Teraz jezdze na 175/70/14 i jest ok... Wkoncu jakby nie patrzac to moj kochana "mulica" (od muła) daje na nich rade... Nie jest to demon predkosci, ale bez 150KM pod maska i tak sie wiele nie powyprzedza!
Boje sie jednak ze na tych "nowych" kapciach bedzie slaba... Latem jezdzilem na 185/65/14 i czylem ze sie cos gorzej zbiera... wiec teraz sie boje ze bedzie jeszcze gorzej...
Kozystajac z przelicznika opon i felg porownalem te kola... niestety tylko pod wzgledem srednicy...
Wyniki:
175/70/14 - d= 600.1 mm
185/65/14 - d= 596.1 mm
195/50/15 - d= 576.0 mm
Srednica niby wychodzi najmniejsza, wiec teoretycznie auto powinno sie zbierac lepiej... ale nie wzieto tutaj pod uwage oporow przy toczeniu tak szerokiej opony...
Co o tym sadzicie... bedzie duzo gorzej na tych faluniach... a i jak szacujecie spalanie na ow oponkach...!? Wiem,ze wzrosnie, ale ile...!?
Z pozdroawieniami
Gajdzi
P.S.
Felunie jak na zalaczonej fotce... Jak sadzicie, jak to bedzie wygldalo??
zdjecie 4sztZdjecie 4szt