Dzisiaj przytrafiła mi się przykra sytuacja, o mały włos nie spłonęło by mi moje autko. Zrobiłem nim dzisja tylko około 5 km i zostawiłem przed domę. Po jakiejś godzinie spod maski zaczął wydobywać się biały dym. Całe szczęście, że szwagier to zauważył bo nie wiem co by dalej było
[B4 1.9 1Z] Zwarcie na podgrzewaczu płynu chłodniczego
[B4 1.9 1Z] Zwarcie na podgrzewaczu płynu chłodniczego
Witam
Dzisiaj przytrafiła mi się przykra sytuacja, o mały włos nie spłonęło by mi moje autko. Zrobiłem nim dzisja tylko około 5 km i zostawiłem przed domę. Po jakiejś godzinie spod maski zaczął wydobywać się biały dym. Całe szczęście, że szwagier to zauważył bo nie wiem co by dalej było
. Po otwarciu maski okazało się, że dym wydobywa się z podgrzewacza płynu chłodniczego, a gumowy przewód dochodzący do niego stopił się. Po odłączeniu klem z akumulatora przestało się dymić. Czy miał ktoś już takie zdarzenie? Co było tego przyczyną? Jakie były koszty naprawy tego?
Dzisiaj przytrafiła mi się przykra sytuacja, o mały włos nie spłonęło by mi moje autko. Zrobiłem nim dzisja tylko około 5 km i zostawiłem przed domę. Po jakiejś godzinie spod maski zaczął wydobywać się biały dym. Całe szczęście, że szwagier to zauważył bo nie wiem co by dalej było
Ostatnio zmieniony 19 sty 2015, 09:23 przez Merfick, łącznie zmieniany 1 raz.









