
Mam kilka problemów z moją 80-tką. Napisałem oba tu, jako że wydaje mi się że być może coś je łączy. Otóż:
Spokojnie sobie jadę na LPG, staję na światłach, wszystko w normie. Do czasu. Raz stanąłem, wrzuciłem jałowy - zgasł. Myślę ciul, zapalam. Na następnych światłach to samo. Za każdym razem jak obroty zejdą poniżej 1500 to gaśnie, nieraz spada niżej. Samochód jakby po prostu nie trzymał niskich obrotów, nieważne czy to na luzie czy to na jedynce ze wciśniętym sprzęgłem. Obroty momentalnie spadają, potelepie go i gaśnie. Odpalam - skoczy do 2000, spada - gaśnie. I tu uwaga - nie sprawdzę jak działa na benzynie, bo nie mam przełącznika ;D Proszę nie pytać

Na wyżej wspomnianych światłach próbuję odpalić silnik, podusiło go ale nie odpalił. Próbowałem 3 razy i nic. Aż w końcu padł akumulator

Warto dodać, że problem z obrotami pojawia się po 3 minutach działania silnika, odpala normalnie, chwile podziała, po 3 min, stopniowo spada aż zgaśnie. Zapala jeszcze parę razy, potem zero reakcji. I pada aku :DDDDDDD
Prosiłbym o informacje jak najbardziej jasne i klarowne, co i jak zmierzyć, czym, bo jestem w temacie zielony jak wiosenna trawa ^^
Pozdro!
