[1.9 TDI 1Z] słaby, głośny i przerywa
[1.9 TDI 1Z] słaby, głośny i przerywa
Witam.
Fachowcy moi mili pytanie do Was Kilku znajomych oglądało moją furę zeby mi coś doradzić, niestety każdy mówił co innego i generalnie olałem sprawę.
Moje 1Z ma strasznie głośna pracę wtrysków. Zimne klekoczą wręcz demonicznie szczególnie gdy ruszam i delikatnie spadną obroty. Podczas jazdy wcale nie jest dużo lepiej. Gdy rozgrzanego pocisnę mocniej to po chwili się wyciszają (pedał w podłodze) ale gdy odpuszczę to znowu grzechotnik.
Druga sprawa to auto jest zamulone. Wkręca sie do max 5tyś na postoju. Jest naprawdę słabe. Mogę go rozpędzić do 130 i nic więcej. Naciskanie gazu nie pomaga. Pali jakieś 5,5-6 litrów. Nic nie kopci. Odpala zimny, letni i ciepły bez problemu.
drugi dość ciekawy problem ze jak jade np. na 2 biegu ok. 30km/h i odpuszczę gaz i ponownie dodam go delikatnie to przez 2 sek przyspiesz po czym na 3-4 sek auto jakby gasło (nie słychać wtrysków- a w moim bocianie ich dżwiek jest bardzo wyraźny). Gdy w jednej pozycji trzymam pedał gazu to po woli zaczyna być słychać wtryski i zaczyna jechać przy czym gdy to nastęuję auto przez 1 sek samo przyspiesza nawet po odjeciu zupełnie gazu.
Nie mam niestety możliwość podpięcia pod VAG bo jestem na święta u rodziców i ... hehe... pracuje od 8 do 18...
Fachowcy moi mili pytanie do Was Kilku znajomych oglądało moją furę zeby mi coś doradzić, niestety każdy mówił co innego i generalnie olałem sprawę.
Moje 1Z ma strasznie głośna pracę wtrysków. Zimne klekoczą wręcz demonicznie szczególnie gdy ruszam i delikatnie spadną obroty. Podczas jazdy wcale nie jest dużo lepiej. Gdy rozgrzanego pocisnę mocniej to po chwili się wyciszają (pedał w podłodze) ale gdy odpuszczę to znowu grzechotnik.
Druga sprawa to auto jest zamulone. Wkręca sie do max 5tyś na postoju. Jest naprawdę słabe. Mogę go rozpędzić do 130 i nic więcej. Naciskanie gazu nie pomaga. Pali jakieś 5,5-6 litrów. Nic nie kopci. Odpala zimny, letni i ciepły bez problemu.
drugi dość ciekawy problem ze jak jade np. na 2 biegu ok. 30km/h i odpuszczę gaz i ponownie dodam go delikatnie to przez 2 sek przyspiesz po czym na 3-4 sek auto jakby gasło (nie słychać wtrysków- a w moim bocianie ich dżwiek jest bardzo wyraźny). Gdy w jednej pozycji trzymam pedał gazu to po woli zaczyna być słychać wtryski i zaczyna jechać przy czym gdy to nastęuję auto przez 1 sek samo przyspiesza nawet po odjeciu zupełnie gazu.
Nie mam niestety możliwość podpięcia pod VAG bo jestem na święta u rodziców i ... hehe... pracuje od 8 do 18...
Ostatnio zmieniony 23 gru 2014, 20:32 przez ArasLDZ, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Mnie to wygląda na ewidentny problemy z wysterowaniem dynamicznego kąta wtrysku , a wtryski nie mają z tym nic wspólnego :roll:ArasLDZ pisze:Moje 1Z ma strasznie głośna pracę wtrysków. Zimne klekoczą wręcz demonicznie szczególnie gdy ruszam i delikatnie spadną obroty. Podczas jazdy wcale nie jest dużo lepiej. Gdy rozgrzanego pocisnę mocniej to po chwili się wyciszają (pedał w podłodze) ale gdy odpuszczę to znowu grzechotnik.
to olałeś ,czy nie :?: bo jak olałeś ,to nie ma co się produkować :roll:ArasLDZ pisze:Kilku znajomych oglądało moją furę zeby mi coś doradzić, niestety każdy mówił co innego i generalnie olałem sprawę.
Olał ich podpowiedzi bo kazali mi dolać miksolu do ropy bo wtryski padają...MUNIOR pisze:to olałeś ,czy nie :?: bo jak olałeś ,to nie ma co się produkować :roll:
Czy da się to naprawić/ ustawić?MUNIOR pisze:Mnie to wygląda na ewidentny problemy z wysterowaniem dynamicznego kąta wtrysku , a wtryski nie mają z tym nic wspólnego :roll:
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Wszystko się da naprawić 8-) Na początek sprawdż to co pokazał Krzysiek 84, czyli bezpiecznik "motor "...jeżeli jest spalony to wymień ...choć raczej watpię zeby to była jego wina,bo wtedy problem z ostrym klekotem ,byłby cały czas ,a nie tak jak u ciebie raz jest ,raz nie ma. Jak bezpiecznik bedzie ok.to problem bedzie tkwił najprawdopodobniej w zaworku ciśnienia wewnetrznego pompy i nalezało by przede wszystkim podpiąć vaga i sprawdzić czy pompa przestawia kąt wtrysku...jeśli nie ,to trzeba wykręcić i sprawdzić zaworek ciśnienia wewnętrznego w pompie.Tłoczek ma chodzić płynnie i wracać po naciśnieciu...jeśli zaworek jest sprawny ,to do sprawdzenia następny zaworek ,powrotny na nastawniku .Ma zbierać ciśnienie do ok.4,5 bara i się otwierać .Wszystko co i jak zrobić podałem na tacy ,więc działaj .Ja wszystko o czym napisałem okąze się sprawne ,a problem będzie nadal ,to problem tkwi we wnętrzu pompy wtryskowej i niestety nie da się już nic zrobić , bez jej wyciąganiaArasLDZ pisze:Czy da się to naprawić
Krzysiek84 strzał w 10!!!
W moim wcale nie było tam bezpiecznika....
Zaglądałem wiele razy do skrzynki bezpieczników i nie zwróciłem uwagi ze tam ma być bezpiecznik. Włożyłem 10A bo innego nie było w zapasie. Jaki powinien być?
Silnik pracuje już o wiele ciszej.
Teraz pytanie dlaczego taki słaby? Jechałem dzisiaj autostradą i wydusiłem z niego 140km/h. Nic więcej. Zauważyłem też na 4 biegu kręcił się ładnie do 2.5tyś obr a później słabł i z trudem przekroczył 3 tyś. Wymieniłem filtr powietrza na nowy.
Z szukajki wywnioskowałem ze zaworek N75 ma na to wpływ. Czy robić bypass i sprawdzać czy najpierw szukać kogoś z VAGiem i analizować wraz z Wami logi?
A i jeszcze ciekawostka- jak silnik pracuje to widzę takie mikro bąbelki w przewodzie zasilania pompy. Ma to duży wpływ na moc auta?
W moim wcale nie było tam bezpiecznika....
Zaglądałem wiele razy do skrzynki bezpieczników i nie zwróciłem uwagi ze tam ma być bezpiecznik. Włożyłem 10A bo innego nie było w zapasie. Jaki powinien być?
Silnik pracuje już o wiele ciszej.
Teraz pytanie dlaczego taki słaby? Jechałem dzisiaj autostradą i wydusiłem z niego 140km/h. Nic więcej. Zauważyłem też na 4 biegu kręcił się ładnie do 2.5tyś obr a później słabł i z trudem przekroczył 3 tyś. Wymieniłem filtr powietrza na nowy.
Z szukajki wywnioskowałem ze zaworek N75 ma na to wpływ. Czy robić bypass i sprawdzać czy najpierw szukać kogoś z VAGiem i analizować wraz z Wami logi?
A i jeszcze ciekawostka- jak silnik pracuje to widzę takie mikro bąbelki w przewodzie zasilania pompy. Ma to duży wpływ na moc auta?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Ten może zostaćArasLDZ pisze:Krzysiek84 strzał w 10!!!
W moim wcale nie było tam bezpiecznika....
Zaglądałem wiele razy do skrzynki bezpieczników i nie zwróciłem uwagi ze tam ma być bezpiecznik. Włożyłem 10A bo innego nie było w zapasie. Jaki powinien być?
Nie dziwota ,bo bez tego bezpiecznika nie mają zasilania <ok> .n108 ,n75 ,czujniki hamulca i sprzegła ,a na pierburgu także przepływomierz ...silnik nie ma wiec szans normalnie pracować ,a auto normalnie jechaćArasLDZ pisze:Silnik pracuje już o wiele ciszej.
Bez podpięcia vaga i logów dynamicznych chocby bloków 003 ,011 nie dowiesz się niestety ...o ile masz silnik na nowszym osprzecie ,który zrobienie tych logów umożliwia .ArasLDZ pisze:Teraz pytanie dlaczego taki słaby? Jechałem dzisiaj autostradą i wydusiłem z niego 140km/h.
jak mikro ,to nie ma co jakiś czas może też polecieć wiekszy bombelek ...ważne żeby po dodaniu gazu ,ilość i częstotlowość bombelków się drastycznie nie zwiększyłaArasLDZ pisze:jak silnik pracuje to widzę takie mikro bąbelki w przewodzie zasilania pompy. Ma to duży wpływ na moc auta?
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
Przy nastepnej wymianie filtra zastosuj inny szybszy w montażu filtr, tylko powrót z nastawnika będziesz musiał podłączyć bezpośrednio do powrotu paliwa do baku.
Oczywiście logi ( jeśli masz pompę z nastawnikiem indukcyjnym)
błedy do sprawdzenia i podstawowe parametry w bassic settings czyli dawka i kąt wtrysku.
Oczywiście logi ( jeśli masz pompę z nastawnikiem indukcyjnym)
błedy do sprawdzenia i podstawowe parametry w bassic settings czyli dawka i kąt wtrysku.
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
Mam ten sam problem... i jutro wymieniam bezpiecznik Być może to tylko to !
Skończyło się na tym że Audi stoi u mechanika... na miejscu stwierdził że gruszka od Turbo nie działa a jeżeli chodzi o klekotanie to przestraszył mnie głowicą ale ma nadzieje że to tylko kąt wtrysków... Mam nadzieje że po wszystkim nie będzie mnie to kosztowało majątek i że po czasie znowu nie będę jeździł jak by starym Mercedesem :lol:
Jak już odbiorę Autko to napisze co i jak i za ile !!
Pozdrawiam
Skończyło się na tym że Audi stoi u mechanika... na miejscu stwierdził że gruszka od Turbo nie działa a jeżeli chodzi o klekotanie to przestraszył mnie głowicą ale ma nadzieje że to tylko kąt wtrysków... Mam nadzieje że po wszystkim nie będzie mnie to kosztowało majątek i że po czasie znowu nie będę jeździł jak by starym Mercedesem :lol:
Jak już odbiorę Autko to napisze co i jak i za ile !!
Pozdrawiam
Nie odzywałem się przez dłuższy czas bo myślałem ze wszytko jest OK. Zaprowadziłem auto na ustawienie pompy i zaczął normalnie odpalać przy minusowych temp. Auto odstawiłem do garażu a przesiadłem się na A4 z bliźniaczym silnikiem. Po kilku tyg jeżdżenia wróciłem do 80 i ... auto nie jedzie. Wciskam gaz i zbiera się jak wołek. Na 3 biegu wcale nie czuć zeby chciało jechać. Mam wrażenie ze dopiero od 2000-2200 obr zaczyna przspieszać troche lepiej. A4 ciągnie już praktycznie od 1500 obr. Tak bardzo chciałem przesiąść sie na 80 w TDI a teraz zaczynam chcieć z powrotem bezawaryjne auto z gazem....
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
ArasLDZ pisze:Wciskam gaz i zbiera się jak wołek.
Trzeba było kupić 80 tkę z takiem samym typem nastawnika ,jak w A4 ,czyli z indukcyjnym ,wtedy jechała by tak samo jak A4 Nastawnik potencjometryczny ,który posiadasz ,to porażka i największa zakała tego auta ...i żaden mechanik nic na to nie poradzi,żeby nie wiem jak się produkował ...bo tu potrzebna trochę większa wiedza Zapraszam do siebie ,to ci zrobię takie czary-mary ,że objedziesz bez problemu tą i każdą inną ori A4 :mrgreen: wtedy będzie dopiero żwawa i bezawaryjna ...bardziej niż jakieś tam "auto z gazem " :roll: a tak na marginesie ,to autem trzeba jedzić ,a nie trzymać tygodniami w garażu ,bo jak stoi ,szczególnie zimą ,to nic dobrego z tego nie wynikaArasLDZ pisze:A4 ciągnie już praktycznie od 1500 obr. Tak bardzo chciałem przesiąść sie na 80 w TDI a teraz zaczynam chcieć z powrotem bezawaryjne auto z gazem...