Mam problem ze swoim zetorkiem.
Mam zamontowanego kompa z chipem od kostrza, i od tamtej pory mam spadki mocy pr y przyspieszaniu.
Na poczatku bylo to powyzej 3tys obrotow na 2-3sekundy i auto dalej coagnelo.
Teraz jest niezalezne od obrotow, raz lapie zamule po przekroczeniu 2tys, raz 2,5 a czasami powyzej 3, predkosc max to 140kmh i dalej nie ciagnie.
Mam na osprzecie bosch wiec diagnostyki noe mam jak zrobic bo vag nie laczy sie z kompem.
Wymienilem zawor N75, posprawdzalem przewody do niego i nic to nie dalo.
Na 1 i 2 coagnie ladnie a na 3,4,5 lapie mula (nie jest powiedziane przy jakich obrotoch bo to loteria)
Powoli juz trace sily zeby to ogarniac bo nie mam pomyslow a nie chce ladowac kasy na slepo
[B4 1.9 1Z] Spadek mocy po zalaczeniu turbo
-
- Forum Audi 80
- Posty: 30
- Rejestracja: 09 lip 2014, 15:12
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
-
- Forum Audi 80
- Posty: 334
- Rejestracja: 20 paź 2013, 22:52
- Lokalizacja: Siedlce
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Od zmierzenia ciśnienia doładowania w dolocie .A "odcinkę " złapie dopiero ,kiedy zbyt wysokie ciśnienie ,utrzymuje się ok. 6sek.Zdrowa turbina ,po odłaczeniu wężyka z gruszki,powinna bez problemu naładować 1,5 bara i po ok.5-6 sek.jazdy z takim ciśnieniem ,ECU powinno zrobić "odcinkę ''...jak tyle nie ładuje ,to nie jest zdrowa ,albo dolot nie jest szczelny 8-)W moim zetorku po odpieciu wężyka z gruszki po przejechaniu się nie zauważyłem żadnych spadków mocy, i nie wywaliło mi notlaufa do 150 ładnie ciągnął. Z dołu trochę słabo idzie do 2 tyś obrotów, mam turbo t2, od czego zacząć sprawdzanie?