ale to pewnie przez to że się zalewa po 15-20 minutach próbnego odpalania silnika, odpalałem na benzynie i awaryjnie na gazie. Sprawdzałem czy jest iskra i niby była z tym że mogłem sprawdzić na wszystkich świecach a ja wykręciłem tylko jedną. Ta sama sytuacja zdarzyła mi się ostatnio po myjni raz auto podczas jazdy zaczęło przerywać co skutkowało strzałem gazu i pęknięciem obudowy filtra. Drugi raz po umyciu auta nie chciało zapalić, po wielu próbach załapało nie można był dodać gwałtownie gazu poniewarz skutkowało to przerywaniem silnika, gaśnięciem, i lekkimi strzałami w tłumik nie przepalonej mieszanki. na postoju auto chodziło 30 minut do pełnego nagrzania i bolączki ustąpiły. Dodam, że na wariata na próbę kapnąłem na cewkę kilka kropel wody po tym auto zaczęło przerywać i zgasło, wysuszyłem cewkę suszarką i pali z pierwszego na obroty tez dobrze się wkręca.
Kopułka,palec,kable,świece mają jakieś 6 miesięcy są w bdb stanie, wydaje mi się że jakby cewka miała przebicie i pod wpływem wilgoci nie działa prawidłowo.
Mógł by mnie ktoś uświadomić.
Sprawa ma się następująco, gdy auto postoi 2-3 dni i pogoda jest deszczowa lub mglista mam problem z odpaleniem auta. Po wielu próbach zaczyna łapać nie na wszystkie gary, ale to pewnie przez to że się zalewa po 15-20 minutach próbnego odpalania silnika, odpalałem na benzynie i awaryjnie na gazie. Sprawdzałem czy jest iskra i niby była z tym że mogłem sprawdzić na wszystkich świecach a ja wykręciłem tylko jedną. Ta sama sytuacja zdarzyła mi się ostatnio po myjni raz auto podczas jazdy zaczęło przerywać co skutkowało strzałem gazu i pęknięciem obudowy filtra. Drugi raz po umyciu auta nie chciało zapalić, po wielu próbach załapało nie można był dodać gwałtownie gazu poniewarz skutkowało to przerywaniem silnika, gaśnięciem, i lekkimi strzałami w tłumik nie przepalonej mieszanki. na postoju auto chodziło 30 minut do pełnego nagrzania i bolączki ustąpiły. Dodam, że na wariata na próbę kapnąłem na cewkę kilka kropel wody po tym auto zaczęło przerywać i zgasło, wysuszyłem cewkę suszarką i pali z pierwszego na obroty tez dobrze się wkręca.
Kopułka,palec,kable,świece mają jakieś 6 miesięcy są w bdb stanie, wydaje mi się że jakby cewka miała przebicie i pod wpływem wilgoci nie działa prawidłowo.
Mógł by mnie ktoś uświadomić.
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
no oczywiście może coś takiego być. U teścia ostatnio w seacie coś takiego się działo aż w końcu zupełnie przestała palić powodem była własnie cewka. Jakbyś widział jak to fajnie w nocy było widać jak na cewce iskrzyło no i po wymianie spokój jak na razie.Rafał 20 pisze:A co ty na tą cewkę powiesz.
Dobrze by było jakbyś od kogoś mógł podmienić na próbę w taki wilgotny dziań była by pewność.