Forum Audi 80 Klub Polska

Panowie na wstępie napiszę, że auto posiada instalacje LPG sekwencyjną. Może tu należy szukać przyczyny problemu. Auto po dłuższym postoju odpalało kulawo, zawsze odpaliło, nieraz za drugim razem, nieraz nie na wszystkie gary, ale odpalało. Miało też taką przypadłość, że po dłuższym postoju jak się ruszyło to koło 2tys obrotów potrafiło złapać zamułe i po odpuszczeniu pedału gazu i ponowny podniesieniu obrotów znów ciągło jak należy na wszystkich obrotach. Myślałem, że pompka, myślałem, że filtr paliwa, filtr wymieniłem, pompkę sprawdziłem, zamontowałem nowe świece, zalałem prawie pełny bak PB, odpala bezbłędnie, czasem łapie przymułe, właśnie po ruszeniu koło 2 tys obrotów, ale tylko na chwile i potem już ok. Na 10 długich postojów zdarzyło się to 2 razy. Zauważyłem też, że po wymianie świec (bosch dedykowane do LPG) na gazie autko przy zmianie trochę podszarpuje, i przy niższych obrotach też zaczyna szarpać, a wcześniej chodziło idealnie. Czyżby wymiana świec miało aż takie znaczenie, tym bardziej, że na lepsze zmieniłem(tak mi się przynajmniej wydaje). Taką mam teorie, że parownik już swoje wylatał, i on gdzieś podciśnienie daje i stąd ta przymułka i ogólnie problemy z szarpaniem na LPG. Wtryski sprawdzałem, może nieco starożytną metodą ale ciśnienie trzymają. Aha co do obrotów na biegu jałowym, to trzyma równo zarówno na gazie jak i na PB. Jak ktoś ma jakiś pomysł, gdzie szukać, to bardzo proszę o pomoc. Bo powoli zaczynam myśleć i sprzedaży auta, a nie chciałbym komuś sprzedać takiej zagadki.

W jakim stanie jest sonda u Ciebie ?

Nowa zmieniona 1,5 roku temu, najechane może 40-50tys km na niej. Sprawdzam napięcie od 0-1V porusza się ładnie wskazanie, reaguje na ruchy przepustnicą. Zastanawiam się czy po Basic settings się nie rozregulowała mapa gazu. Szczerze to na LPG się mało znam.

pawel_G pisze:właśnie po ruszeniu koło 2 tys obrotów

a może to coś tps'em może ma przerwę w danym miejscu, sprawdzałeś czy płynie działa :?:

Ale to do pierwszej przegazówki by się tps przycinał a potem już ok? Chyba, że takie są oznaki końca tps, albo kończącej się lambdy, że od czasu do czasu się przycina a potem boom i nie ma czym jechać.

pawel_G pisze:Ale to do pierwszej przegazówki by się tps przycinał a potem już ok?

hmm, to przeoczyłem :oops:

Problem nie zniknął. Czekam na wymianę listwy wtryskowej od gazu, jeśli to nie pomoże, to gdzie szukać dalej?