
[B3,B4] Rozbiórka i naprawa licznika wersja VDO.
No i czas na mnie 
Od 8 lat nie działa mi nabijanie kilosów w moim starym liczniku i wziąłem się za rozbiórke
Mam zegary rozebrane na stole i kurdee małej zębatki pomarańczowej nie mam wogóle a ta zielona duża ma ułamany jeden ząbek, a jej nigdzie nie mogę znaleźć po sieci
Kupię gdzieś je ?? Proszę o pomoc
I jeszcze jedno, jak zrobić taki myk żeby ściągnąć te rolki z cyferkami i przesunąć przebieg do przodu ???

Od 8 lat nie działa mi nabijanie kilosów w moim starym liczniku i wziąłem się za rozbiórke

Mam zegary rozebrane na stole i kurdee małej zębatki pomarańczowej nie mam wogóle a ta zielona duża ma ułamany jeden ząbek, a jej nigdzie nie mogę znaleźć po sieci

Kupię gdzieś je ?? Proszę o pomoc
I jeszcze jedno, jak zrobić taki myk żeby ściągnąć te rolki z cyferkami i przesunąć przebieg do przodu ???


A z drugiej beczki gdzie przelutować tą płytkę żeby nie zacinało naliczania kilometrów, czasami trzeba puknąć w szybke i idzie cały czas a potem stanie albo na dziurach zacznie naliczać lub stawać

Proszę o odp. ogarniętych w tym temacie licznika



Ostatnimi czasy i ja byłem zmuszony do naprawy nabijania kilometrów. Po zmianie na drugi prędkościomierz znowu to samo,raz nabijało,a raz nie. Okazało się,że w obu był ten sam problem - zimne luty. Zębatki w stanie bdb. Bałem się tej naprawy,bo już kiedyś jeden prędkościomierz zepsułem. Okazało się,że wtedy trafiłem na jakąś inną wersję VDO,przy której przy wyjmowaniu wskazówki wszystko mi się rozsypało..
Tym razem obyło się bez jakichkolwiek problemów. Jeśli ktoś się tego boi a ma choć trochę zdolności manualnych (umie się posługiwać śrubokrętem
) to nie ma strachu,robota lekka,łatwa i przyjemna
Chyba,że trafi na takie VDO co ja za pierwszym razem...



Racja, też raz rozbierałem jedne VDO, a wskazówka wyszła mi z "bebechami" O.O, pewnie to zależy od rocznika zegara.Stocek2 pisze:Ostatnimi czasy i ja byłem zmuszony do naprawy nabijania kilometrów. Po zmianie na drugi prędkościomierz znowu to samo,raz nabijało,a raz nie. Okazało się,że w obu był ten sam problem - zimne luty. Zębatki w stanie bdb. Bałem się tej naprawy,bo już kiedyś jeden prędkościomierz zepsułem. Okazało się,że wtedy trafiłem na jakąś inną wersję VDO,przy której przy wyjmowaniu wskazówki wszystko mi się rozsypało..Tym razem obyło się bez jakichkolwiek problemów. Jeśli ktoś się tego boi a ma choć trochę zdolności manualnych (umie się posługiwać śrubokrętem
) to nie ma strachu,robota lekka,łatwa i przyjemna
Chyba,że trafi na takie VDO co ja za pierwszym razem...
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11735
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
kunajk, pewnie nie ale tu masz inny temat, podobny https://audi80.pl/topics75/b3-b4-nap ... t33644.htm