Witam,
Niestety na forum nie znalazłem wątku który skupiał by wszystkie rzeczy które trapią moją 80, więc zakładam nowy temat:
Zgłosiłem się do mechanika, bo silnik dymił na szaro i znikał płyn chłodniczy. Po diagnostyce okazało się, że uszczelka pod głowicą jest ok, ciśnienia, napięcia, kompresja, świece, kopułki - ideał, tylko pierścienie lekko przepuszczają olej. Jeśli chodzi o moc, to Audi przyspiesza płynnie i bardzo sprawnie. Ustawiono wtedy zapłon, wtedy zaczęła się lawina. Silnik czasem lekko dławił się na biegu jałowym, a czasem zacinał się na około 2 tys obrotów. (zapłon podobno ustawiony idealnie). Pojechałem więc do serwisu wyspecjalizowanego w VW/Audi, gdzie ustawiono zapłon zgodnie z wytycznymi producenta (nic innego nie zrobili, bo podobno rocznik 1991 nie ma komputera, więc jest problem z diagnostyką). Po wizycie w tym serwisie samochód pojeździł 2 dni i zaczęło się znowu - przy dojeżdżaniu do świateł samochód po prostu gasł, a po odpaleniu piszczał pasek klinowy. Zanim udało mi się znaleźć termin u mechanika objaw sam przeszedł (?). Z obrotami jest gorzej, auto czasem chodzi idealnie, a czasem z niczego wkręca się na prawie max obroty i tak sobie stoi. Nie pomaga przygazówka, ponowne uruchomienie, obroty nie falują, tylko zacinają się na 4-6 tys ( na ucho, bo brak obrotomierza). Ponadto czasem w kabinie czuć benzynę.
Szczerze mówią jestem laikiem i już nie wiem co robić. Gaźnik był podobno regenerowany rok temu. Czy jest jakiś sposób na wykrycie usterki, czy trzeba lecieć z wymianą po kolei: gaźnik, silnik krokowy, sonda lambda?
Czy ewentualnie może być tak, że ten silnik jest tak wrażliwy na lewe powietrze? zauważyłem małe dziurki w dolocie i poszarpaną rurę z materiału pod gaźnikiem...
P.S. samochód nigdy nie widział gazu, a paliwo tankuję na sprawdzone stacji.
Chyba że ktoś z Was zna jakiegoś uczciwego mechanika w okolicy Katowic/ Jaworzna? Słyszałem że w Chorzowie jest jakiś cudotwórca od Pierburgów
Ewentualnie czy ktoś ma jakąś opinię o tym? http://www.gaznik.pl/zamiana_2ee_na_inny.html
Bardzo proszę o pomoc, bo auto od tygodnia stoi pod blokiem i marnieje
[B3 1.6 PP] Cała lista dziwnych objawów - jak zrobić diagnos
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
-
- Forum Audi 80
- Posty: 4737
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 19:10
- Imię: Maciej
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG
- Lokalizacja: Wchsut.
No są tu kody błyskowe ale raczej dużo nie pomogą. Wysokie obroty to może być nieszczelny albo dziurawy słynny nastawnik przepustnicy a problemy z przyspieszaniem albo usterka mechaniczna albo en silnik tej przepustnicy na górze.
Jeszcze można drutować wywalając ten nastawnik i wstawiając w jego miejsce śrubę do ustawiania przepustnicy na stałe.
Jeszcze ludzie z forum golfa wsadzali gaźnik z poloneza itp. : http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=61522 koszt poniżej 100zł.
Jeszcze można drutować wywalając ten nastawnik i wstawiając w jego miejsce śrubę do ustawiania przepustnicy na stałe.
Jeszcze ludzie z forum golfa wsadzali gaźnik z poloneza itp. : http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=61522 koszt poniżej 100zł.
Śruba na stałe się nie sprawdzi bo sam to przerabiałem. Od kiedy wstawiłem silnik o większej pojemności to zaczęły się u mnie problemy z tym gaźnikiem. U mnie akurat to po odpuszczeniu gazu, obroty spadały poniżej 900 i po chwili się stabilizowały albo gasł. W międzyczasie jeździłem na gaźniku Keihin, fiatowskim, a teraz na wtrysku jednopunktowym. Na Keihinie uzyskałem najlepszą moc, ale bez linki ssania nie chodził za ładnie na zimnym, a i na rozgrzanym nie raz był problem z obrotami. Na fiatowskim też nieźle działał. ale linka ssania też by się przydała, ale największym problemem to było upchać pod maską. Między kolektor, a gaźnik dałem parę milimetrowa podkładkę, a mieszalnik gazu umieściłem w filtrze powietrza od wtrysku jednopunktowego. Mimo to wygłuszenie maski mi się poprzecierało w miejscu filtra. Aktualnie mam wtrysk jednopunkty i na nim silnik pracuje najładniej. Niestety wiązki nie posiadam, ale i tak na gazie jeżdżę to dużego problemu nie mam. W środku mniej słychać silnik niż na 2EE. Więc polecam przekładkę na wtrysk jednopunktowy. U ciebie to na 80% stawiam na nastawnik przepustnicy czyli tą biała bańkę. Górną przesłonę to bym raczej wykluczył bo z niej jest pożytek przy przyspieszaniu. Jak będziesz szukał gaźnika to myślę, że najlepiej na szrocie. U mnie za tą bańkę chciał 30zł, ale wziąłem cały gaźnik za 80zł. Kody błyskowe możesz odczytać. Na coś na pewno nakierują.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 121
- Rejestracja: 07 gru 2011, 17:22
- Lokalizacja: Nowy Sącz