Witam,
w moim Audi urwało przelotkę, która była miedzy rurą kolektora wydechowego, a tłumikiem środkowym. Zakupiłem nową rurę i tu pojawiają się problemy. Jeżeli chodzi o łączenie z tłumikiem środkowym to nie ma problemu - rura w rurę, obejma i po sprawie. Z drugiej strony jest gorzej, a dokładniej chodzi mi o tą trójkątną obejmę na 3 śruby. Mógłby mi ktoś wytłumaczyć jak tam powinno wyglądać to łączenie? Wiem że powinny być tam śruby, sprężynki i podobno jakieś dystanse na każdej ze śrub. W środku oczywiście pierścień uszczelniający ( w sklepie dostałem taki pleciony, a wcześniej był pełny, stalowy ) .
Zakupiłem też 3 sprężynki, bo te stare były skręcone na siłę, ale nie wiem jakie śruby najlepiej zastosować i co z tymi dystansami. Jakby mógł ktoś mi to rozrysować, albo zrobić zdjęcie to będę wdzięczy
PS. Mam nadzieje, że nie powtarzam tematu, ale szukałem i nic nie znalazłem.
[B4 2.0 ABK] Łączenie rury kolektora wydechowego
-
- Forum Audi 80
- Posty: 4737
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 19:10
- Imię: Maciej
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG
- Lokalizacja: Wchsut.
I tak większość tłumikarzy wywala te sprężyny ja przerdzewieją i skręca na sztywno zwykłymi śrubami bez żadnych dystansów
. Ten pierścień się nie ściśnie? Jak dasz na sprężynach to będzie pracować i jak pierścień będzie miękki to w końcu straci to kształt i przepuści.Dynia1990 pisze:w sklepie dostałem taki pleciony, a wcześniej był pełny, stalowy
Hmm, no własnie się zastanawiam jak to zrobić, bo do tej pory miałem praktycznie na sztywno skręcone (sprężyny dociągnięte do końca), ale nie wiem czy to też nie był powód tego, że wyrwało mi tą rure. Znaczy się powód numer dwa, jaki dla mnie był logiczny, to wina wybitych poduszek pod silnikiem. Lewa po wyciągnięciu rozerwała się w pół.
Wracając do problemu mocowania, to jak się tak głębiej zastanowić to chyba producent miał w tym jakiś cel żeby to łączenie wyglądało tak a nie inaczej i dlatego proszę o poradę
Wracając do problemu mocowania, to jak się tak głębiej zastanowić to chyba producent miał w tym jakiś cel żeby to łączenie wyglądało tak a nie inaczej i dlatego proszę o poradę
-
- Forum Audi 80
- Posty: 4737
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 19:10
- Imię: Maciej
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG
- Lokalizacja: Wchsut.
Było to takie połączenie elastyczne aby drgania i ruchy silnika nie przenosiły się na wydech. Producent miał na myśli swoje a większość mechaników na tego typu naprawy stosuje pomysły zoptymalizowane na szybkie i (tymczasowo) skuteczne rozwiązanie problemu.Dynia1990 pisze: chyba producent miał w tym jakiś cel żeby to łączenie wyglądało tak a nie inaczej i dlatego proszę o poradę
Ale tak patrzę że w oryginale nie było tych sprężyn w B4: http://www.vagcat.com/p/B114/253550.png (mam nadzieję że obrazek otworzy się bez logownia na vagcat)
A w niektórych B3 były te sprężyny. http://www.vagcat.com/p/B071/038300.png nawet widać te tuleki, które pewnie szły w sprężynę aby nie ścisnąć sprężyny na maksa. Tylko ciekawe czy opierała się ta tulejka o kołnierz portek czy o kołnierz katalizatora. W pierwszym wypadku wychodziłoby, że po skręceniu do tulejki dalej by było na sztywno a w drugim po skręceniu do tulejki tylko ścisk sprężyny ściągałby obie części.
Czyli mówisz, że spokojnie można na sztywno łączyć te dwa elementy i będzie spokój. A używasz jakiś past uszczelniających do wydechu ?
Jeszcze jedna sprawa - sonda lambda - otóż w tej starej przelotówce była wspawana zaraz za kołnierzem, ale w takim miejscu ze kable z sondy były załamane. Jak jest ta sonda montowana w oryginale?
Dodano: 2015-08-05, 21:17
Udało mi się znaleźć mechanika który za w sumie małe pieniądze zamontował rurę, wspawał sondę tak, że kable na reszcie nie są przygniecione Autko mruczy aż miło. Jedynie został mi jednak tłumik środkowy do wymiany, bo próbowali go troszkę pospawać, ale nie było do czego. Dzięki za pomoc
Jeszcze jedna sprawa - sonda lambda - otóż w tej starej przelotówce była wspawana zaraz za kołnierzem, ale w takim miejscu ze kable z sondy były załamane. Jak jest ta sonda montowana w oryginale?
Dodano: 2015-08-05, 21:17
Udało mi się znaleźć mechanika który za w sumie małe pieniądze zamontował rurę, wspawał sondę tak, że kable na reszcie nie są przygniecione Autko mruczy aż miło. Jedynie został mi jednak tłumik środkowy do wymiany, bo próbowali go troszkę pospawać, ale nie było do czego. Dzięki za pomoc