[80 B3] pulsujace oświetlenie...
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Miałem ten sam problem-na 100% uszkodzony regulator napięcia-te migotania są spowodowane błędnym kluczowaniem tranzystora wyjściowego-nie da się naprawić.Wszelkie uszkodzenia szczotek objawiają się miganiem lampki lub jej nieświeceniem w pozycji gdy przekręci się stacyjkę.Regulator można sprawdzić poza alternatorem-wystarczy zasilacz regulowany 9-15 wolt,jako obciążenie żarówka 5W,wówczas widać kiedy następuje próg przełączenia i jaka jest histereza regulatora
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Jeżeli nie ma elektroniki typu komputer i tym podobne sterowniki to nic się nie stanie.Tyle,że przebieg prądu jest daleki od normy,może są generowane jakieś szpilki napięcia przy kluczowaniu wzbudzenia,skoro już wiadomo,że popsute lepiej wymienić,przy okazji przejrzeć alternator,lepiej mieć ładowanie super niż kiepskie i niepewne
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Wreszcie znalazłem chwile wolnego czasu, wyjąłem alternator i zajrzałem do niego bo już mnie denerwowało to mruganie. Na początku wykręciłem regulator wraz ze szczotkami by im się przyjrzeć. Szczotki były w dobrym stanie, więc się trochę zdołowałem, bo miałem nadzieje że będzie to ich wina. Przy okazji wziąłem i wszystko dokładnie wyczyściłem, styki itp. Po złożeniu wszystkiego z powrotem okazało się że pulsacji którą miałem wcześniej już nie ma. Tak więc wina musiała u mnie leżeć po stronie zabrudzonych styków (między innymi taki jeden który idzie do stabilizatora napięcia). Po tej operacji wszystko jest ok.
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Kiedyś zadałem pytanie czy to pulsowanie oświetlenia może mieć jakiś wpływ na pracę silnika. Odpowiedź była: nie. Jak tak sobie myślałem sam to też nie widziałem powodów aby to pulsowanie miało jakiś wpływ na prace silnika. Mam starego diesla, a w tym silniku prąd jest mu potrzebny tylko i wyłącznie do startu i oczywiście do zasilania elektromagnesu na pompie.
Sprawa ma się jednak nieco inaczej. Gdy zauważyłem fakt pulsowania oświetlenia spostrzegłem również, że silnik na wolnych obrotach ma takie kołysania, takie bujnięcia. Zaraz po odpaleniu, kiedy prąd pobierany jest jeszcze z akumulatora silnik chodził równiutko, żadnych nieprawidłowości. Po kilku sekundach zaczynało mrugać oświetlenie i zauważalna była nierówność w pracy silnika.
Kiedyś rozebrałem alternator, przykręciłem szczotki tak blisko jak się dało to wszystko ustąpiło. Żadnego pulsowania światła ani też bujnięć silnika. Teraz widzę jednak, że szczotki chyba przytarły się już znowu, bo pulsowanie powróciło i bujnięcia silnikiem też.
A teraz moje pytanie. Co ma jedno z drugim wspólnego :?: Czy te zakłócenia spowodowane przez złe ładowanie mają związek z elektrozaworem :?: Bo tak to wygląda jak by silnik dostawał za mało paliwa na któryś gar i przez to są takie bujnięcia. Sam już nie wiem. Po wymianie szczotek powinno wszystko być ok, ewentualnie całego regulator.
Sprawa ma się jednak nieco inaczej. Gdy zauważyłem fakt pulsowania oświetlenia spostrzegłem również, że silnik na wolnych obrotach ma takie kołysania, takie bujnięcia. Zaraz po odpaleniu, kiedy prąd pobierany jest jeszcze z akumulatora silnik chodził równiutko, żadnych nieprawidłowości. Po kilku sekundach zaczynało mrugać oświetlenie i zauważalna była nierówność w pracy silnika.
Kiedyś rozebrałem alternator, przykręciłem szczotki tak blisko jak się dało to wszystko ustąpiło. Żadnego pulsowania światła ani też bujnięć silnika. Teraz widzę jednak, że szczotki chyba przytarły się już znowu, bo pulsowanie powróciło i bujnięcia silnikiem też.
A teraz moje pytanie. Co ma jedno z drugim wspólnego :?: Czy te zakłócenia spowodowane przez złe ładowanie mają związek z elektrozaworem :?: Bo tak to wygląda jak by silnik dostawał za mało paliwa na któryś gar i przez to są takie bujnięcia. Sam już nie wiem. Po wymianie szczotek powinno wszystko być ok, ewentualnie całego regulator.
koledzy ja mam podobny problem mianowicie przy wyższych obrotach tak 3000 lekko zaczyna mi się jarzyć i migać kontrolka od ładowania sprawdzałem napięcie na akumulatorze podczas działającego silnika i było 12,3v czyli wynika z tego że alternator nie ładuje. Czy to jest uszkodzona dioda czy regulator ?