[B3 NG] Przestał chodzić na benzynie

Wasiul · Post autor: **Wasiul** » 24 sie 2015, 20:54

Gdy kupowałem audi chodził na benzynie i na gazie , gdy jedna zacząłem wracać im już do domu to przy maksymalnym wciśnięciu gazu gasł (na benzynie) , więc jechałem tak na 1/4 wciśniętym pedale .Po paru kilometrach już wgl nie chciał jechać na benynie ,nie trzymał obrotów .Na gazie wszystko ładnie chodzi .

maciek889 · Post autor: **maciek889** » 24 sie 2015, 21:32

- Dziura w dolocie (guma między przepływomierzem a przepustnicą)
- pogięta klapa przepływomierza
- za niskie ciśnienie paliwa
- zła regulacja dawki paliwa (ta śrubka na imbus na ramieniu przepływomierza)
- brak paliwa
- milion innych pierdół.

Wasiul · Post autor: **Wasiul** » 24 sie 2015, 22:13

pompa podaje , tylko teraz nie wiadomo czy wystarczająco mocno

maciek889 · Post autor: **maciek889** » 24 sie 2015, 22:23

Zobacz czy z regulatora ciśnienia wylatuje paliwo, odkręć przewód z miejsca zaznaczonego na czerwono: https://audi80.pl/download.htm?id=13793

I sprawdź czy nie było wystrzału, nawet po wyprostowaniu "talerza" często potrzebna jest regulacja aby samochód chciał jechać.

Jeszcze możesz zdjąć wtyczkę 2 pinową z regulatora wtrysku na rozdzielaczu i zobaczyć jak będzie silnik chodził.

Wasiul · Post autor: **Wasiul** » 26 sie 2015, 21:20

w gumie od rozdzielacza mam dwa otwory , pod dolny był podłaczony przewód , a pod boczny nic . Zaślepiłem go i działa na benzynie

maciek889 · Post autor: **maciek889** » 26 sie 2015, 21:28

Czyli jedna z przyczyn którą wypisałem wyżej.

- Dziura w dolocie (guma między przepływomierzem a przepustnicą)

Wasiul · Post autor: **Wasiul** » 26 sie 2015, 21:38

Miałeś rację

, tylko po co jest ten otwór z boku ?

aluminium · Post autor: **aluminium** » 26 sie 2015, 22:34

A moze pod ten otwor bylo cos od benzyny podpiete a gazownik to odloczyl i wcisnol tam zaslepke (tak jak sie robi z jednym przewodem od podcisnienia przy jednopunkcie a potem go sie zaslepia)

maciek889 · Post autor: **maciek889** » 26 sie 2015, 22:58

aluminium pisze:A moze pod ten otwor bylo cos od benzyny podpiete a gazownik to odloczyl i wcisnol tam zaslepke (tak jak sie robi z jednym przewodem od podcisnienia przy jednopunkcie a potem go sie zaslepia)

Masz racje. Przy montażu gazu wypina się zawór stabilizacji obrotów biegu jałowego ("krokowiec") z gumy i podłącza do miksera LPG aby zaciągał i podawał mieszankę gazową a nie czyste powietrze. A w monowtrysku odłącza się sterowanie klapką ciepłe-zimne powietrze.