[B4 1.9 1Z] Ropa w misie olejowej

Krzysiek2187 · Post autor: **Krzysiek2187** » 06 wrz 2015, 09:58

Witam mam olbrzymi problem.
W moim Audi 80 1.9Tdi silnik 1Z spuściłem olej i zaczełem wymieniać filtr ale pech chciał że musiałem szybko przerwać dalsze prace i zalanie nowego oleju zleciłem żonie. Tylko podczas gdy mnie nie było ona zamiast oleju zalała czystą ropę :cry: Gdy wróciłem odpaliłem silnik zapaliła się kontrolka smarowania a po chwili silnik wskoczył na najwyższe możliwe obroty (chyba 5500 ze strach nawet dokładnie nie widziałem) ale zanim go zadusiłem za samochodem byłą potężna chmura szarego dymu :cry: Gdy doszedłem o co chodzi zalałem nowy olej i nowy filtr ale już za późno. Samochód odpala ale na biegu jałowym nie równo pracuje i co jakiś czas ma strzały :cry: nie mówiąc o tym że wogóle nie da się nim jechać bo szarpie podczas jazdy :cry:
Proszę o radę i pomoc co mogło się zepsuć i czemu wskoczyl na takie obroty?

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 06 wrz 2015, 10:14

Krzysiek2187, o matko i córko że też dałeś takie rzeczy zrobić kobiecie :shock: nie wiem jakie mogą być tego konsekwencje ale może tu koledzy bardziej w temacie się wypowiedzą, jak o czymś takim jeszcze nie słyszałem

Pozor · Post autor: **Pozor** » 06 wrz 2015, 14:43

Brzmi niemożliwie że nawet nie sprawdziłęś poziomu oleju i nie zobaczyłęś że na miarce nic nie ma. Ale miałem taki przypadek u sibie w angli jak pomagałem koledze anglikowi wymieniać olej i robił płukankę w taki sam sposób jak twoja żona zrobiła. Dla mnie to istny szok był bo efektu nie przynisło żadnego bo silnik dalej brudny był i tak ale za to pewnie wszystkie elementy cierne jak: Panewki,Wałki,cylindry,pierścienie, błagały o litość i u ciebie już pewnie fioletowo coś będzie :mrgreen:

Krzysiek2187 · Post autor: **Krzysiek2187** » 06 wrz 2015, 16:05

więc sądzicie że ta ropa zrobiła kompletne spustoszenie w silniku? A ja obstawiałęm pompę lub wtryski. Pompa czym jest smarowana?

Post autor: **Krzysiek 84** » 06 wrz 2015, 16:11

Krzysiek2187 pisze:Pompa czym jest smarowana?

Paliwem

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 06 wrz 2015, 16:38

Krzysiek2187 pisze:więc sądzicie że ta ropa zrobiła kompletne spustoszenie w silniku? A ja obstawiałęm pompę lub wtryski. Pompa czym jest smarowana?

Na pewno nie olejem silnikowym , tylko <ok>

Krzysiek 84 pisze:Paliwem

wiec to co wlane do miski olejowej ,nie może mieć żadnego wpływu na pompę .Opisane przez ciebie objawy ,czyli samoczynne wkręcenie się silnika na max obroty ,było najprawdopodobniej spowodowane dostaniem się ropy ,dolotem ,bez żadnej kontroli ,do cylindrów ...dokładnie tak ,jak to dzieje się kiedy turbina ''puści '' olej silnikowy uszczelnieniami, i mamy efekt tzw."rozbieganego diesla'' ...olej z miski zasila silnik ,bez jakiejkolwiek kontroli ...efekt zwykle opłakany , bo przy tak "rozbieganym " silniku , po kilku minutach ,zwykle wszystko się zaciera i korby wychodza bokiem

po krótszym czasie , mogło pokrzywić korbowody ,mogło coś się stać w głowicy ,albo co mniej prawdopodobne ,zdeformować tłoki

Ropa też własności smarujące jakieś tam ma ,ale na pewno nie przy max obrotach silnika i występujących przy tym obciązeniach ,bo daleko jej do smarownosci oleju silnikowego.

Krzysiek2187 · Post autor: **Krzysiek2187** » 06 wrz 2015, 18:41

A więc bez rozebrania silnika się nie obejdzie a miałem nadzieję że wypaliło wtryskiwacze może naprawa była by tańsza

no cóż teraz tylko go rozebrać i policzyć czy taniej naprawiać czy kupić używany silnik i zrobić przekładkę. Wszystko zależy od tego co walneło. Jutro napiszę co mówi mechanik

Post autor: **bozmek** » 06 wrz 2015, 19:17

Ja bym zaryzykował i zalał olej I spr odpalić

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 06 wrz 2015, 19:41

bozmek pisze:Ja bym zaryzykował i zalał olej I spr odpalić

Toż przecież tak zrobił <ok>

Krzysiek2187 pisze:Gdy doszedłem o co chodzi zalałem nowy olej i nowy filtr ale już za późno. Samochód odpala ale na biegu jałowym nie równo pracuje i co jakiś czas ma strzały

Post autor: **bozmek** » 06 wrz 2015, 20:14

O kurde nie doczytałem :lol: Tak to jest na telefonie. To teraz wymiana słupka

darekmalickiwp · Post autor: **darekmalickiwp** » 07 wrz 2015, 10:35

Ja uważam że remont silnika jest nieopłacalny. (Chyba, że tylko panienki wału , pierścienie i pompa oleju). Stawiałbym na wymianę, ale spróbowałbym jeszcze raz wymienić olej , filtr i odpalić. Ciekawe co z turbiną? Gorzej już być nie może. To tylko moje osobiste zdanie. Nigdy nie słyszałem o takim przypadku. Ja bym tak zrobił.

Krzysiek2187 · Post autor: **Krzysiek2187** » 08 wrz 2015, 18:49

A więc tak mechanik który robił w autoryzowanym serwisie audi sprawdził co jest i korbowód od razu wykluczył bo samochód miał by ciągle nierówną pracę na wolnych obrotach a to co pare sekund ma strzały
Sprawdził kompresje silnika i mówił że wszystko ok ale dla pewności zdemontował pokrywę zaworów i nie stwierdził przegrzania lub zatarci głowicy.
Jego zdaniem walneła pompa albo wtryski bo jak on to mówi zapłon się przestawia i audi pracuje tak jak by miał mieszankę ropy i benzyny (ale to też sprawdził podając do pompy ropę z baniaka 5 litrowego)

[ Dodano: 2015-09-08, 18:49 ]
dodam że na kompie wyskoczył mu błąd że potencjometr w nastawniku jest uszkodzony i nie dawno z serwisu diesla w Białymstoku dostałem wiadomość że rzeczywiście wszystkie 4 wtryski są uszkodzone.
Czy to serio z silnikiem jest wszystko ok i tak jak mówi mechanik albo wtryski albo pompa?
Czy serio te silniki są nie do zajechania?

:lol:

I dodam ze nie wszystko mogłem napisać tak jak mechanik mówil więc miejcie trochę wyrozumiałości i się zbytnio nie czepiajcie jak coś pomyliłem

Post autor: **bozmek** » 08 wrz 2015, 19:20

Jaki nastawnik masz górny przelew?

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 08 wrz 2015, 19:53

Krzysiek2187 pisze:dostałem wiadomość że rzeczywiście wszystkie 4 wtryski są uszkodzone.

ja tam znawcą nie jestem ale wtryski to nie padają ot tak z dnia na dzień więc to trochę dziwne

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 08 wrz 2015, 21:16

PieterB pisze:ja tam znawcą nie jestem ale wtryski to nie padają ot tak z dnia na dzień więc to trochę dziwne

Zgadza się ,wtryski nigdy nie padają nagle .Zatem "awaria" wtrysków , i nastawnika ,nie może mieć nic wspólnego z tym, co niby spowodowało te "awarie ",czyli z wymianą oleju na "ropę" i wkręceniem się silnika na max obroty :roll: Także cuda jakieś Panie Krzysiek2187, się u ciebie zdarzyły